obserwator 01
/ 83.14.180.* / 2011-07-01 17:49
W szkołach nie ma atmosfery nauki. Wszystko jest ważne tylko nie lekcje. Imprezy gminne, festyny rodzinne, durne konkursy ( bo każdy nauczyciel wymyśla swoje, aby zdobyć osiągnięcie do awansu). Wszystko kosztem nauki. Kto dawniej słyszał aby w czerwcu nie było lekcji. Uczniowie wałęsają się po parkach, centrach handlowych itp. Oceny już w maju wystawione. Nauczyciel twierdzi, że materiał przerobił. Nie wie, że on realizuje podstawę programową. To szkoła jest wszystkiemu winna. Programy Radosna Szkoła, owoce w szkole, mleko dla ucznia, dożywianie itp. są ważne, ale niektóre szkoły na wsi tylko tym żyją. Jeżeli MEN nie zmieni polityki oświatowej to będzie jeszcze gorzej.