Polacy tracą miliardy na hazard. Zyskaliby krocie inwestując je w emerytury
W 2024 roku Polacy wydali rekordowe 69 miliardów złotych na hazard. Ekspert Finax Przemysław Barankiewicz wskazuje w "Super Expressie", że gdyby te środki przeznaczyć na emerytury, przyszłe świadczenia wzrosłyby aż o jedną trzecią.
W 2024 roku Polacy przeznaczyli rekordowe 69 miliardów złotych na gry hazardowe - wynika z danych Totalizatora Sportowego. To dziesięciokrotny wzrost w porównaniu z 2018 rokiem. Ekspert firmy Finax alarmuje, że te same pieniądze, gdyby były systematycznie inwestowane, mogłyby zwiększyć przyszłe emerytury nawet o jedną trzecią.
Hazard a oszczędności emerytalne
Okazuje się, że - w przeliczeniu na jednego gracza - jest to około 5750 złotych rocznie, a na miesiąc - 480 zł. Przemysław Barankiewicz z firmy Finax podkreślił w "Super Expressie", że regularne inwestowanie takiej kwoty w fundusze indeksowe mogłoby przynieść po 30 latach ponad pół miliona złotych.
Uśredniając, gdyby tę samą kwotę regularnie inwestować w fundusze indeksowe ze stopą zwrotu 7 proc. rocznie, po 30 latach moglibyśmy zgromadzić nawet 570 tys. zł kapitału - powiedział dyrektor Finax w "SE"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński
Barankiewicz dodał, że zakładając iż przeciętna emerytura w Polsce wynosi obecnie około 3 tys. zł brutto, dodatkowe 700-1700 zł miesięcznie z inwestycji oznaczałoby wzrost świadczenia o jedną trzecią, a nawet więcej.
Jeśli trend się utrzyma, na hazard będziemy wydawać coraz więcej. Już od października koszty hazardu w Polsce wzrosną - cena podstawowego zakładu Lotto wzrośnie z 3 do 5 złotych, co oznacza podwyżkę o 67 proc. "na wejście". Wzrośnie też podatek od wygranych powyżej 22 800 złotych z obecnych 10 proc. do 15 proc.