Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Czy bessa może skończyć się w jeden dzień?

Czy bessa może skończyć się w jeden dzień?

Wyświetlaj:
hipoteza / 79.184.18.* / 2009-03-11 20:04
Przejdźcie się po ulicach amerykańskich miast ( S.Z. ), posłuchajcie i poobserwujcie ludzi ( kolorowy tygiel ) !?
Z jednej strony mentalny trzeci świat, a obok świątynie finansowe globalnej spekulacji !?
Co zostanie, gdy te " świątynie " ostatecznie się zawalą ???

Co najmniej od miesiąca, w oparciu o analizę techniczną
( analogie historyczne ) upierałem się przy korekcie wzrostowej w okolicach 21100 pkt. na WIG-u .
Korekta trwa !?
Niedowiarkom przypominam, iż kursy akcji w Stanyach przestają się liczyć w kształtowaniu notowań naszej giełdy .
Przestają albo raczej przestały !
Pani Kasia będzie nadal o tym pisać bo taką ma pracę !?
kwl / 82.210.151.* / 2009-03-11 17:44
Czasem bardzo współczuję ludziom, którzy muszą regularnie pisać felietony nt. tego, co będzie się działo na giełdzie. Nie wie tego bowiem tak naprawdę nikt. Najbezpieczniej jest wobec tego zastosować technikę znaną z prognoz pogody i twierdzić, że następny dzień będzie bardzo podobny do poprzedniego. A więc w ostatnim okresie, gdy na GPW trwała przecena banków, pani Siwek kreśliła czarne scenariusze spadających nadal indeksów. Niestety, w ostatnich dniach pogoda najwyraźniej się zmieniła i ze spadków na razie nici. I to chyba jest powód, dla którego pojawiło się to pełne zwątpienia pytanie w tytule tego tekstu.

A odpowiedź? Bessa może się rzeczywiście szybko skończyć. Ludzie inwestujący na starszych niż nasz rynkach już takie rzeczy widzieli. Czy będzie tak tym razem? Nie wiem i na szczęście nie muszę tego zgadywać.
bess / 83.7.100.* / 2009-03-11 14:26
a ja myśle że może :) Kiedys analitycy widzieli spadki nie jako nowy trend tylko korekty trendu wzrostowego... Teraz widzą wzrosty jako korekty spadkowego... Pamiętajcie, że rynek to cwana k.... I że odwrucenie trendu następuje dokladnie wtedy gdy już wszyscy przestają w to wierzyć :)
bizli / 193.201.137.* / 2009-03-11 13:40
skąd wogóle ta hipoteza? mało mieliśmy takich jednodniowych wzrostów, nikt nie mówił o hossie i teraz też nie mówi nikt,
czytam zawsze z uwagą Pani komentarze, ale tytuł dzsiejszego nie ma żadnego sensu
nieuk / 2009-03-11 13:19 / Tysiącznik na forum
a od kiedy to bessa konczy sie w kilka dni...??????

jak jest odpał

to koniec....

kilka nastepnych dni to potwierdzi...))
nieuk / 2009-03-11 13:19 / Tysiącznik na forum
jak spadna to kicha...

jak urosna jeszcze 15 % to koniec...))
polaczek zarezerwowany? / 87.205.219.* / 2009-03-11 12:46
Uwierzę jak zobaczę wzrosty za miesiąc.
Na razie dobre i to, ciśnienie trochę przynajmniej spadło.
Ciekaw już jestem wyników za I kw. 2009r.
Jeśli firmy zrobiły jak rząd i przerzuciły wydatki na ten rok, to będzie czerwono.
US-y już dostały nakaz - wydusić jak najwięcej kapusty, w razie czego oddadzą później.
bubek / 91.94.253.* / 2009-03-11 12:40
pisze Pani o pojęciu "bessa", a tymczasem jesteśmy w tzw długoterminowym i dość silnym trendzie spadkowym, żeby móc te spadki zazywać bessą musiały by one trwać conajmniej 2-3lat, zawcześnie więc mówić, że jest bessa bo to się mija z prawdą, ona chyba jest dopiero przed nami, ja tak coś przeczuwam
pozdrawiam:)
Andrew1971 / 193.138.208.* / 2009-03-11 12:22
Cześć Kasiula, ślicznie dzisiaj wyglądasz :-)
Pilsener / 2009-03-11 12:22 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"nie stało się nic" - może właśnie tak kończą się bessy? W sumie to ile już mamy miesięcy spadków? 16? Nikt nie mówi o hossie, ale moim zdaniem sytuacja pomału się klaruje - odbicie przy poprzednim dnie było spore, a jego pogłębienie nieznaczne i zajeło niedźwiedziom ponad kwartał, co znacznie zwiększa szanse na skuteczną obronę 1300 na W20. Sam jestem bardzo ciekawy, co z tego wyniknie - możliwy jest jak najbardziej scenariusz przełamania tego dna i zejścia do 900 na W20, jednak szanse na to systematycznie maleją, dajcie dwa kwartały konsolidacji a zmaleją prawie do zera.

Mój bank już mi nie wciska struktur na + W20, więc chyba myślą podobnie. Fajnie by było, jakby dno się w końcu uklepało - możba by zacząć inwestować odważniej i w końcu coś zaplanować.
Jarek12121 / 195.229.237.* / 2009-03-11 20:22
wciska ci strukturę, dobre, a 16 miesięcy temu nie wciskał? a ile ten twój bank straci na tej strukturze jak jednak będzie bessa? Pomyślałeś?
Pilsener / 2009-03-11 22:49 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nie wiem ile oni tracą - najczęściej tylko pośredniczą w sprzedaży gotowych produktów a ich zysk jest uzależniony od umiejętności oceny sytuacji i dopasowaniu instrumentu do klienta, trendów i sytuacji na rynku. A na bessie to właśnie zyskają (przynajmniej na tej strukturze którą mi proponowali). Dziś dostałem ofertę struktury chyba na ropę, ciągle coś człowiekowi chcą wcisnąć - biorą prowizję za jeden produkt/usługę a sprzedają to najczęściej firmy zewnętrzne, call center itp. które się tylko podszywają pod zleceniodawcę.
sęp / 83.18.78.* / 2009-03-11 12:19
Jak narazie to pani przewidywania idą pod prąd.
domektomek4 / 213.241.46.* / 2009-03-11 12:49
Amerykanie są jak dzieci. Każda pozytywna informacja,nawet z tych niesprawdzonych powoduje euforię. Ben powinien codziennie występować w telewizji, a wówczas mieli byśmy niekończącą się hossę.
polaczek zarezerwowany? / 87.205.219.* / 2009-03-11 12:40
Tak?
Co Ty?
Jesteś Dziecko Hossy?
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy