Wynalazca
/ 62.21.35.* / 2015-12-11 11:54
Panie Wnukowski, pan ma duszę niewolnika, a nie wojownika. Jeszcze Pan nie zacząć wojny, a już wywiesza białą szmatę,
Takich mamy specjalistów, którzy ponoć dbają o swój kraj.
Nie twierdzę, że mamy wielkie szanse, ale bez walki nie mamy ich wcale. Lepiej by Pan był specjalistą od sposobów jak osiągnąć sukces, a nie klęskę.
Więcej optymizmu i wiary we własny naród.
Pamiętam Lata 50- siąte kiedy o produktach Japońskich mówiło się, ze to szmelc, a o Chińskich w ogóle się nie mówiło, a co mamy dziś?
Wiara we własne siły, własne możliwości jest fundamentem sukcesu. Czas najwyższy by do głosu dopuszczać ludzi młodych z wizja i chęcią walki, a nie zniewolone umysły.