Jak wynika z informacji money.pl, wraca sprawa strajku w PLL LOT. Majowy protest nie doszedł do skutku, ale postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie znów otwiera związkowcom drogę do wstrzymania rejsów.
Pierwsze wyloty z lotniska w Radomiu mają się odbyć dopiero latem 2020 roku. To o pół roku później niż zakładano. Niepewne jest też to, jaką w ogóle rolę ma spełniać radomski port - zwłaszcza w kontekście powstającego CPK.
Amerykański raper Vince Staples leciał z Brukseli na koncert w ramach festiwalu Open'er. Jednak bagaż muzyka i jego zespołu razem z nim nie poleciał. Podobny kłopot miało kilku innych pasażerów. Jednak z naszych informacji wynika, że bagaże są już w drodze, a koncert zagrożony nie jest.
Prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Janusz Niedziela został odwołany - podał 'Fakt". Według gazety naraził się tym, że zatrudnił urzędniczkę, której prokuratura postawiła zarzuty w sprawie Amber Gold oraz dał pracę byłej minister sportu Elżbiecie Jakubiak, choć ta jest w PiS na cenzurowanym.
- Cała koncepcja lotniska Chopina to jest przykład szkodnictwa gospodarczego, podobnie jak dworzec kolejowy na Okęciu - przekonuje Rafał Milczarski, prezes PLL LOT. W jego ocenie pieniądze na rozbudowę portu zostały zmarnotrawione.
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) budzi ogromne emocje, zwłaszcza u Warszawiaków. Wiązałoby się to z zamknięciem lotniska Chopina. Rząd reaguje. Planuje zamówić analizy, które sprawdzą sensowność budowy CPK, przy jednoczesnym pozostawieniu lotniska na Okęciu.
Polska Grupa Lotnicza (PGL), powołana przez Mateusza Morawieckiego, chce skupić najważniejsze spółki Skarbu Państwa, funkcjonujące na rynku lotnictwa pasażerskiego. Chce przejęcia wyłącznej i bezpośredniej kontroli nad Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, LOT Aircraft Maintenance Services i LS Airport Services.
Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. we współpracy z partnerami zagranicznymi będzie realizowała projekt budowy samolotu turbośmigłowego nowej generacji ILX-34. Podjęte działania mają pomóc w odbudowie krajowego przemysłu lotniczego.
Za dwa tygodnie Straż Graniczna zacznie gromadzić informacje o podróżnych. Choć trafią do bazy danych, która będzie większa od bazy PESEL, to nie jest ona opisana w polskim prawie.