Zeus52
/ 2011-10-20 22:00
/
10-sięciotysiącznik na forum
I to,co już pisałem. Z mojego podwórka...budowlanka! Pamiętasz,jak pisałem Ci na maila,że tak z czystej ciekawości chciałbym znać PMI-Poland. Wiesz,praca,praca...ja już zgłoszeń nie przyjmuję,przekazuję je innym i nie sądzę,abym był w stanie powiedzieć,czy w rozsądnym czasie,np na wiosnę,będę w stanie,nie przyjąć jakieś zlecenie...ale w ogóle o tym porozmawiać. Tymczasem ku mojemu zaskoczeniu PMI wypadł tak sobie. To było dla mnie pewne zaskoczenie...ale co się odwlecze,to nie uciecze...zobaczymy następne odczyty. Gdzie kryzys? Już pisałem. Kryzys jest...ale w telewizji! A czy może być? To zależy od polityków. Ale oni MUSZĄ zrobić to,co jest niezbędne i na co oczekuje rynek. Muszą,więc zrobią. I na tym zamknąłbym ten temat. Bo gra intraday to nie dla funduszy...bo ktoś tam coś powiedział,albo jakaś gazeta puściła jakąś plotkę... To już jest tyle razy trawione,że jest po prostu nudne. Wiadomo,że potrzebne są 2 biliony euro i tyle właśnie będzie. Nieważne jakie ble,ble,ble jeszcze usłyszymy od polityków. Ma być,bo jest niezbędne...więc na tym się skończy. W ogóle,na miejscu rynków nie zawracałbym sobie tym głowy. Chyba,że jako presją na polityków. Ale to działa,jak automatyczny regulator...takie sprzężenie zwrotne rynki-politycy. A więc...szkoda nerwów. Zajmijmy się danymi i zupełnie ciekawymi wynikami spółek...za ten"straszny"3 kwartał. I prognozami. Równie ciekawymi...jak na ten"straszny"nadchodzący czas. Widocznie w spółkach pracują na wyniki i nie mają czasu na oglądanie T.V. i gadających głów. Stąd nie wiedzą,że kryzys nadchodzi....:))