Witam,
Znalazłam się w nieciekawej sytuacji i szukam wyjścia. Otóż przez trzy miesiące pracowałam w lodziarni bez umowy która miała być ale szef sie nie kwapił do jej podpisania. Wszystko było dobrze, wypłaty na czas itp.. Po zakończeniu sezonu zarejestrowałam się w urzędzie pracy i podpisałam oświadczenie że od czasu poprzedniej pracy (czerwiec) do czasu rejstracji zupełnie nigdzie nie pracowałam na żadną umowę. Nie chciałam się przyznać do pracy na czarno. A teraz nagle dostałam spóźnioną umowe zlecenie wraz z zaświadczeniem o zatrudnieniu do podpisu.
Jeżeli to podpisze mogę mieć problemy w urzędzie a nie wiem czy mogę po prostu tej umowy nie podpisywać i olać sprawe?
Prosze o pomóc.
#umowazlecenie