Wierzę bardziej Eurostatowi niż polskiemu GUS, bo mieszkam na osiedlu wśród 45- 55 letnich emerytów górniczych. Co najmniej połowa z nich rano wraz ze mną wychodzi do pracy, ale oficjalnie nigdzie nie pracują na więcej niż 1/8 etatu poza tym wielu bezrobotnych i poszukujących pracy oraz wielu rolników płacących KRUS również oficjalnie zatrudnionych jest na 1/8 góra na 1/4 etatu a faktycznie pracuje po 10 godzin dziennie. Bezrobocie oficjalne jest, więc jakby dużo wyższe niż faktycznie, bo również wielu zarejestrowanych, jako bezrobotni zostało zwolnionych tylko na czas otrzymywania zasiłku a gdy zasiłek się kończy cudownie znajdują znów pracę i to często u tego samego pracodawcy. Cóż skoro władza nie szanuje Cichych i Pracowitych Polaków okradając ich podatkami i składkami, aby rozdawać agresywnym i leniwym to Ci cisi i pracowici oszukują władzę, aby nie mogła zabierać im swojego wynikającego z pracy ponad wymiar czasu ustawowego, dobra i rozdawać go polakom zawodowo protestującym i strajkującym.