myślaca inaczej...
/ 213.134.173.* / 2009-08-13 10:19
Jestem już na emeryturze, miałam naliczony kapitał początkowy. Gdyby ZUS wypłacił mi go w całości, nie wypłacając emerytury, to w odpowiednim programie rentierskim mogłabym mieć miesięcznie dwukrotnie wyższą rentę niż pobierana przeze mnie emerytura.
Najwyższy może czas, by decydenci zrozumieli, że rządzenie państwem, to nic innego jak rozdzielanie cieczy w naczyniach połączonych. Jeśli dalej rząd nie zadba o rozwój miejsc pracy, a ludzie po studiach (za które sobie często sami musieli zapłacić)będą zmuszeni do wyjazdów zagranicę i zasilanie tamtejszej kasy państwowej, to i wpływy do ZUS i OFE będą coraz niższe - składki od pensji posłów, urzędników państwowych i samorządowych oraz minimalnych zarobków pracowników zagranicznych supermarketów (często zwalnianych z płacenia podatków) nie wystarczą na wypłaty rent, emerytur i zasiłków dla powiększającej się corocznie grupy osób nieczynnych zawodowo. Zamiast biadolić, może należy wziąć się "z głową" do pracy za te niemałe pensje ministerialne i poselskie.