22 II - 26 II

privy / 2010-02-21 12:10
Co to będzie, co to będzie.

Ciężko po ostatnich harcach otwierać temat, w którym trudno się określić. Szeregi czasowe mówią, że prawdopodobnie 4 dni wzrostów przed nami, oczywiście na giełdach a nie na zielonym.

Zielony, no cóż, na krótki termin to bardzo proste, odbiliśmy od 50 fibo i jedziemy na 2,89 do nawet 2,83. Strasznie tu kręci. Jeżeli rzeczywiście szereg czasowy zadziała trzeba będzie ponownie zwiększać pozycje w zielonym we wtorek. Zwracam jednak uwagę na tygodniowy MACD - dojeżdżamy do zera a to może oznaczać powrót do spadków, a przynajmniej rodzi takie niebezpieczeństwo. Histogram na szczęście ma ''właściwą'' wartość i daje nadzieję, że źle nie będzie.

Złoto trzymane przez fibo 62, natomiast miedź ma otwartą drogę na nowe szczyty, a może pójdziemy tylko na podwójny szczyt. Spółki złota jakieś anemiczne co już tu ktoś zauważył.

Również pan Stanisław ma drogę otwartą na szczyty pod warunkiem przejścia przez 1114 podobnie zresztą but (fut) Staśka.

Kluczem w związku z tym wszystkim wydaje się być czwartek. Stasiek, koperek mogą wybić podwójny szczyt, Wigwam ma jeszcze trochę miejsca do sufitu, a gold stoi dokładnie na fibonie i w każdej chwili może wystrzelić ostatnim strzałem.
Wyświetlaj:
tom ziel / 212.76.37.* / 2010-02-28 16:47
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7606223,Ceny_zlota_wroca_na_szczyty__Wszystko_zalezy_od_Chin.html
Zeus52 / 2010-02-28 18:19 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,wiemy o tym. Gold jest cały czas w długoterminowym trendzie wzrostowym...nawet gdyby teraz wypadło z kanału,co jest mało prawdopodobne,ale możliwe(wtedy mogłoby zaliczyć 900$/oz,lub niżej),to i tak,nie tylko zaliczy szczyt,ale wcześniej,czy później ustanowi nowy szczyt wszechczasów...to tylko kwestia timingu...kiedy? Jakie ruchy po drodze? Chodzi o pułap-minimum:1600$/oz w ciągu najbliższych 2 lat... Tylko właśnie ciągle to pytanie...jaką drogą do tego podąży?
Sancho Pansa / 83.8.55.* / 2010-02-27 00:12
Ktoś wskoczył w GPW z $ 25.02 ? :)
Jeszcze do 4.03 warto...
Czy Euro przestało słabnąć do PLNa?
Zeus52 / 2010-02-27 19:50 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja nadal w dolcu. Kurna,źle zinterpretowałem wzrost obrotów na GPW w czwartek. Czasem coś umknie. Tak mniej interesuję się GPW,więc to tak,kątem oka i nie zwróciłem uwagi na to,że ten wzrost obrotów podczas spadkowej sesji...to był wzrost,ale podczas spadku NA WSPARCIE! Silna obrona wsparcia! To w zupełności tłumaczy to,co stało się później w piątek(ale poza cud -fixingiem). Ale w fundach i tak to niczego nie zmienia,za mało czasu na reakcję.
devil000 / 2010-02-25 22:30 / Bywalec forum
ten obama to chyba od doncia nauki bierze oczy juz zamydlili wszystkim milosc zwyciezy co tam dane, wykresy, formacje grunt to ozywic trupa w dupe kiedy to pie....... wszystko moze oni na irak albo chiny czekaja.....
Zeus52 / 2010-02-26 19:18 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tym razem któraś z agencji(nie znam,bo to z drugiej ręki),gdzieś około 16.30 podała informację,że niemiecki bank KfW będzie kupował greckie obligacje,jeśli zajdzie taka potrzeba. Informacja,moim zdaniem,jest niepełna...gdyż nie podano kto i kiedy tę informację zdementuje... Od razu mogliby to ogłosić,nie byłoby zamieszania.-:)
privy / 2010-02-25 22:41 / Tysiącznik na forum
To miał być dzień jakiegoś przełomu i był i obawiam się, że wcale nie w kierunku jaki obstawiałem. To może być dzień odwrotu od spadków. Zobaczymy jutro, muszą jedynie pokonać fibona i zaczarowane 1114.
Zeus52 / 2010-02-26 20:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,dopiero to może coś im dać...tam idzie teraz LS ORGR. Ale zobacz,co zrobili. Najpierw,co było do przewidzenia,rzucili się do przetestowania wczorajszego dolnego cienia. Później atak na 1104,8. Jeden,drugi,teraz trzeci...nie wiem,czy zgodzisz się ze mną,ale myślę tak:Jeżeli pójdą wyżej to na razie i tak nic to im jeszcze nie daje,prócz dogrzania wskaźników. Musieliby pokonać trwale 1111(już z 15 raz atakowane,od zeszłego roku)i przejść IS ORGR. Jeśli jednak nie dadzą rady na tym 1104,8p.(szczyt z początku lutego)to znaczy,że odbicie właśnie się skończyło...tak samo szybko,jak zaczęło? Albo wóz,albo przewóz...muszą to dziś pokonać,aby w ogóle myśleć o poważniejszych oporach.
privy / 2010-02-26 21:03 / Tysiącznik na forum
Dziś też zamknięcie miesiąca, ale nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.
Zeus52 / 2010-02-26 21:21 / 10-sięciotysiącznik na forum
Też tak pomyślałem,końcówka miesiąca...trzeba zrobić dobry wynik. Stąd te różne pojawiajace się płotki,niezobowiązującę do niczego wypowiedzi jakichś trzeciorzędnych pionków,jak wczoraj o tym,że program pomocowy powinien zostać przedłużony do końca tego roku,a nawet na 2011 rok...itp. Chodzi o window dressing,takie mini,miesięczne. Zwykle cztery ostatnie dni...i pierwsze trzy dni miesiąca też są wzrostowe.
Zeus52 / 2010-02-26 22:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
Posłuchali życzeń i zrobili na końcu spływ pod opór. To jest dokładniej 1104,73p.(nie 1104,8). Ale widać,że u nich też mimo nagonki "analityków",na zawołanie tłumaczących,że wszystkie dane są super(tak podobno u nich ostatnio jest)zdania są podzielone. Widać nie wszyscy w Jankowie wierzą gadającym głowom w T.V.
privy / 2010-02-26 22:56 / Tysiącznik na forum
No wiesz, w piątek rozstrzygać opory? :), ale fakt, zjazd jak na zamówienie.
Zeus52 / 2010-02-26 23:53 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tu właściwie pasowałby i ruch w górę,ale doszedłem do wniosku,że musieliby to zrobić już wcześniej,po naruszeniu LS ORGR(intra)...za długo to trwało(zrobił się odwrotny klin zwyżkujący intra)więc powinni,zrezygnowani odpuścić. Zwłaszcza przed weekendem. To,choć lekko podważa sens i wiarygodność tej próby przeciwstawienia się spadkom,nie przesądza wszystkiego. Atak pewnie będzie ponowiony...ale zmęczenie byków też rośnie. Te dolne cienie w tym położeniu,na spadkowym korpusie to raczej dla nich ostrzeżenie,a nie powód do euforii. Co innego,gdyby to było u dołu,po silnym spadku,gdy niedźwiedzie mają już dość i zaczynają realizować swoje zyski...a do pokonania nadal seria oporów. A więc ten najniższy,tak łatwy,dziurawiony parę razy...i od razu porażka byków. No,co prawda opór dynamiczny pomógł,ale intra nawet nie dotknęli MA50(teraz jest niżej). Nadal 61,8 fibo. Już pisałem ile było prób atakowania 1111p.,po 6 tygodniach,w 12,czy 13 próbie,w grudniu wreszcie pękł...ale nadzieje były inne. Wykresy makro ułożone w piękne parabole,bez załamań...a przy tych danych wbijać się ponownie do kanału wzrostowego? Co prawda to nie główny,lecz lokalny,ale jednak. No i co wtedy dalej? Atak na szczyt? Teraz? Giełda powinna wyprzedzać,ale jakieś nadzieje muszą być...a tymczasem,jak wychodzi z danych to jest tylko niepewność. PKB...już pisałem. To jest odczyt annualizowany,co oznacza cały czas rodzaj prognozy. Co by było,gdyby we wszystkich kwartałach(są cztery)rozwój był taki,jak w kwartale 4? Jakie PKB za cały rok wtedy by wypadło? Ano właśnie ten odczyt to mówi. Gdyby rozwój następował w takim tempie jak w ostatnim kwartale,to w ciągu 4 kwartałów,czyli całego roku nastąpiłby wzrost PKB o 5,9%. Ale porównanie zawsze jest wobec czegoś. Zawsze w procentach podaje się wzrost wobec wcześniejszych odczytów. W tym wypadku wobec ubiegłorocznej,znanej już wartości. To takie ułatwienie dla porównania. Ale to jednocześnie jest porównaniem z tak niską bazą,że nie mogą dziwić nawet większe wartości. Gdybyśmy chcieli zobaczyć ile to wypadło za sam 4 kwartał,to nie wystarczy podzielić 5,9% przez 4. To jeszcze mniejsza liczba. Bo oni liczą to,jak procent składany...przez cztery kwartały identyczna dynamika wzrostu...i wychodzi im 5,9%. To w ogóle nie ma żadnego porównania z PKB liczonym w sposóa europejski,czy w Polsce. Gdyby u nas podawali PKB na sposób amerykański,to dopiero wszyscy pialiby z zachwytu...to z resztą byłyby zbliżone liczby.
Zeus52 / 2010-02-27 00:30 / 10-sięciotysiącznik na forum
No i jeszcze inflacja...dlatego dane do PKB są liczone wobec odległego w czasie wzorca cenowego. W Stanach jest to bodajże rok 2000(niech ktoś poprawi,jeśli się mylę). Ponieważ roczne PKB to konkretna wyrażona w iluś tam dziesiątkach bilionów dolarów,liczba. Ceny towarów,usług wahają się jednak sezonowo. Mamy też inflację(2,7%rocznie się kłania)...więc jak z tym PKB jest rzeczywiście? Dlatego odległy wzorzec lepiej oddaje rzeczywiste zmiany niż bliski... Żeby to jaśniej pokazać...wyobraźmy sobie,że inflacja,ceny wahają się w pewnym zakresie,lokalnie nawet dużym. Ale na długoterminowym wykresie tworzą rosnącą parabolę. Gdy popatrzymy z nieodległego w czasie punktu,to te zmiany mogą być względnie duże...lokalne sezonowe zmiany mogą całkowicie zamazać obraz. Natomiast jeśli popatrzymy z odległego punktu zerowego(jaki ustaliliśmy jako stały wzorzec) tej paraboli cenowej na dwa punkty(lata)blisko siebie wzajemnie położone,choć od nas odległe...to różnica między nimi się zlewa. Dlatego przyjęcie takiego wzorca cenowego(nie tylko dla PKB) o konkretnej,stałej dacie,ale odległego w czasie nazywa się wyrównaniem sezonowym,odsezonowaniem. To taka mała dygresyjka a propos tematu...może komuś się przyda,może nie. Pzdr.
romuald_z / 2010-02-27 13:53 / Bywalec forum
Witam. Mam pytanie dotyczące AT. Czy zna ktoś opracowanie lub jakieś dane dotyczące statystyki sprawdzalności poszczególnych sygnałów na wykresach. Np. jeśli pojawia się świeca "młot" (lub inna formacja) to prawdopodobieństwo np. zmiany trendu - sprawdzalność tej świecy, wynosi wynosi tyle a tyle. Nie koniecznie musi to dotyczyć analizy świecowej. Pozdrawiam
Zeus52 / 2010-02-27 14:43 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak mi się zdaje,że nawet jeśli znajdzie ktoś takie opracowanie,to nie o to chodzi...nie o pojedyńczą świecę,czy formację. Liczy się wolumen,otoczenie,obecność oporów,wsparć,a głównie trend...tak,że nie wydaje mi się nawet możliwe jednoznaczne określenie prawdopodobieństwa dla danej świecy,czy formacji. Przypuszczam,że co opracowanie,to inne prawdopodobieństwo wypadnie.Teraz,gdy o to zapytałeś zdałem sobie sprawę,jak daleko odszedłem od takiego rozumienia A.T...kiedyś wydawało mi się,że z A.T.wynikają bezpośrednio jakieś prognozy,a okazuje się,że ona sama,bez człowieka...jest martwa. Kwestia,czy coś,co jest na pozór identyczne z innym przypadkiem uznać za np młot,czy szpulkę z przypadkowym cieniem. A jak szpulkę,to czy to jest odwrót,czy przystanek...cz RGR to odwrócenie trendu,czy będzie wystrzał,kontynuacja"pies baskerwilla"...myślę,że nie znajdziesz jednolitego opracowania na ten temat. Tzn takie są,ale każde jest przekłamane,nawet w takim największym kłamstwie,jak statystyka
romuald_z / 2010-02-27 16:41 / Bywalec forum
Dzięki za odpowiedź. Zdaję sobie sprawę, że sama formacja bez całego kontekstu jeszcze niewiele znaczy. Również umiejętność interpretacji to trochę wyższa szkoła jazdy. Sądziłen, że obecnie kiedy produkuje się taką masę różnych, często mało sensownych opracowań, takie dane o które pytałem mogą być dostępne. Dla takigo greenhorna w AT jak ja wydawało się, że byłaby to pewna dodatkowa (może nawet istotna) wskazówka.
privy / 2010-02-26 21:14 / Tysiącznik na forum
A wracając do sprawy, którą poruszyłeś, zgadzam się z Tobą poza tym taki układ świeczek na takich kreskach jakie stosuję powinien wygenerować dziś białą wyraźną świeczkę nawet jeśli skończyłoby się to cofnięciem, tak się na razie nie dzieje więc prawdopodobnie wszelkie ruchy zostawię na poniedziałek, ale zobaczymy, jest jeszcze trochę czasu.
Zeus52 / 2010-02-26 21:26 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ciekawy układ intra. ORGR po dużym skoku w górę,z dna...to może być zarówno kontynuacji,wtedy duży wyskok w górę w końcówce. Ale także to samo w dół...oba rozwiązania wyglądałyby dość"estetycznie",choć spływ byłby bardziej O.K.
Zeus52 / 2010-02-26 18:31 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz Janki są cholernie wytrwali...wyobraź sobie,że w listopadzie i grudniu bodajże 12 razy szturmowali 1011p.z kawałkiem. Przez 6 tygodni...z lutym będzie już piętnaste,czy szesnaste podejście do tego pułapu....Przedtem nie szło,bo motywacji im brakowało,dane aż do znudzenia,coraz to lepsze...teraz morale im podskoczyło,bo wszystko w gospodarce trzeszczy,Ben już się gubi,nie bardzo ma pole do działania...albo inflacja,albo powrót recesji...więc teraz pójdzie im sprawniej....taka motywacja(!?)
max1224 / 2010-02-25 22:48 / Tysiącznik na forum
mam podobne odczucie i w podobnym tonie wypowiadali się i Kuczyn i Klepacki a jeśli tak myślących jest więcej to wiesz co to może oznaczać?
nie powiem kto jest odmiennego zdania bo janki go strasznie ostatnio słuchają więc jak będzie ich chciał wystawić to zapewne się odezwie;-))
privy / 2010-02-25 23:07 / Tysiącznik na forum
Z Zeusem rano na mailach deliberowaliśmy o złocie, że wygląda tak, jakby zamierzało pójść do góry w oderwaniu od całej reszty. Sądziliśmy, że może to być powtórka z rozrywki, a tym czasem to mogła być zapowiedź pozytywnego odwrotu na rynkach. Złoty się znowu dziwnie umocnił to może mieć przyczyny techniczne, ale teraz to diabli wiedzą. Jeśli do rana nic się nie zmieni to na GPW możemy mieć ładną lukę up. Powstanie harami albo inna wieszcząca wzrosty formacja i trzeba będzie ponownie wywrócić wszystko do góry nogami. Przeliczyłem sobie tegoroczny zysk na fundach na portfelu Skandii, całe +0,7% a co się namachałem to moje. Nie dadzą łapciuchy odpocząć, no nie dadzą.
max1224 / 2010-02-25 23:29 / Tysiącznik na forum
no tak tylko na ile to trwały ruch by miał być ostatnio wszystko na pijaka dwa do przodu trzy do tyłu później 3 do przodu i dwa do tyłu i od nowa jednym ruchem można wpaść w przeciwfazę i -10% z głowy mam tak właśnie za styczeń i luty
privy / 2010-02-26 04:52 / Tysiącznik na forum
Trudna jest ta konsolidacja, nie ma co i chyba o to chodzi by nie było wiadomo co jest faktycznie a co na niby. Można tylko iść po omacku, albo jak Zeus, stanąć w miejscu by sobie nosa nie poobijać. Najgorzej, że technicznie też trudno temat ocenić. Obroty były wyższe, ale czegóż innego można było oczekiwać przy obronie potencjalnego dna? Stasiek na H4 liniowy namalował mały trójkącik dający mu zasięg nawet 1150, a na dziennym orgr z małym prawym ramieniem a zasięg ten sam 1150. To jest to co widzę.
Zeus52 / 2010-02-26 19:03 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nadal liczę na dane. Rynek pracy,ubytek miejsc pracy,bezrobocie c.a. Ostatni odczyt Conf.Board spadek indeksu z 56,5p.do 46p....to z powietrza się nie wzięło,musi znaleźć też odbicie w rynku pracy. Dzisiejszy odczyt Chicago PMI(przemysł)...mały szczegół:subindeks PMI-zatrudnienie spadł z 59,8p.aż do 53p.!
privy / 2010-02-26 19:54 / Tysiącznik na forum
Może w Chicago te samoloty robią :). Mamy w danych pewien punkt, takie przesilenie. Może chłopaki chcą zdążyć przed większą zwałką jeśli dane znajdą szybkie potwierdzenie w kolejnym odczycie z rynku pracy. To są jednak domysły i próba zrozumienia rynku to porażka murowana. W sumie nic się nowego nie stało. To co należy wziąć pod uwagę to jednak możliwy powrót do wzrostów. Sygnałów jednak na razie nie mam, ale daleko do nich też nie jest. Na wigwamie możliwe małe W i piąta fala, podobnie jak na Staśku widać orgr z tym, że prawe ramię przyjmuje kształt małego trójkąta a to może być zapowiedzią tego o czym już pisałem wcześniej 1150pkt. EDek w górę, surowce w górę UJot spada słabością dolara a na wykresie tygodniowym syg. sprzedaży. Wykres tygodniowy na usd/pln jeśli tak się zakończy będzie poważną oznaką kryzysu tr. wzrostowego i od przyszłego tygodnia będę wywalał to co mam w zielonym najwyżej jak się da, lub przerabiał na agresywne zielone.
Zeus52 / 2010-02-26 20:27 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na Staśku to potencjalne ORGR nadal obowiązuje,tylko z L.S. nachyloną w górę. A więc teraz poziom LS byłby w przybliżeniu gdzieś około1114p. Dzisiaj męczy się coś z tym pierwszym,najniższym oporem 1104,8p.(szczyt z początku lutego). A z danymi to już z maxem dumaliśmy nad tym. Albo mają dwa zestawy,jeden dla świata,a w/g innego jadą. Albo to sprawa geografii...co prawda to nie Australia,nie całkiem do góry nogami,ale jednak tak trochę przekręcone...-:)
privy / 2010-02-25 21:48 / Tysiącznik na forum
Co musi się stać aby Stany spadły? Chyba nic, bo jak się źle dzieje to rosną :)
privy / 2010-02-25 17:34 / Tysiącznik na forum
Co się dzieje, bez przerwy na tym wątku mam ''fatal error''. Nie widzę nic poza 3 pierwszymi wypowiedziami. Też tak macie?
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-25 17:45
u mnie wszystko git
max1224 / 2010-02-25 18:19 / Tysiącznik na forum
u mnie też
privy / 2010-02-25 20:25 / Tysiącznik na forum
Na reszcie wróciło do normy.

usd/pln 2,93. Człowiek na chwilę z domu wyjść nie może. Znowu ten fibon 50 popsuł zabawę, eh... Na takim rynku najlepsze systemy mogą się wyłożyć.
Zeus52 / 2010-02-25 03:17 / 10-sięciotysiącznik na forum
Przypomnę parę danych i ich szczegóły(za Kuczynem). Kredyty hipoteczne:spadek o 8,5%(spadają cotygodniowo). Refinansowanie:spadek o 8,9%. Średnie oprocentowanie:wzrost z 4,94(już niemało),do 5,03%. Sprzedaż nowych domów:spadek o 11,2%m/m (spadki już od 3 miesięcy)... wynik najgorszy w całej historii prowadzenia tego indeksu,czyli od roku 1963! Mediana cenowa spadła o 5,6%. Pytanie:co po kwietniu,czyli gdy wygasną ulgi podatkowe,pozostawiam do przemyślenia. Teraz wystąpienie Bena. Co powiedział? Ano parę sloganów,a także rzeczy,które każą się domyślać,że na to stanowisko dostał się,bo innych chętnych nie było. A on też nie wiedział co się dzieje...więc chętnie to przyjął. Chyba nadal nie wie,co się dzieje. Inflacja jest niewielka...tak mówi o tym czymś galopującym...bo jak inaczej nazwać inflację 2,6% przy stopach 0,25%? Czy powiedział coś miłego,poza tym wręcz chorym,co powyżej? Może tak się wydawać,bo zapowiedział że stopa referencyjna pozostanie na niskim poziomie przez długi czas. Ale dlaczego? Ano dlatego,że gospodarka jest tak słaba,że próba podniesienia stóp wpędzi ją natychmiast w recesję...i w tym jednym na pewno się nie myli! Poza tym powiedział jeszcze parę"pocieszających"słów w stylu,jak wyżej. A więc,że będą podwyżki nie tylko stopy dyskontowej,ale i depozytowej,będzie wycofywał środki pomocowe także poprzez wyprzedaż przejętych aktywów(obligacji) opartych na kredytach hipotecznych...i to wszystko w bliskim czasie(część członków FED głosowała,żeby zacząć natychmiast). To wszystko oczywiście jeszcze bardziej podniesie rynkowe stopy procentowe(na początku napisałem o kredytach,domach...proszę to do tego odnieść). Co pocieszającego jeszcze mówił? Acha! Że bezrobocie jednak będzie wysokie i takie pozostanie przez dłuższy czas...Sami,bez niego się domyślamy,jaki "cudowny" odczyt czeka nas za tydzień! Zwłaszcza po wczorajszych wynikach Conference Board...Poprzednio te 9,7% bardzo zaskoczyło...za tydzień sądzę,że zaskoczy jeszcze lepiej! Nie wiemy też ile zdejmie z tych 5,7% pierwsza poprawka PKB? No ale wszyscy uparli się,żeby jechać up. Sorry,ale to może w takim razie ten tłum ma rację,a ja siedząc w dolcu jestem inteligentny inaczej...a może jest na odwrót? Nie wiem. Ale z dolca nie wychodzę. Choć np gold potrafi jechać w górę mimo rosnącego dolca...tak było już parę razy,tak było też ostatnio. Więc może? Pozdrawiam wszystkich...może zachęciłem kogoś do zakupu akcji? Bo wszyscy,u Janków,w Eurolandzie tak pchają się w akcje...może ktoś też ma ochotę,gdy grubasy nawet się wycofały...
privy / 2010-02-25 05:59 / Tysiącznik na forum
Zawsze przed większą zwałką pojawia się przeświadczenie, że będzie dobrze i nie spadnie. Takie jazdy jakie były wczoraj na Staśku czyli paranoiczne ruchy w jedną i drugą stronę reagujące na cokolwiek pokazują słabość a nie siłę. Benek powiedział ważną rzecz, którą opisałeś. Rynki jednak chciały usłyszeć tylko to, czy stopy rynkowe się nie zmienią i tylko na to reagowali. Przez chwilę zastanawiałem się czy to ja czegoś nie kumam, ale dzisiaj czwartek i zobaczymy co się wydarzy. Dodam, że na naszym rynku obroty mizerne, ale nie na kontraktach. Tu przygotowania do czegoś idą pełną gębą.
Zeus52 / 2010-02-25 06:30 / 10-sięciotysiącznik na forum
O...Dzień dobry. Dość ciekawie wygląda to w/g wolumenu. Coraz to niższy,im wyżej indeksy,a na dodatek linia po szczytach wolumenu opada,w przeciwieństwie do wykresu indeksów. Taka różnica kierunku(dywergencja)nie wróży niczego dobrego. To przypomina jazdę,taką "wypychaną"na siłę do góry po linii trendu,którą mieliśmy w styczniu,tuż przed pierwszą częścią korekty. Malejący wolumen i potężny przy zrzutach...wtedy grubasy pozbywały się papierów...gdy już cena została wyciągnięta w górę. Taka dystrybucja rozciągnięta w czasie. Wzięli się na sposób. Teraz w ogóle siedzą cicho,obserwują i czekają...po co narażać się na koszty,jak ryby same po pewnym czasie wpływają im do sieci...podrośnie...siup,wyprzedaż jakiejś partii po dobrej cenie...później znowu czekanko,aż podrośnie i siup,następna partia. Bo to nie tylko GPW. Zobacz Staśka...to samo. Z tym,że tak patrzę na gold...coś czuję,że powinno niebawem odpalić. Ono po wybiciu ze zniżkującego klina teraz ma jakby ruch powrotny,ale opornie spada. Nawet przy umacniającym się dolarze wychodzi na zieloną stronę mocy. Dopiero bardzo duży spadek ED powoduje lekką stosunkowo obsuwę...najmniejsze drgnięcie EDa w górę,a ruch złota w tym samym kierunku staje się nieproporcjonalnie duży. Na razie spółki jednak źle reagują. Newcrest teraz około 4,5%na minusie. Ale to może być do czasu. Mówiłem,że zgodnie z moimi(nieksiążkowymi)obserwacjami ichimoku,gold i XAU powinny zrobić gwałtowny unik w dół przed zderzeniem idącej prostopadle do wykresu linii opóźnionej,z wykresem. Tak się dzieje,idzie teraz w dół,równolegle,ale blisko wykresu,a więc w każdej chwili może dać sygnał zakupu 2 rodzaju...poza tym sytuacja"chmurkowa"jest dobra na średni termin.
privy / 2010-02-25 06:55 / Tysiącznik na forum
Gold powrócił do przebitej linii trendu spadkowego i jednocześnie do 38fibo spadku. Przy okazji ma szansę wyrysować orgr, bo jeśli nie teraz to kiedy. Może złoto i dolar będą znowu dmuchać w jedną tutkę.
Zeus52 / 2010-02-25 07:14 / 10-sięciotysiącznik na forum
Właśnie to od pewnego czasu mnie męczy. Nie raz mieliśmy już sytuację,gdy giełdy spadały,a gold i spółki gold szły w górę. Tylko 2009rok się różnił...wtedy złoto szło razem z indeksami. Ale teraz może znowu iść na odwrót. Zagrożenie inflacją...bo giełdy raczej nie uwierzą w banialuki,że jest niegroźna...tym bardziej,że Ben tak się zaplątał,że faktycznie ma ograniczone możliwości walki z nią. Albo inflacja,albo...katastrofa,druga Grecja,tylko większa. Rentowność 10Y(benchmark rynkowych stóp procentowych)znów chce atakować opór w okolicach 4%. Po pierwszym odbiciu od niego w dół,wydawało się,że wróci do kanału spadkowego. A to był tylko ruch powrotny,po wybiciu z prowzrostowej flagi. Dziś Ben znów w Senacie. Niby odczyta to samo,ale to tylko pozornie to samo...inne będą pytania! Teraz pewnie po przespaniu się z tym,co powiedział,pomęczą go dogłębniej...
privy / 2010-02-25 14:27 / Tysiącznik na forum
3 min. prawdy przed nami.
max1224 / 2010-02-25 14:33 / Tysiącznik na forum
prawda jest bezlitosna 3 min. po
Zeus52 / 2010-02-25 14:51 / 10-sięciotysiącznik na forum
Czyli wracamy do"magicznej"granicy 0,5 miliona bezrobotnych tygodniowo...do tego zamówienia:wyraźny wzrost ogólny,ale za tym stoi przemysł lotniczy. Te najważniejsze, o które najbardziej martwią się giełdy spadły o 0,6%,a spodziewano się wyrostu. Live is brutal...
privy / 2010-02-25 14:57 / Tysiącznik na forum
Chocholi taniec trwa. Grubasy patrzą chyba na siebie, albo raczej na swoje paluszki na klawiaturze i pilnują się nawzajem zadając pytanie: kto pierwszy wciśnie ''sell''?
Zeus52 / 2010-02-25 15:28 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na GPW jakieś koszyki się posypały...
privy / 2010-02-25 14:47 / Tysiącznik na forum
Te zamówienia na dobra ze środkami transportu to chyba dla armii. Nie pamiętam, czy działa tam jeszcze ten wspomagacz na zakup nowego samochodu.
max1224 / 2010-02-24 15:36 / Tysiącznik na forum
a teraz janki robią to co u nas było już od jakiegoś czasu wysokie otwarcie .... nadzieja???...
zwałka???
Zeus52 / 2010-02-24 18:14 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja tam spokojnie siedzę w dolcu...wkurzam się jedynie,że próbują odsunąć mi biznes na później...ale negatywna dywergencja wolumenowa mówi wiele. Jedyny porządny wolumen ostatnio był wczoraj,na spadku...więc zastanawiam się jedynie nad zakresem spadku. Czy będzie ORGR,czy pogłębienie dotychczasowego dna? Mam na myśli giełdy. Co prawda Kiepas pisze,że poziom 3,00PLN/USD powinien zostać wykorzystany do sprzedaży dolara...ale tu nie forex.
privy / 2010-02-24 19:23 / Tysiącznik na forum
Zależy o jaki termin mu chodziło. A może przyjął to jako coś więcej niż lokalny szczyt?
Zeus52 / 2010-02-24 20:46 / 10-sięciotysiącznik na forum
On liczy na niewielki jeszcze wzrost dolara do PLN,tak w okolice 3,00 . Następnie znowu możliwość spadku,aż w marcu dłuższa jazda up. To w związku z tym,że on raczej jest,nie za powstaniem ORGR,ale dokończeniem korekty na giełdach...druga fala korekty.Czyli to o czym mówimy jako o dużym"C" korekty,które rozpoczęło się wczoraj,albo raczej już wcześniej od poziomu 61,8 fibo...temat,który męczyliśmy w końcu ubiegłym tygodnia i ostatnie 2 sesje:1109,98p.
Zeus52 / 2010-02-24 20:34 / 10-sięciotysiącznik na forum
Chodziło mu o krótki termin,bo to forex,Krótki,ale nie intra,nie dzisiaj. W najbliższych dniach,a później spadek do złotówki,jak i euro. Późnięj,w średnim powrót dolca do wzrostów...już od początku marca.
privy / 2010-02-24 17:23 / Tysiącznik na forum
Cyrk na kółkach, inwestowanie to teraz nawet nie sztuka, .... to szkoła przetrwania.
max1224 / 2010-02-24 18:03 / Tysiącznik na forum
dolar zbyt gwałtownie chyba jednak ruszył i ma zadyszkę dlatego wolę stabilny wzrost po 0,5% niż takie strzały a może jakiś grubas zaspał i trzeba mu dać możliwość wyjścia z rynku w końcu miało być do czwartku
max1224 / 2010-02-23 22:23 / Tysiącznik na forum
i co żadnych komentarzy po zamknięciu???
privy / 2010-02-23 22:46 / Tysiącznik na forum
To się nazywa zbiorowy karpik :)

W sumie jeszcze nic się nie stało, Stasiek wytrzymał dolne ograniczenie konsolidacji ze stycznia. Kreski też na razie mówią o korekcie. Jak przebije to może wtedy będzie wolna amerykanka.
axatest / 2010-02-24 12:22 / Bywalec forum
Dlaczego karpik? Rosło to i musi spaść... :)))
privy / 2010-02-23 12:47 / Tysiącznik na forum
Jak widać nie czeka nas za bardzo 4 dni wzrostu a co najwyżej stagnacji. Linia trendu spadkowego na Wigwamie jest jak na razie respektowana. DAX swoją linię przebił, ale stanął na najbliższym oporze, który do słabych nie należy. Jest to najpierw szczyt konsolidacji z jesieni, następnie dolne ograniczenie konsolidacji także z jesieni i stopka grudniowej świecy tworzącej szczyt i w końcu szczyt ostatniej fali korygującej. Mówiąc krótko beton. Pierwszy z negatywnych scenariuszy dla DAXa to powrót do przebitej linii tr. spadkowego, która za 2-3 dni będzie na poziomie ostatnich lutowych minimów. Jeśli tak się stanie to wigwam zapewne zostanie złożony przez tych 2 siuksów co to ostatnio trzymało rynek terminowy.
myfa / 2010-02-23 17:21 / Bywalec forum
korekta ruszyła....
privy / 2010-02-23 17:59 / Tysiącznik na forum
Amerykańskie gospodynie domowe są niezadowolone. Pewnie jakiś serial w TV dobieg końca :))) Cóż, testujemy dolne ograniczenia na kreskach, złoto, miedź, ropa już odbiła, Stasiek walczy - gospodynie vs ameropejsy.
max1224 / 2010-02-23 18:16 / Tysiącznik na forum
oj chyba jednak nawrotka a co jeśli potrwa do 12.03????
privy / 2010-02-23 18:24 / Tysiącznik na forum
A co jest 12.03, bo ja tak daleko nie sięgam?
tom ziel / 89.72.32.* / 2010-02-23 18:29
ja stawiam na koncert rammsteina w łodzi;)
max1224 / 2010-02-23 18:37 / Tysiącznik na forum
w styczniu a może nawet pod koniec grudnia podałem swoje wyliczenia co do punktów zwrotnych na indeksie spółek złota i srebra (jest bardzo regularny pod względem fibo) wtedy wyznaczyłem dwa pkt zwrotne 19.02 i 12.03 i nie wiedziałem czy to szcyty czy dołki zob xau kiedy uformował się ostatni pkt zwrotny (szczyt lokalny) wobec tego z dużym prawdopodobieństwem 12.03 wypadnie dołek chyba że ruch załamie się w okolicach 5 lub 8 dnia spadków wtedy mielibyśmy lokalny dołek a 12.03 szczyt kwestią otwartą pozostają poziomy ale w okolicach 143 na wspomnianym indeksie w najgorszym wypadku wyczrpie się potencjał spadku to z kolei wyliczyłem całkiem niedawno znaczy wtedy gdy zrozumiałem że 19 będzie szczytem
PS. taki moje bajania choć ten szczyt mnie intryguje i to bardzo
privy / 2010-02-23 18:55 / Tysiącznik na forum
Teraz rozumiem, przeliczyłem i licząc gdzieś od listopada wychodzi mi 18.02 szczyt, ale dołek 09.03. No zobaczymy co to z tego będzie.
privy / 2010-02-23 19:17 / Tysiącznik na forum
Dokładając do tego swoją metodę poszukiwania dołków/górek, dno w przypadku ustalonego trendu spadkowego wypada mi na 127. Tylko, żeby tam dojść w zakładanym czasie to potrzebny byłby wręcz wodospad. Ciekawe. Chyba, że odbędzie się to w 2 sekwencjach dołek/górka. Dodam, że poprzedni dołek na 145 został wyłapany tą metodą idealnie.
Dominik_krk / 89.79.181.* / 2010-02-22 23:55
tu wczoraj ktoś pisał o analizę bovespy, również przyłaczam się z prośba o analizę tego indexu badz ameryki łacinskiej, bo z moich analiz wynika ze obecnie bovespa jest na gorce i zaczyna spadac a mam fund który inwestuje w te rynki i jakby mogl ktos w 3ech zdaniach cos napsiac, bo chce ten fundusz teraz sprzedac poki jest na gorce i potem go spowrotem sobie kupić po nizszej cenie jak troszke spadnie :) thx

i dzis wyczytalem cos takiego
"Traders expect inflation in the month through mid-February to quicken from the prior month. Faster inflation usually erodes returns on fixed-income investments, leading investors to charge an additional premium."
privy / 2010-02-23 10:28 / Tysiącznik na forum
No dobrze, ale napisz po czym wnioskujesz, że to szczyt żeby można było na czymś budować dyskusję. Ja też uważam, że to może być szczyt.
Novvy / 80.239.242.* / 2010-02-21 22:08
Hej a mogłby ktos looknac na bovespe ?? Oraz chiny ? Co myslicie o sytuacji na tych rynkach. Oraz pytanie nr 2 ktory index nazywacie stasiek?
privy / 2010-02-21 23:15 / Tysiącznik na forum
Ja już nie dam rady, kreski mi się zlewają. Stasiek to S&P500, Edek lub ED to eur/usd, Wacław lub wigwam to wig20, Gucio to gbp/usd, co tam jeszcze.....nie pamiętam.
max1224 / 2010-02-21 23:22 / Tysiącznik na forum
ujek to dolar jen
Jasiek DJ
a wig20 to też Wiesiek
Zeus52 / 2010-02-22 15:40 / 10-sięciotysiącznik na forum
Popatrz,co dzieje się z GPW. Oni też czekają na korektę u Janków. Nikt nie chce ryzykować,zdając sobie sprawę,że konsolidacja,jaka powstała...jeśli tylko Janki wykażą ochotę do korekty...to mamy strzał w stronę 2000p. na WIG20. A korekta u Janków w końcu nastąpi...jeśli WIG20 podjedzie za wysoko,to będzie upadek z wyższego konia...więc robią takie niby podchody,niby to rośnie,ale opornie. Na samym naszym kapitale. Bo widać,że grubasy tak samo myślą i wykazują kompletny brak zainteresowania. W piątek jakby nawet kapitał gdzieś wyciekał,cichcem,po angielsku,tylnymi drzwiami... Wcześniej,np w poniedziałek,tydzień temu...co z tego,że był wzrost o 2%,jak fundy nie miały z czego zrobić wyniku. Z tych 2%,aż 1,55% zrobiły dwa walory:PKO i PKO BP. A reszta? Reszta jest milczeniem...
Zeus52 / 2010-02-22 13:40 / 10-sięciotysiącznik na forum
Widziałeś fragment dysputy z P.K. Wiesz,to co on pisał,że"dość skomplikowane myślenie",to było na temat możliwych ruchów w/g ichimoku...wiesz,czasem fantazja mnie ponosi...ale potwierdza ogólne założenia,czyli dobry klimat dla gold i XAU w średnim terminie,tak też traktuje ten kanał spadkowy jako prowzrostową flagę. Przesłałem mu ten,wykres,który robiliśmy z Rumburakiem...On podesłał mi dla obligacji 30Y i uważa,że to powinno potwierdzać klimat dla gold przedstawiony na naszym rysunku i na ichimoku.
max1224 / 2010-02-22 13:55 / Tysiącznik na forum
no i teraz zaczekać czy skakać czas do wieczora byłbym spokojniejszy gdyby już ruszyło
Zeus52 / 2010-02-22 15:13 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja czekam. Doszło do wyznaczonych poziomów? Doszło. Nawet tak szybko,jak to było w planie. Problem tylko w przekombinowaniu...niepotrzebnie wyskakiwałem z ML-ów w dolca. Na chwilę,bo może dane przytrzymają odpał i coś się ugra na jednym i zdążę na drugim. A tu niespodzianka, dane pozypywnie zaskoczyły...i faktycznie wyjazd do zakresx 1104,8-1109,98 nastąpił migusiem,w trzy dni...więc na jakie ceny bym trafił? Pozostało więc kibicowanie na uboczu...nie lubię grzać ławki rezerwowych,ale co robić. To nie problem obecny,ale braku decyzji tydzień temu. Teraz tylko skutki. Właściwy problem zacznie się,jeśli przebije się wyżej. Poziomy na Staśku na razie trzymają,a przy tak małej świecy,prawie szpulka w piątek,taki duży wolumen...(wyprzedaż?)to może dać efekt...
max1224 / 2010-02-22 15:30 / Tysiącznik na forum
odwieczne dylematy mam bardzo podobnie chyba zresztą widać że mnie nosi z akcentem na to
Właściwy problem zacznie się,jeśli przebije się wyżej
Zeus52 / 2010-02-22 16:03 / 10-sięciotysiącznik na forum
Maxsiu,nie chcę Cię pocieszać,ale przypomnij sobie,co Ci pisałem tuż po północy o miedzi,gold..."ładnie zaczynają,teraz oby jak najwyżej,a Janki sprowadzą wszystko do parteru,czyli poziomu wyjścia" i trzymajmy się tej nadziei,że tak się stanie...nie musi zaraz dzisiaj być spadek,ale jakaś doii,szpuleczka z górnym cieniem,najlepiej na dużym wolumenie...na miedzi,okazało się że już przed Jankami zaczęli...
max1224 / 2010-02-22 20:12 / Tysiącznik na forum
co prawda rozstrzygnięcia nie mamy ale obraz się psuje i oby tak dalej
Zeus52 / 2010-02-22 20:21 / 10-sięciotysiącznik na forum
Brak powodów do wzrostów,brak do sprzedaży...to dawałoby doji w okolicach 1108-10p. Może 1109,98...a to jednak dobre dla niedźwiadków,no znaczy,zależnie jeszcze od wolumenu...czy niski,konsolidacyjny(wtedy nawet górny cień nie pomoże),czy wysoki,dystrybucyjny,tak jak w piątek.
privy / 2010-02-22 20:35 / Tysiącznik na forum
Stasiek jest teraz w kanale niepewności 1101 - 1114 ze wskazaniem na wzrost, ale dopóki trzyma 1114 to ten anemiczny wzrost może skończyć się w każdej chwili. 1110,76 jak tego nie przejdzie to możliwa jeszcze dziś nawrotka.
Zeus52 / 2010-02-22 21:33 / 10-sięciotysiącznik na forum
Znalazłem. Chodzi o konsolidację listopad/grudzień i dołek z przełomu roku? Około 1114p.?
Zeus52 / 2010-02-22 21:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
A co tak wskazuje?(chodzi o to wskazanie). I o co chodzi z tym 1114p.? Przecież tak nieestetycznie,brzydko by wtedy wyglądał wykres-:)
privy / 2010-02-22 21:47 / Tysiącznik na forum
Kanał wyznaczony przez średnią ma50 prowadzoną po max i min świec i połączone ze średnioważoną ma50 i jej położeniem względem kanału. Uuu, ale dziwnie to brzmi, ale tak to właśnie wygląda. 1114 to max wspomnianego kanału. Wskazanie na wzrost to racze pod kątem intra, natomiast liczba zamknięć kolejnych świec w kanale tworzy coraz większy opór/wsparcie, w tym wypadku to pierwsze w układzie krótkoterminowym.
max1224 / 2010-02-22 21:49 / Tysiącznik na forum
nawrotka????
privy / 2010-02-22 22:41 / Tysiącznik na forum
Teraz wydaje mi się, że albo stabilizacja, albo lekkie cofnięcie w okolice nawet lekko poniżej 1100. Później przyjdzie czwartek i albo urok albo sraczka.
Zeus52 / 2010-02-23 01:08 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jest coś jeszcze. Wolumen. Oczywiście dotąd mówiliśmy o jego względnej wartości,tak jak w przypadku wczorajszej świecy. Ale Kuczyn zauważa coś dziwnego,wręcz podejrzanego. Dla nas może nie,bo pisaliśmy o tym. Zauważyłeś to z resztą sam,na GPW...ale podobnie jest wszędzie. Całe te odbicie idzie na zbyt niskim wolumenie...wyjątkiem była ta świeca z piątku 2 tygodnie temu. Czyli to,co pisałeś o GPW,tylko rozciągnięte też na NYSE. Dlatego Kuczyn uważa,że całe to odbicie staje się mocno podejrzane i...pytanie:czy czasem nie należy przypomnieć sobie,że jednak korekta nie zeszła do właściwego poziomu? Tak,jak teraz z odbiciem wypadło:poziom nie zaklepany,więc się nie liczy...i zaraz była poprawka 1104,8 i MA50+fibo. A 1030p. też nie został"zaklepany",nie padło"berek" i gońcie mnie teraz. To może być sprawą jeszcze nie zamkniętą. Brak zainteresowania grubasów...fundusze ustawione dość defensywnie. Może nie wszystkie, ale np Allianz,gdy były spadki na WIG20 po 4%,wykazał w tym czasie straty:1,8% w jeden dzień i 1,3% drugiego dnia...widać,jak defensywnie się ustawił. Czy tu czasem coś brzydko nie pachnie?
max1224 / 2010-02-22 21:23 / Tysiącznik na forum
całkiem niedawno mówiło się że miedź dyktuje warunki patrzmy więc na miedź;-))
złoto zresztą podobnie
Zeus52 / 2010-02-22 21:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,ale Ty z pewnością zgodzisz się ze mną,że Stasiek bez doji(albo zjazdu,bo przecież wiedzą,że doji promuje jutro niedźwiedzie,więc po co czekać) wyglądałby nieestetycznie? Ja myślę,że wielu na tym forum zawoła,że wręcz wyglądałby szkaradnie...ha,ha!
Zeus52 / 2010-02-22 21:38 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak ostatnio bywało. Miedź po odpoczynku zaczęła jazdę w grudniu...taki Mikołaj połączony aż z efektem stycznia,indeksy dołączyły. Później miedź zaczęła korektę. Następnie zaczęła odbicie w jej trakcie...gdyby iść tym tropem,to całkiem,całkiem...
max1224 / 2010-02-22 21:49 / Tysiącznik na forum
zawsze musi być lider formalny (janki) i nieformalny (miedź) choć jest na horyzoncie kandydat do przejęcia schedy po miedzi ale tego nie powiemy bo nas grubasy czytają i mogą popsuć zabawę a stali czytelnicy i tak się domyślają;-))
Zeus52 / 2010-02-22 22:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max,znowu to co kiedyś Ci opisywałem...to nie żart,ale jakaś estetyka wykresu intra...to niewytłumaczalne,ale prawie tak to widziałem gdzieś od połowy sesji. Różnica tylko taka,że w wyobraźni Stasiek szedł jeszcze wolniej do póry,a zjazd zrobił później,w samym finale. I nie aż tyle,tak okolice 1108-9p. Bo naprawdę inaczej ten rysunek byłby brzydki...jakiś pusty w prawym dolnym rogu,złe podparcie,taki grożący przewrotką w prawo,jakiś brak równowagi. Nie wiem,jak to opisać,ale kiedyś opisywałem Ci NASDAQ w czasie sesji...że powinien zrobić płaskie niby"W",ale nie ma się czym przejmować,bo na końcu najładniej wygląda taki spływ w dół...wiesz pewnie o co chodzi,ale nie dam rady tego opisać.
max1224 / 2010-02-22 22:30 / Tysiącznik na forum
prawo natury?!!
złote podziały itd itp to zawsze miłe dla oka
Zeus52 / 2010-02-22 22:50 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,coś w tym jest. I nie chodzi tu o myślenie życzeniowe,bo tak nam pasowało(jak sobie później żartowałem),ale czystą estetykę. Ile razy przecież bywało,że coś było przeciw nam,ale mimo to najlepiej pasowała do wykresu"taka piękna katastrofa". Albo,pamiętasz,jak było z Schanghai composite..."Kurna,teraz powinno się odbić i pójść w górę,powinniśmy może w to wejść?"...i tak się stało. A w tym momencie pisze priv:"fibo zadziałało!". Ja wtedy nie przywiązywałem do tego takiej wagi...dopiero,gdy zobaczyłem efekt na sobie,to dopiero zacząłem zauważać,jakie to ważne. Tak,jak z gold. Pisaliśmy kiedyś o tym,taka rozmowa o wszystkim i o niczym...
max1224 / 2010-02-22 23:20 / Tysiącznik na forum
pamiętasz datę 19.02 wygląda że szczyt się uformował a jeśli tak to w najbliższym czasie mamy spadek na xau do 12.03 z zasięgiem do 143
max1224 / 2010-02-22 23:21 / Tysiącznik na forum
swoją drogą ciekawe co Kuczyn na to
Zeus52 / 2010-02-22 23:56 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie wiem,czy Tobie pisałem,czy na forum. Kuczyn potwierdził,że w średnim terminie widzi dobre perspektywy dla gold i XAU...były dywagacje na temat ichimoku i naszego kanału-flagi(to,co robiliśmy z Rumburakiem). On właśnie stwierdził,że podobnie to traktuje,jako prowzrostową flagę. Że złoto wykazało się odpornością na rosnącego dolara,a poza tym podesłał wykres obligacji 30Y(rentowność),w/g którego sygnał sprzedaży dla obligacji jest coraz silniejszy(bo to także chodzi o inne niż 30Y),a to powinno także pomóc gold.
max1224 / 2010-02-23 00:06 / Tysiącznik na forum
ja nie traktuję tego jako wyrocznia od kolejna próba znalezienia czegoś co mogłoby pomóc wstecz na wykresie idzie perfekcyjnie bez niedomówień jak u Eliotta teraz ciut więcej z tego rozumiem albo tak mi się wydaje pamiętasz że jeszcze jakiś czas temu nie wiedziałem co ten dzień oznacza zaś co do 12.03 to na logikę powinien być dołek tyle że trzeba jeszcze sprawdzić ostatnie dołki i szczyty te wyznaczone w nich jest rozwiązanie
Zeus52 / 2010-02-23 00:34 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ciąg Fibonacciego na rynkach kapitałowych?
max1224 / 2010-02-23 07:52 / Tysiącznik na forum
w bezsenne noce nie licz baranków tylko świeczki na xau sam będziesz w szoku
Zeus52 / 2010-02-22 15:10 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja czekam. Doszło do wyznaczonych poziomów? Doszło. Nawet tak szybko,jak to było w planie. Problem tylko w przekombinowaniu...niepotrzebnie wyskakiwałem z ML-ów w dolca. Na chwilę,bo może dane przytrzymają odpał i coś się ugra na jednym i zdążę na drugim. A tu niespodzianka, dane pozypywnie zaskoczyły...i faktycznie wyjazd do zakresx 1104,8-1109,98 nastąpił migusiem,w trzy dni...więc na jakie ceny bym trafił? Właściwy problem zacznie się,jeśli przebije się wyżej. Poziomy na Staśku na razie trzymają,a przy tak małej świecy,prawie szpulka w piątek,taki duży wolumen...(wyprzedaż?)to może dać efekt...
privy / 2010-02-21 23:33 / Tysiącznik na forum
Max co sądzisz o HSI, czy na dziennych to może być to? Na week ma50 trzyma i macd blisko zera.
privy / 2010-02-21 23:45 / Tysiącznik na forum
Jedyne co mnie martwi na wigwamie to linia trendu spadkowego na H4. Kapitał najpierw ucieka z prowincji.
max1224 / 2010-02-21 23:50 / Tysiącznik na forum
a właśnie stwierdziłem u siebie skłonność do postrzegania wykresów prowzrostowo
max1224 / 2010-02-21 23:44 / Tysiącznik na forum
na dziennym albo orgr albo bedzie podwójne dno wkrótce, a weekly falami to 5 się zaczyna tyle że ja koś sam sobie ostatnio nie dowierzam
privy / 2010-02-21 23:49 / Tysiącznik na forum
Trochę mała ta 4, a 38 fibo zaliczyli tylko intra. Łatwo w tym roku nie mamy :(
Zeus52 / 2010-02-21 19:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jest parę,jakby sprzecznych szczegółów na wykresach. Gold i XAU jakby chciały zawrócić. Na XAU nawet harami spadkowe...na MA50 się wszystko zatrzymało. Jednak poziom MA200 w miarę zgodny z poziomem"W" na XAU powinien być max poziomem spadku. Jednocześnie index dolara pokazuję jakby też w krótkim terminie miał zamiar spadać...nie jest to czyste"spotkanie",bo doji tam wlazła pomiędzy biały i czarny korpus,ale tak to odczytuję. Natomiast w dłuższym terminie...trudno będzie dolara pokonać,jeśli mam brać poważnie "złoty krzyż" na indeksie dolca...to wydaje się,że to czas dla zielonego na dłużej. Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozgryzienie problemu...bo to wydaje się sprzeczne,żeby i dolar i złoto miało prawie identyczne perspektywy...zarówno na krótko,jak i dłużej. Coś tu nie gra. Choć,jak na razie to tak się dzieje...idą wspólnie,ale na dłuższą metę. Może kluczem jest inflacja? Bo ja sobie trochę żartem parę dni temu napisałem"galopująca inflacja"...ale to przypadkowo wcale żartem się nie okazuje. CPI 2,6% rocznie,przy stopie referencyjnej 0-0,25%...to jest galopująca inflacja.
privy / 2010-02-21 19:55 / Tysiącznik na forum
Rozumiem, że korekta do ma200 i w górę na spółkach gold? Tak to widzisz? Sorry jeśli nie zrozumiałem, ale dopadła mnie gorączka i ciężko się myśli a i przed monitorem w przeciwsłonecznych okularach bo strasznie razi :).
igor11 / 95.40.17.* / 2010-02-21 21:44
Dziekuje privy za nakleslenie obrazu ropy i Rts.
Zeus52 / 2010-02-21 20:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,jakby...to tylko taka możliwość. Harami chyba nie powinna mieć dużo większej siły rażenia...a biorę jednocześnie pod uwagę dość przyjazny dla gold i spółek układ ichimoku. Tymczasem indeks dolara na krótką metę też powinien spadać(to "spotkanie" zakłócone przez doji?),jednak na dłuższą metę to mamy na indeksie przecięcie MA200 od dołu przez MA50."Złoty krzyż"...to i tak niebawem by się stało,niezależnie od ruchów na dolcu w ostatnich dniach... I stąd ta sprzeczność. Bo w takich samych terminach to samo wychodzi mi dla walorów,które zwykle idą przeciwnie. Choć ostatnie 2 tygodnie temu przeczą... A spółki gold tak ogólnie,tak jak i spółki miedziowe...podzielają optymizm na surowcach bazowych,ale jakoś niemrawo...z drugiej strony to trochę pocieszające,bo nie inwestujemy w miedź,czy gold,ale w spółki...a te dalejo nie uciekły,więc nie ma czego za wiele żałować. Część,jakiś ochłap ich"jazdy" załapałem...ale pewnie,gdybym nie wyszedł wcześniej,to teraz do tego bym się szykował.
max1224 / 2010-02-21 20:59 / Tysiącznik na forum
usd indeks miał dojść w okolice 62 prawie pomacał teraz wygląda że czeka go korekta na usdpln wygląda to znacznie gorzej (siła złotego) nawet trwale 3 nie pokonał trend trwa ale korzyści z niego marne jutro zapewne odda dolec co przez 2 dni zarobił a to i tak było odrabianiem strat wcześniejszych tylko patrzeć jak po negacji orgr wybije się z kanału wzrostowego na jutro ta granica to okolice 2,88 i nie wykluczyłbym testu
Zeus52 / 2010-02-21 21:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Trochę złapałem na ML-ach,ale jak pisałem,tylko ochłapy. Gdybym siedział od początku do teraz byłoby nawet nieźle. A tak to drepcę w miejscu,z piątkiem jestem cały czas na zero. Jeśli w poniedziałek nie zechcą się korekcić,wejdę na minusy.
max1224 / 2010-02-21 21:17 / Tysiącznik na forum
masz na myśli giełdy?
wydaje mi się że dolar nas skubnie fixing w południe a ew. korekta o ile zacznie się to od janków więc dolec po południu może dać odróbkę na wtorek tyle że układy na wykresach dolca zarówno indeks jak i pln niekorzystne
Zeus52 / 2010-02-21 21:39 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,chodzi o giełdy.Właśnie w tym problem,że mają raczej powody do wzrostów. A jeśli Janki coś zrobią,to wieczorem,albo w ogóle dopiero od połowy tygodnia. Środa i czwartek...Ben ma występy i tym razem może pomóc niedźwiedziom. Taka opcja też istnieje na wykresach...dobicie najpierw gold i XAU do chmurki i dopiero wtedy powrót,niewielki do M200(XAU)...to oznaczałoby dobicie do linii trendu. Ten kanał spadkowy-flaga prowzrostowa...ten,który mamy opracowany z Rumburakiem. Taka możliwość na nim się rysuje. W takim układzie po odbiciu od linii trendu...wtedy nawet spadek tylko do MA200 staje się bardziej prawdopodobny. Dobicie do linii i następnie zejście do dolnego ograniczenia kanału(to teraz około 140p.) wydaje się trudne...kanał pod takim kątem nie utrzymuje się zbyt długo...powinien przejść niebawem w wolniejszy. Chyba,że wcześniej zostanie wybity,ale to na to samo wychodzi...zmiana przebiegu na łagodniejszy.
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-02-21 19:06
no tak, troche mnie nie bylo i stalam sie niezauwazalna, privy - moj watek byl pierwszy
foch
;););)
Zeus52 / 2010-02-21 19:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
Kiniu,tak patrze w/g czasu...kilkanaście minut. To prawie jednocześnie...bo priv w tym czasie pisał swoje uwagi,to wymaga czasu na przemyślenie i wpisanie. W tym czasie nie widzisz,czy ktoś coś wpisał,czy nie...przez to niejednokrotnie następuje"wcięcie się"w dyskusję,pomiędzy posty,albo powielenie tego,co ktoś już napisał parę minut wcześniej...nie sądzę,aby priv celowo chciał zrobić Ci przykrość. Po prostu,gdy zaczął pisać,obmyślając temat,Twojego wpisu jeszcze nie widział.Pzdr.
privy / 2010-02-21 19:47 / Tysiącznik na forum
O o, święte słowa. Kiniu wybacz, rzeczywiście gdy pisałem to jednocześnie analizowałem wykresy a to trochę trwa i stało się tak jak napisał Zeus.
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-02-21 19:57
zartowalam sobie tylko
a poza tym otwieranie watku nalezy do tych madrzejszych hehe
privy / 2010-02-21 20:17 / Tysiącznik na forum
W sumie bardzo miło,

że my..........,

no wiesz......,

razem..........,

niemal jednocześnie wpadamy na ten sam pomysł :)
kinia2006 / 92.233.43.* / 2010-02-21 20:22
no, w sumie nawet tak:)))
igor11 / 95.40.60.* / 2010-02-21 17:46
privy,a co w/g Ciebie na ropie slychac i jakie perspektywy ma Rts.Moglbys cos rzec w tym temacie.Dziekuje
privy / 2010-02-21 20:14 / Tysiącznik na forum
Brent wygląda dobrze, okolice 79,50 mogą trochę namieszać, ale generalnie jest w trendzie wzrostowym. Z RTSem jest trochę dziwnie bo po gwieździe porannej mamy następnie objęcie hossy ALE trend główny według moich kresek jest spadkowy. RTS zmierza do punktu w którym występują jednocześnie 38fibo zniesienia spadków, linia trendu spadkowego i ma50. Są to okolice 1450. Patrząc na ropę bo jest to ''ropny'' index będziemy zapewne macać ten poziom. Przebicie 1450 może oznaczać wygenerowanie formacji flagi i kontynuacje wzrostu. Zatem kupno teraz ruskich aktywów to duża spekulacja nienadająca się za bardzo na fundy a wyłącznie na FX. Ale jeśli wyjdzie z tego flaga i nie zadziała to o czym wspomniałem otwierając temat, to ruskie indeksy pójdą jak zwykle....jak burza.
max1224 / 2010-02-21 13:23 / Tysiącznik na forum
brr
a żeby Ci się te proroctwa w g... obruciły
tyle że u Ciebie to nieczęsto się niesprawdza
privy / 2010-02-21 23:08 / Tysiącznik na forum
W sumie Max to mi wszystko jedno, byle coś się zadziałało na indeksach. Od początku roku kręcę się wokół zera na fundach skandii.
max1224 / 2010-02-21 23:13 / Tysiącznik na forum
mnie zaś wena opuściła o ile 2009 był super o tyle 2010 niech go szlag, ale może wreszcie się odwróci;-))
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy