Kolejna instytucja obniża szacunki dla naszego kraju. Ale w przyszłym roku ma być lepiej.
Radosna księgowość rządu musiała się tak skończyć - pisze Dariusz Madejski.
W tym roku dynamika PKB polskiej gospodarki wyniesie 1,5 procent - prognozuje Instytut Nauk Ekonomicznych PAN.
Eksperci zapowiadają kolejną falę upadłości. Firmy nie doczekają ożywienia.
Jacek Rostowski założył rozwój krajowej gospodarki na poziomie 2,2 procent. Ekonomiści MFW są innego zdania.
- Twierdzimy, że nie jest to wzrost nierealny - uważa wiceminister finansów Janusz Cichoń.
Wzrost poniżej 1,5 proc. PKB, jest dla 75 proc. polskich gospodarstw domowych nieodczuwalny.
Resort gospodarki podał dane za ostatni kwartał 2012 roku.
Choć Polska uniknie recesji, to nie należy się spodziewać znacznego ożywienia.
Jeżeli gospodarka niemiecka będzie rosła w tym roku w tempie 0,7 proc., to wzrost PKB w Polsce o 1,5 pkt proc. wyższy niż w Niemczech jest do osiągnięcia.