issael
/ 94.254.236.* / 2009-09-09 18:05
Czuma jako człowiek rozumiejący wolność?
Wolność od czego? Od płacenia swoich długów? Ty kpisz?
Napisałeś jak stary doswiadczony UB-owiec.
Jezeli mi obcokrajowcowi, znany jest zyciorys Czumy, to w swojej naiwnosci myslałem , ze Czuma znany jest, przynajmniej tej "wolnosciowej" i "niepodległosciowej" czesci społeczeństwa.
Bez urazy za porównanie do UB-owca i to doswiadczonego, mogłem porównac do niedoswiadczonego :).
Jest jeszcze inna mozliwosć, zawiść z powodu zachlapanego etosowego zyciorysu, nie kazdy bowiem miał taki hart ducha, aby nie dac się złamać, z tego co wiem to wielu sie łamało (moze nawet wiekszośc).
Wyciaganie "długów Czumy jest co najmniej nie na miejscu, swiadczy bowiem o tym ze Czuma nie dorobił sie na "reformowaniu" polskiego państwa (chociaz obecnie - chyba - ma taka prespektywę). Ale radził sobie sam, jak mógł na obczyżnie. Zreszta w swoim czasie, te długi były mocno rozdmuchane, takze na money.pl.
Sadze ze zeswoimi długami czuma sobie poradi, natomiast, uzywanie tego watpliwego argumentu, raczej zle swiadczy o osobie która tym sie posługuje.