rerealista
/ 77.255.245.* / 2009-12-30 10:24
Czytając podobne artykuły oraz komentarze do nich odnoszę wrażenie, że zapominamy o tym, iż NFZ jest tylko kasjerem. Dzieli peiniadze które wpływaja ze skladek. A z pustej kasy i najlepszy kasjer nie wypłaci pieniędzy. Przeciętny Polak płaci zaledwie 7,5% swojej pensji na służbe zdrowia czyli uwzględniając KRUS i dzieci i bezrobotnych, które korzystają z ubezpieczeń rodziny lub/i Państwa, średnio wypada około 100 złotych miesięcznie na osobę. I za to oczekujemy refundacji leków, pogotowia, lekarza rodzinnego, specjalistów, operacji, sanatorium, przeszczepów i czego jeszcze????
Oczekiwania pacjentów rosną w sposób całkowicie nieuzasadniony(płacę składkę i wszystko mi się należy!!!) . A te 100 złotych miesięcznie nie wystarczyłoby nawet na jedna wizytę u lekarza prywatnego. Pomyślcie trochę, szanowni dziennikarze i komentatorzy! Zamiast wieszać psy na NFZ i służbie zdrowia, zacznijcie tłumaczyć spoleczeństwu, że bez prywatyzacji i dodatkowych ubezpieczen zdrowotnych bardzo szybko wyladujemy z ręka w nocniku.