shaikan6
/ 46.134.36.* / 2011-03-29 16:22
Wybory, wybory.... no i oczywiście trzeba zachęcić nauczycieli i udawać, że są bardzo szanowani, będą coraz lepiej opłacani. Uważam, że praca nauczyciela (takiego prawdziwego) jest ch. ciężka. Dzieciaki teraz są coraz gorsze, zero priorytetów, zero szacunku do innych, dziwne wymagania z komisji, presja rodziców i ich chamstwo nieraz nie odbiega znacznie od ich dzieci. Nowy nauczyciel dostaje niewiele więcej od minimum krajowego i dopiero po X latach, odrobieniu różnych kursów, dyplomowań i innych cudów zaczyna coś zarabiać (ALE DALEJ poniżej śr. krajowej). Jak pączusie to mają tylko nauczyciele języka i może matmy, którzy z drugie tyle wyciągaja z korepetycji. Tyle się mówi o wartości młodych, że oni będą budować jutro itd. Nikt natomiast nie dba o kadrę, która ma te nowe pokolenie wychować, a potem się dziwicie, że wszyscy uciekaja z tego kraju.