Ochotnicy mogą zgłaszać się do urzędu miasta.
Dzięki zmianom w ustawie powodziowej z pomocy będą mogli skorzystać także powodzianie z Dolnego Śląska.
Nysa Łużycka mieści się między wałami. Nie doszło do groźnych dla ludzi i ich dobytku zalań.
Prezydent, premier i marszałek Sejmu mają skoordynować działania na rzecz ofiar żywiołu.
Działania rządu ujawniają zasadnicze słabości struktur państwowych - ocenia Polaczek.
Politycy będą rozmawiać sytuacji powodziowej na Dolnym Śląsku i pomocy dla tych terenów.
Pomoc ma zrekompensować straty powstałe w maju i czerwcu.
Trwa akcja przywrócenia pracy w kopalni.
Ustawa dla powodzian nie obejmie ostatnio poszkodowanych.
To obecnie najbardziej paląca potrzeba dla mieszkańców zalanej Bogatyni.