Witam ,mam pewien problem z AGECJĄ restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa.W 2006 roku w maju zmarła moja mama.Posiadała gosp. rolne i pobierała dopłaty.W grudniu ARIMR wysłała decyzję o przyznaniu płatności,decyzja wróciła do nich z poczty z adnotacją że adresat nie żyje,po czym oni wysłali pieniądze na konto osoby zmarłej wiedząc że ta nie żyje. Po kilku miesiącach w agencji pojawiłam się ja jako jedyny spadkobierca ,przedstawiłam całą sytuację urzędniczce a ona powiedziała że w sytuacji gdy osoba nie żyje należy przeprowadzić cesje dot. płatności za poprzedni rok i złożyć poszczególne dokumenty nie informując mnie wogóle że przelew już poszedł wcześniej .Teraz po 7 latach agencja próbuje oskarżyć mnie o wyłudzenie pieniędzy bo rzekomo wzięłam podwójne dopłaty za jeden rok .Problem polega jednak na tym że konto na które poszedł 1 przelew było na współwłasność z mężem mamy czyli moim ojczymem i jemu należy się połowa pieniędzy tam zgromadzonych.Pieniądze w tej chwili znajdują się na tzw koncie technicznym banku .Ja tych pieniędzy nigdy nie podjęłam bo nawet nie wiedziałam że agencja dokonała wtedy przelewu.Co mam teraz robić nie dociera do nich że nie mogę podjąć całej kwoty z konta bo mi się należy tylko połowa środków ponieważ konto miało współ.,przecież to oni wysłali pieniądze wiedząc że mama nie żyje-i to był uważam błąd urzędników, ich niedopatrzenie jak mam im teraz oddać pieniądze w których nie byłam w posiadaniu.Poza tym skoro już raz dokonali przelewu to dlaczego nikt mi o tym nie powiedział tylko kazali zrobić cesje.Powinni mnie poinformować że cesja już mi się nie należy bo nie mogę 2 raz wziąć pieniedzy za ten sam rok .Proszę o pomoc bo zwyczajnie każą oddać mi pieniądze których nigdy na oczy nie widziałam!