W teorii tak. A w praktyce w takich spółdzielniach jest kolesiostwo jak w każdej innej firmie.

Ostatnio mój blok był ocieplany (zdjęcie azbestu, zamontowanie styropianu). Zostaliśmy razem z innymi mieszkańcami zaproszeni na spotkanie informacyjne w tej sprawie. Na spotkaniu tym Zarząd oznajmił nam, że podjęto decyzję w sprawie ocieplania i w związku z tym wkrótce będziemy płacić 100 zł więcej czynszu. Żadnej dyskusji, żadnego głosowania, zostaliśmy po prostu poinformowani o odgórnych decyzjach. Okazało się nawet, że została już wybrana firma, która zrealizuje ocieplanie.
Więc teoria to jedno, a praktyka to coś zupełnie innego.