Zeus52
/ 2010-03-12 01:12
/
10-sięciotysiącznik na forum
Dopiero co zakupiłem. 37%było...z tym mały zonk. Ale jednocześnie zwiększony zakup ML5 po dzisiejszej cenie. Opchnięty ALL3(Wig20) i resztki SKAN2. Od jutra 75%ML5+25%ML6. Na razie trudno powiedzieć,czy ta obsuwa na gold to pech,czy nadmiar łaski...bo aż na taką przecenę nie liczyłem. Sądziłem,że odbije się od linii szyi ORGR,a nie od linii trendu. Zobaczymy. Jedno z dwojga,albo pech,albo prezent na wejście. Zastanawia mnie niski wolumen na dzisiejszym podejściu Staśka pod opór. Zabrakło 0,21p. do szczytu. Niski wolumen w tym wypadku wydaje mi się dużym plusem dla byków...nie chciałbym,aby to było potraktowane,jako myślenie życzeniowe. Po prostu czytając Kuczyna,zastanowiło mnie jedno,nieco sztampowe zdanie:"Niski wolumen nie potwierdził kierunku indeksów". Zgadza się,tak zwykle mówi klasyka A.T. Ale czy w każdym wypadku. Przecież to nie był taki sobie ruch w górę,gdzieś zawieszony w powietrzu,ale atak na ważny,jak się wydawało,opór. Tymczasem Janki pokazują,że dla nich nie jest ważny...kompletny brak obrony poziomu przez niedźwiedzie. Postawmy się w ich miejscu. Mamy zyski i to niezłe,po co ryzykować. Okazja sama się napatoczyła...taka cena! Sprzedajemy! Tymczasem zero oporu,zero obrony. Więc czy nie jest tak,że posiadacze papierów nie opychają ich mimo takiej okazji...bo liczą na więcej? Dużo więcej,bo dla drobiazgów by nie ryzykowali ? To taka moja interpretacja małego wolumenu przy ataku na"ważny" opór.Może i niezgodna z klasyką A.T....ale to na zasadzie analogi do dużego wolumenu na GPW przy spadku WIG20 na ważne wsparcie 2196p. Wtedy duży wzrost wolumenu był przy SPADKU NA wsparcie. To była silna obrona tego wsparcia i wbrew klasyce A.T.konsekwencją był nie dalszy spadek,ale silne odbicie w górę. Teraz na zasadzie analogii i jednocześnie przeciwieństwa mamy chyba opór. Atak na niego...i brak wolumenu,czyli brak obrony oporu. Brak chętnych do realizacji zysków na tym poziomie. Potraktujcie to jako takie luźne myśli... Pozdro All