ja już pogodziłem się z tym, że czterech na dziesięciu spoptkanych na ulicy ludzi to idioci (głosujący na peło wg sondaży) - oni uwierzyli, że wzrost
vat spowoduje obniżenie cen, uwierzyli w tysiące kilometrów autostrad, refrmę finansów publicznych i w to, że wydrenowanie funuszu demograficznego nikomu nie zaszkodzi. Mało tego, są przekonani, że powinniśmy płacić za ruski gaz , 30% więcej niż inni i to przez kilkadziesiąt lat............
Można jakoś przetrwać kolejną kadencję rządów Partii Obciachu - kupić konserwy, chrust do ogrzewania i naftę do lap - ale co z naszymi dziećmi i wnukami ?