Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Debata o służbie zdrowia? Kaczyński i Tusk się mylą, za leczenie trzeba płacić

Debata o służbie zdrowia? Kaczyński i Tusk się mylą, za leczenie trzeba płacić

Wyświetlaj:
Elektro Devil / 2014-02-18 10:21 / Tysiącznik na forum
System państwowych ubezpieczeń nigdy się w Polsce nie sprawdzi. To obecnie studnia bez dna.

Lekarze zarabiając z kasy Podatników po 30tys/mc głównie zajmują się kierowaniem pacjentów do swoich prywatnych gabinetów, gdzie wyciągają drugie tyle.

Polak zarabiający średnią krajową płaci na NFZ ok 300zł.
Na wolnym rynku za te pieniądze można kupić super ubezpieczenie zdrowotne.
lekarz / 83.24.12.* / 2014-02-18 12:16
chętnie przytulę takie zarobki tylko powiedz gdzie tak płacą
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 12:21
Dyrektor dużego szpitala w Łodzi twierdzi, że regularnie wypłaca pensje po 30 tys. zł brutto miesięcznie. Około 20 tys. zarabia u niego kilkudziesięciu lekarzy.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 11:06
Ubezpieczenia prywatne są dobre na leczenie kataru i podobnych. Wadą podstawową jest w nich ustalony limit na leczenie. Leczenie poważnej choroby kosztuje nieraz tak dużo że limit nie wystarcza.
Służba zdrowia, czyli nie biznes a służba.
Czujesz różnicę? A robi się biznes. Lekarze często wybierają ten zawód ze względu na kasę a powinni być z powołąnia i zgodni z przysięgą Hipokratesa.
Prywatna opieka zdrowotna to nie jest dobry pomysł.USA dobry przykład jak ktoś zna tam sytuacje.
Solidarność społeczna stosowana już w plemionach prymitywnych tym bardziej w cywilizowanym świecie.
Jeszcze myślący / 31.174.76.* / 2014-02-18 10:06
Niby jesteśmy już państwem kapitalistycznym, ale każdy się go boi. Policzmy: składka na świadczenia zdrowotne ok.270 zł x 12 miesięcy = 3240 zł x 30 lat = 97 200 zł (bezpieczna lokata i jakiś niewielki procent można doliczyć). Dlaczego 30 lat? Bo do tego wieku mniej więcej wykorzystujemy tylko zwolnienia na przeziębienie, co jest minimalnym wydatkiem. Jestem 50 latkiem po zawale serca - 04.2008r. Zarejestrowałem się w ZIP-ie i obliczyli mnie, że od tego czasu NFZ wydał na moje leczenie, 4x sanatorium, inne wizyty u lekarzy, na pielęgniarkę razem 12 460 zł. Od 2008 r. licząc składki pobrane: 19 448 zł. KTO ŚMIE TWIERDZIĆ ŻE NIE JESTEM W STANIE SIĘ LECZYĆ PRYWATNIE -oddajcie mi tylko te pieniądze które muszę co miesiąc oddawać do ZUS, które później przejada NFZ. Po co nam system informatyczny dla NFZ i ZUS (afera za 600 mln). Banki mają takie systemy na których można gromadzić MOJE SKŁADKI, NA KONCIE IMIENNYM, gdzie będzie dostępne dla mnie i tylko dla mnie, a nie na PAŁACE dla ZUS, NFZ pracowników tych instytucji ich nagrody za "dobre rządzenie" wycieczki i wczasy zagraniczne i tak bez końca. Będzie wolny rynek to zarobią uczciwie lekarze, wystarczy dla pielęgniarek rehabilitantów bo to oni wykonują najcięższą pracę przy chorym. Doceniam wszystkich, z usług których muszę korzystać. Ktoś powie ciężka choroba i problem bo braknie Ci pieniędzy. Nie, wystarczy uruchomić konto na które tutaj obowiązkowo musimy odprowadzić jakąś kwotę (solidarnie, bo nie wiem czy to ja zachoruje, czy moje dziecko ktoś znajomy lub nieznajomy). Sprawa prosta i uczciwa. Podobnie z emeryturami. Gwarantuje, że starczy na godną emeryturę, dostęp do świadczeń medycznych. ALE I RZĄD PILNOWAĆ ABY TAK RZĄDZIŁ, ŻEBYŚMY NIE MIELI DŁUGÓW A WRĘCZ STAĆ NAS BYŁO (czyli płatników podatków) NA POMOC NAJBIEDNIEJSZYM, CIĘŻKO CHORYM itd. SOCJALIZM???? A może jednak właściwy kapitalizm gdzie JA decyduje o swoich pieniądzach.
jacek-19 / 188.22.239.* / 2014-02-18 12:21
Zastanow sie ile kosztowalby cie przeszczep np. nerki . Bedziesz w stanie pokryc te koszty ?
A pomysl o tym ze "kobitka" w ciazy moze "prywatna opieka" zrujnowac (bez odpowiedniego ubezpieczenia).
Policz koszt przebywania w szpitalu, leczenia. A prywatne ubezpieczenie jest "do" i tu jest wypisana suma na rok opieki.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 11:00
Zdrowie to strategiczna gałąź najważniejsza dla życia człowieka. Chory nie ma czasu na utarczki z prywatnymi firmami ubezpieczeniowymi. Często czas to życie, bo za chwilę może byc za późno można nie doczekać końca procesu. Zdrowie ludzkie to nie towar. Zasady wolnorynkowe w tym akurat przypadku nie sprawdzają się.
Ubezpieczenia prywatne są dobre na leczenie kataru i podobnych. Wadą podstawową jest w nich ustalony limit na leczenie. Leczenie poważnej choroby kosztuje nieraz tak dużo że limit nie wystarcza. Młodym wydaje się że zawsze będą zdrowi i bogaci a wszelkie nieszczęścia dotykają tylko innych. Różnie to bywa.
FDA / 188.116.35.* / 2014-02-18 10:22
Socjalizm w służbie zdrowia był, jest i niestety będzie.
Próba wprowadzenia prywatnych ubezpieczeń kończy się awanturą i obostrzeniami takimi żeby płacący ubezpieczenie mieli dokładnie takie same przywileje jak niepłacący(!).
Najciekawsze jest to że to co proponował śp.Religa czyli żeby ci bogatsi się ubezpieczali i byli obsługiwani poza limitami NFZ na sprzęcie szpitalnym nie przejdzie bo wszyscy (nawet PIS) są temu przeciwni.
Nie biorą pod uwagę tego że teraz bogaty może sobie zrobić np. operację zaćmy w Berlinie i NFZ MUSI mu zwrócić koszty.
Efekt tego będzie taki że i tak będą się niektórzy leczyć poza kolejnością, NFZ będzie finansował szpitale np. w Berlinie a u nas sprzęt szpitalny będzie czekał w godz 15-7.
My mysimy najpierw wyleczyć się z socjalizmu reszta przyjdzie sama.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 11:21
Nie biorą pod uwagę tego że teraz bogaty może sobie zrobić np. operację zaćmy w Berlinie i NFZ MUSI mu zwrócić koszty.

tak ale zwrócić do wysokości kwoty jaka obowiązuje w Polsce
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 10:13

Bo do tego wieku mniej więcej wykorzystujemy tylko zwolnienia na przeziębienie, co jest minimalnym wydatkiem

Tego ci życzę ale to nie jest rzeczywistość. Rzeczywistość jest natomiast taka, że wielu taką sumę składki którą Ty wyliczyłeś za okres 30 lat przekroczyło nawet kilkukrotnie już znacznie wcześniej. I kłopot polega na tym, że człowiek nie zna dnia ani godziny, nie wie co mu jest sądzone dlatego te Twoje wyliczenia są funta kłaków nie warte.
rebusik / 77.254.79.* / 2014-02-18 10:34
Dokładnie, w tej kwestii niestety trzeba iść na społeczny kompromis i tyle. Te śmieszne 20 tys. nie starczyłoby na porządną protezę a co dopiero na inne poważniejsze zabiegi.
W służbie zdrowia trzeba wyeliminować marnotrawstwo a jest go b. dużo!
Znam osobę która chciała stworzyć wspólną platformę zakupową dla szpitali. Super pomysł który pozwalałby negocjować zakupy zbiorowo. Zgadnijcie ile w PL znalazł chętnych szpitali do współpracy ? Mniej niż 10. Rebus jest łatwy do odgadnięcia.
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 10:14

przekroczyło nawet kilkukrotnie już znacznie wcześniej.

Mam na myśli oczywiście, że koszty ich leczenia przekroczyły tę kwotę.
Waniek / 2014-02-18 11:16 / Bywalec forum

Mam na myśli oczywiście, że koszty ich leczenia przekroczyły tę kwotę.

Tak tylko przekroczyły kwotę dlatego że wiele razy trafiał do specjalisty sowicie opłacanego nie koniecznie potrzebnego. Drogie w wielu przypadkach są leki wypisywane przez lekarzy nie koniecznie leczące a utrzymujące stan leczenia a nie samo wyleczenie.
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 11:47

ak tylko przekroczyły kwotę dlatego że

Najczęściej dlatego, że tyle trzeba było wydać aby takiego biedaka jednego z drugim postawić na nogi.
Waniek / 2014-02-18 12:48 / Bywalec forum
He he najlepszy przykład to zwykłe złamanie jak w gips to masz 3 miesiące z głowy bo zanik mięśni trzeba rehabilitować(dużo kasy dla szpitala). Ale jak w łupki włożyć nogę to jesteś po 1 miesiącu zdrów i nie potrzeba rehabilitacji(mało kasy dla szpitala trzeba leczyć na początku drogimi lekami ale krótko). Jak sądzisz którą metodę szpital wybierze dla nieszczęśnika ja stawiam że tę gipsową ale czy rzeczywiście dla ciebie jako pacjenta jest ona najtańsza?? (stawiam gruszki przeciw śliwkom że nie a nawet biorąc koszty można śmiało powiedzieć że w sumie i taniej wyjdzie dla szpitala tylko że w krótszym okresie musi on wydać więcej pieniędzy)
wiwan / 2014-02-18 10:10
Zapominasz o 'małym' szczególe odliczania 86% tej składki od PIT, a więc o efektywnym jej poziomie 1,25% podstawy.
1999 / 91.178.0.* / 2014-02-18 10:00
Premier Rzadu jest od kreowania ogolnych kierunkow rozwoju, a nie od znajomosci szczegolow organizacji systemu zdrowotnego. Od tego ma ministrow.

Uwazam, ze Premier Tusk nie powinien podejmowac sie debaty na temat sluzby zdrowia i sie chyba nie podejmie, bo w szczegolach na organizacji systemu zdrowotnego nie musi sie znac.
Adam222 / 77.88.138.* / 2014-02-18 16:31
A na czym on się zna?
Po co nam taki premier, który zna tylko jak malować kominy?
1999 / 91.178.0.* / 2014-02-18 10:10
Uwazam, ze ani obecny Rzad, ani opozycja w tym PiS nie ma wlasciwej i rozsadnej strategii rozwoju systemu zdrowotnego, w tym systemu ubezpieczeniowego i rozliczeniowego.
A szkoda.
Bo np. wprowadzenie zasady rozliczania sie ubezpieczalni z pacjentem spowodowaloby przeprowadzenie racjonalnej reformy zdrowotnej w naszym kraju.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 10:58
to nic nie zmieni.
SŁUŻBA zdrowia i wszystko jasne, służba a więc zatrudniamy personel na etat, 8 godzinny dzień pracy i ustaloną płacę.
Przychodzi do pracy pracuje nie oglądając się na limity najlepiej jak potrafi
wszelkie kombinacje prowokują do kombinacji, tak zbudowany jest człowiek a więc lekarz również
henryk61 / 20.133.40.* / 2014-02-18 10:00
jest tu wiele trafnych komentarzy ale jedno pytanie czy od dodatkowej oplaty przybedzie lakarzy aby zmniejszyly sie kolejki moim zdaniem nie bo chociaz pomimo ogromnych zarobkow lekarzy oni i tak wyjezdzaja zagranice bo tam wiecej zarabiaja na jednym etacie a te marne dodatkowe oplaty napewno ich nie zatrzymaja. Zwiekszyc doplyw gotowki do sluzby zdrowia moze tylko wzrost zarobkow bogate spoleczenstwo to wrost majetnosci ogolnej niestety wzrost zarobkow jest bardzo trudny gdyz w polsce brak silnego przemyslu nalezacego do Polski a te zaklady zagraniczne ktore tu sa to sa tylko dlatego ze marnie oplacaja pracownikowi tak kolo niemoznosci zamyka sie
1999 / 91.178.0.* / 2014-02-18 10:40
W obydwu podstawowych systemach ubezpieczeniowych, zarowno w zdrowotnym jak i emerytalnym mamy zastosowane b. ostre zasady.
Uwazam, ze od nich nalezy odejsc i przyblizyc sie do sredniego poziomu unijnego, nie mowie przy tym o wartosciach bezwzglednych ale procentowych.
I tak np. srednie naklady publiczne na zdrowie w UE wynosza okolo 8% / 8,3%PKB w 2010 r. wg KE- Eurostat, 'Social Europe' 2013 r./ a w Polsce zaledwie 4,5%PKB.

Zycie migranta, nawet lekarza, nie kazdemu Medykowi moze odpowiadac. Np. Wielka Brytania b. chroni stanowiska kierownicze w sluzbie zdrowia przed obcokrajowcami.

Mysle, ze przy podniesionych nakladach na sluzbe zdrowia w Polsce oraz wprowadzeniu zasady rozliczania sie ubezpieczalni z pacjentem, strumien uciekajacych zdolnych i dobrych lekarzy za granice do pracy ulegnie powaznemu ograniczeniu, bo beda miec dobre warunki rozwoju w kraju. A ci slabsi tez nie wyjada.
1999 / 109.129.246.* / 2014-03-01 10:55
Oczywiscie przy poniesionych PUBLICZNYCH nakladach na zdrowie..., bo w ogolnych nakladach na zdrowie dochodzimy do 'sciany'.
z13 / 83.6.228.* / 2014-02-18 10:00
Do czego do cholery mamy jeszcze dopłaCAĆ.mOŻE DO TEGO ,ŻE ŻYJEMY.oKRADAJĄ NAS NA KAŻDYM KROKU I JESZCZE MAMY DOPLACAĆ.Dopłata do leczenia , zus ,podatki i co jeszcze.To jakis nienormalny kraj w którym obywateli traktuje się jak śmieci
mmmr / 212.160.172.* / 2014-02-18 09:57
Gdyby tak pokazali jak rosną wydatki na leczenie od 2000 roku,
najlepiej w relacji do średniej pensji
TO byłoby widać jasno, że płacimy coraz więcej, a dostajemy coraz mniej.

Ale skoro lekarzom płaci się coraz więcej za to aby stały w szpitalu wolne łóżka (bo NFZ nie ma pieniędzy), szpitale stoją w długach, które i tak państwo z podatków płaci, to jak ma być.

A co do współpłacenia. Już teraz wiele firm wykupuje prywatne leczenie dla swoich pracowników, właśnie chodzi o domowe wizyty i profilaktykę. Niby dobrze, bo odciążają NFZ. Ale żeby nie było tak dobrze, to kilka lat temu rząd wprowadził podatek za coś takiego, bo przecież pracownik ma korzyści materialne, że nie chodzi do publicznej służby i niech płaci za to jeszcze podatek dochodowy :-) Bo skoro pracodawca za niego płaci, to jest dochód. A jak NFZ to nie ma dochodu.

Chore to wszystko.
1999 / 91.178.0.* / 2014-02-18 09:49
Dodatkowa polisa / np. dodatkowe dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne, medyczny abonament pracowniczy/ ma sens wtedy i tylko wtedy, kiedy pacjent z jej tytulu otrzymuje wyzsza refundacje za poniesione koszty leczenia.
W przeciwnym razie staje sie malouzytecznym albo wrecz nieuzytecznym rozwiazaniem dla pacjenta i szkoda wydanej kasy.

Zeby dodatkowa polisa spelniala dobrze swa funkcje i przynosila bezposrednie korzysci obywatelowi , ktory ja wykupil lub dla ktorego wykupil zaklad pracy, musza byc spelnione m.in. nastepujace warunki:

- powszechna skladka zdrowotna/naklady publiczne zapewnia leczenie wszystkim ubezpieczonym w NFZ/ubezpieczalnia publiczna na poziomie 75-80% w ramach koszyka gwarantowanych procedur i gwarantowanych cen na poziomie usrednionych cen rynkowych,

- dodatkowa polisa wykupiona jest w ubezpieczalni, do ktorej odprowadzana jest powszechna skladka zdrowotna; obecnie NFZ,

- dodatkowa polisa dotyczy swiadczen z koszyka gwarantowanych procedur,

- ubezpieczalnia rozlicza sie z pacjentem / napisze krotko: wedlug zasad belgijskich/,

Dodatkowa polisa pozwala wowczas na wyplate wyzszej refundacji lub pelnej czyli 100% na usrednionym poziomie cen rynkowych i na usrednionym poziomie kosztow za leczenie.

Za 1-osobowy pokoj w szpitalu, czy posypanie zlotym proszkiem kaszy gryczanej, trzeba zaplacic dodatkowo, /czyli poza powszechna skladka zdrowotna i polisa dodatkowa/, bo te swiadczenia nie znajduja sie w koszyku procedur gwarantowanych.
---
NFZ, jako drugi fundusz celowy w ubezpieczeniach spolecznych obok ZUS, uwazam, ze nalezy utrzymac.

NFZ nie nalezy likwidowac, ale zmienic jego funkcje m.in. odejsc od systemu kapitacyjnego i systemu kontraktow na rzecz zasady rozliczania sie NFZ z pacjentem. Reprezentacja NFZ powinna dzialac w Komisji ustalajacej koszyk gwarantowanych procedur jak i gwarantowanych cen na usrednionym poziomie rynkowym za swiadczenia medyczne.
Jeszcze myślący / 31.174.76.* / 2014-02-18 10:19
Czy może jesteś przedstawicielem proponującym dodatkowe ubezpieczenia?
1999 / 91.178.0.* / 2014-02-18 18:26
Jestem propagatorem logicznych rozwiazan systemowych. Pozdrawiam.
POzdro / 83.26.91.* / 2014-02-18 09:40
Tusk obiecywał obniżenie podatków a zamiast tego podatki podwyższył,w czasie debaty naopowiada nieswtworzone rzeczy a potem zrobi coś przecienego
jajcarze / 77.254.102.* / 2014-02-18 08:50
Srutu tutu kilo drutu.Psychologiczne sztuczki.Karkołomne traktowanie pieniędzy (odebranych podatnikowi,wraz z dopłatą ze strony państwa) jako leczenie ZA DARMO a więc pogardliwie dla human resources i często byle jakie.
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 08:48

Płatne miałyby być podstawowe i najczęściej wykonywane usługi, badania i zabiegi.

A za darmo implanty piersi.
antre / 94.42.189.* / 2014-02-18 09:11
za darmo dzieci z próbówki dla tych feministek, które przez lata zabijały swoje macierzyństwo chemią lub mordowały poczęte dzieci i nagle obudziły się mając 35 lat z pragnieniem zostania matką.
zerro / 159.205.71.* / 2014-02-18 08:47
Panowie eksperci, a co jeśli "tania siła robocza" ma puste kieszenie? Do utylizacji, eutanazja? Eksperci jako strategię rozwoju Polski przyjęli strategię "taniej siły roboczej" przyciągającej inwestorów. Jednakże strategia ta przynosi widoczne wokół efekty: brak państwowych pieniędzy na wszystko; takie równanie nie ma dobrego rozwiązania. Może czas na strategię "tanie państwo" przyciąga inwestorów? Aby państwo rozwijało się, ludzie muszą zarabiać za pracę w sposób godny, umożliwiający im m.in. leczenie, opłatę usług bytowych, spłatę zobowiązań. Wówczas państwowa służba zdrowia im nie będzie potrzebna. Lecz niemożliwym jest aby eksperci o tym nie wiedzieli !!! Więc komu zależy na utrzymaniu stanu obecnego??? Eksperci ! Słucham !!! Państwo w obecnej sytuacji zadłuża się aby dopłacać do wszystkich i wszystkiego a zyski z eksploatacji "taniej siły roboczej" inwestorzy wywożą z kraju lokując na giełdach, tworząc coraz większą bańkę spekulacyjną, kupują obrazki za wielokrotność milionów dollarów:). Zyskują więc inwestorzy oraz banki a Polska zmierza do bankructwa !!!
atelie / 94.42.189.* / 2014-02-18 09:17
Polska pod rządami lewaków i liberałów jest zaprogramowana na wieczną BIEDĘ !
Praca jest nagrodą a bezrobocie batem na wolność. Odbiegasz od poprawności to won na bruk !

na Zachodzie kapitał gromadzili dziesiątkami lat, pokoleniowe fortuny , a u nas w ciągu 5 lat od Magdalenki wystarczyło !

Od początku XIX wieku Polacy kupczyli Ojczyzną i Narodem dla prywaty [...] I tacy są obecnie też. Dlatego dobrobyt powszechny nam nie grozi !



### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

Twoj wuj / 83.10.126.* / 2014-02-18 08:38
Powinnes drogi[...]wiedziec ze my obywatele wysnionej ,gombrowiczwskiej III. RP placimy za sluzbe zdrowia ,placac skladki
To raczej panstwo reprezentowane powaga premiera Tuska i ministra Arlukowicza oraz posla NIesilowskiego zabawia nas ale nie potrafi nam zycia zorganizowac.
Drogi Asiu na nauke nigdy nie jest za pozno. Jak bedziesz glupoty opowiadal to moze w koncu ci uwierza.


### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

FDA / 188.116.35.* / 2014-02-18 08:42

RP placimy za sluzbe zdrowia ,placac skladki

I mamy taki standard jakie pieniądze na to przeznaczamy.
Od mieszania herbata nie będzie słodsza.
Im więcej "wujów" to zrozumie tym będzie lepiej.
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 08:55
Podobno
90 % środków przeznaczanych na leczenie pochłaniają płace personelu.
90 % środków przeznaczonych na edukację pochłaniają płace nauczycieli,
50 % budżetu MON to koszt emerytur mundurowych
Prawda to wszystko czy nie?
rezystor / 94.42.189.* / 2014-02-18 09:35
debos zabiera głos w dyskusji !
on zn się na wszystkim, to geniusz nauk ekonomicznych i społecznych !

Policzcie wszystkie STRATY jakie poniósł budżet (czyli MY) od "rewolucji" Bolka i Kiszczaka.
Od afery Żelazo, poprzez FOZZ (Rosati były członek Rady Nadzorczej FOZZ), Inter Arms itd
ile straciliśmy na aferalnej prywatyzacji, no chociażby PZU-EUREKO itd

utraciliśmy setki miliardów złotych przez te 25 lat !
dlaczego musiał zginąć były premier Jaroszewicz ? bo pisał książkę o kulisach PRL-u !
a zastanów się komu z żyjących dzisiaj ta książka by zaszkodziła ?
fortuny rodziły się na naszych oczach w ciągu kilku lat. Kumple króliczka . . .
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 09:08

A jak myślisz?

Myślę że unikasz odpowiedzi
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 09:20

Myślę że unikasz odpowiedzi

Nie unikam. Bo niby dlaczego miałbym unikać?
Byłem tylko ciekaw co taki gość jak Ty jest skłonny kupić.
No ale dobra odpowiem Ci. To wierutna bzdura. Myślę, że ruszywszy trochę głową sam byś doszedł do wniosku, że to niemożliwe.
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 09:44

To wierutna bzdura.

Dzięki za wyjaśnienie.Zawsze podejrzewałem, że informacje z oficjalnych mediów należy traktować z wielką nieufnością.
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 10:07

Zawsze podejrzewałem, że informacje z oficjalnych mediów należy traktować z wielką nieufnością.

To nie są informacje z oficjalnych mediów. Nawet chyba w Gazecie Polskiej tego nie napiszą.
Człowiek nie jest bezbronny wobec takich informacji. Przecież wiadomo, że w Polsce wszystko trzeba było i nadal trzeba zmieniać. Szpitale, przychodnie trzeba albo zbudować albo remontować, trzeba je wyposażać w nowoczesny sprzęt który przecież jest niesłychanie drogi aby lekarz miał do dyspozycji coś więcej niż dr. Judym czyli słuchawski lekarskie, trzeba dać ludziom lekarstwa, w szpitalu za darmo a w aptekach prawie za darmo lub z wielkimi zniżkami, materiały medyczne od tych najprostrzych jednorazowych do też jednorazowych ale całkiem drogich, defibrylatory, stymulatory za dziesiątki tysięcy złotych i takie tam, energia elektryczna, ogrzewanie to kolejne pozycje, wyżywienie w szpitalach, karetki oraz inny transport w tym lotniczy i cała masa innych kosztów które z całą pewnością są a mnie wyobraźni po prostu zabrakło żeby je tak z marszu wymienić. I dopiero teraz myślę można mówić o pensjach- nie tylko lekarzy. Myślę, że taka powinna być kolejność.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 12:20
pomocne są dzienniki statystyczne i raporty roczne, wyobraźnia zwłaszcza laika tylko szkodzi wyjaśnieniu i wprowadza w błąd już i tak zdezorientowany lud
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 08:30

Kaczyński i Tusk się mylą, za leczenie trzeba płacić

Oni wcale się nie mylą. Oni po prostu nie mogą powiedzieć prawdę. Czy to ich wina? Nie. To lud nasz jest tego rodzaju, że źle znosi prawdę a krzewicieli prawdy zamiast chołubić gotów jest obszczekać i wdeptać w ziemię.
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 09:00
Wszystkie ludy, nawet ten wybrany źle znoszą tzw. prawdę.
A tak na marginesie, co według Ciebie znaczy "trzeba płacić"?
Comiesięczny haracz na lekarzy , nauczycieli, urzędników czy służby nie mieści się w tym pojęciu?
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 09:12

A tak na marginesie, co według Ciebie znaczy "trzeba płacić"?

To znaczy, że jak się chce jeździć Mercedesem to trzeba wydać sporo pieniędzy. Dzisiaj korzystając z motoryzacyjnego porównania jest tak, że dajemy na Fiata a jeździmy no powiedzmy Volkswagenem a chcemy jeździć Mercedesem. Nie da się.
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 09:41
Raczej

dajemy na Fiata a

jeździmy składakiem z Rometu
i to by było na tyle / 83.22.42.* / 2014-02-18 09:47
Natomiast inkasenci popylają Lexusami
Waniek / 2014-02-18 08:25 / Bywalec forum
Kolejni czarodzieje chcą uzdrawiać coś co jest z założenia chore bo nie da się wszystkiego leczyć o wyleczeniu nie wspominając. Dlaczego nfz nie płaci za wyleczenie tylko za leczenie - bzdurne. Mój prywatny fundusz z założenia płaci za wyleczonego pacjenta a nie sztucznie uzdrowionego lub ściemniacza któremu nie chciało się iść do pracy. Prosto i skutecznie płacę jak odzyskuje pracownika lub widzę stabilizację u przewlekle chorego. U nas system (NFZ) jest wspólny, a więc można go dowolnie trwonić i nikt z zarządzających się tym nie przejmuje!!!! (bo większość zarządzających tym systemem to lekarze nie ma farmaceutów pielęgniarek. Jak ma być zdrowo jak korzystają tylko jedni i nikt im na ręce nie patrzy)
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 08:42

Mój prywatny fundusz z założenia płaci za wyleczonego pacjenta

Nie żartuj ~Waniek. Gdyby tak było to by za tych co zachodzi ryzyko, że nie da się ich wyleczyć w ogóle by się nie brali.
Waniek / 2014-02-18 09:24 / Bywalec forum
Zwyczajnie status przewlekle chorego jest szybko przyznawany (około 3 miesięcy leczenia)i jeżeli pacjent ma szansę na wyleczenie to jest inaczej traktowany to znaczy na przykład ma złamanie lub jest nieuleczalnie chory a może z tym żyć jak astmatyk lub alergik to też jest inaczej traktowany. A jak jest to chory przewlekle i ma szanse na krótkie życie też jest inaczej traktowany(białaczki i inne złe choróbska). Wszystko zależy wtedy od leczenia czy da się coś zrobić czy tylko wegetować i oczekiwać na koniec. Uważam że ubezpieczenie to zły pomysł i powinno się po prostu stworzyć dodatkowe fundusze które niewielką konkurencją usług i odpłatnością od ręki mogły by konkurować z nfz i mieć szansę na poprawę bytu pacjenta, a także aby można było tymi pieniędzmi lepiej zarządzać bo jak duży moloch to kase straci na bzdury i nikt go z tego nie rozliczy. Mam tutaj na myśli właśnie organizacje pożytku publicznego na które odprowadzasz 1%.
Waniek / 2014-02-18 08:50 / Bywalec forum
Biorą się bo jest nadzieja na szybkie wyleczenie to jest spora kasa. A jak jest przewlekle chory to jest zupełnie co innego taka osoba jest inaczej finansowana. Bo ma przyznany po prostu stały miesięczny limit i jak nie ma pogorszenia to się go wypłaca a jak jest kłopot to lekarze dostają mniej kasy i szybko starają się wrócić do poprzedniego stanu finansowania. Po prostu opłaca się być zdrowym.
zxc12 / 83.24.214.* / 2014-02-18 07:48
System jest niewydolny bo źle zorganizowany umożliwiając kombinacje. Lekarze powinni być zatrudnieni przez NFZ i to on powinien płacić pensje a nie kolega dyrektor szpitala.
Pieniądze na świadczenia w 90% idą na pensje. Szpitale stają się miejscem zatrudniania personelu a nie miejscem leczenia pacjentów.
Sprzęt diagnostyczny stoi niewykorzystany bo nie ruszy lekarz palcem jak nie dostanie dodatkowych pieniędzy z NFZ bo limit wyczerpał .Lekarz jest w pracy sprzęt stoi a on nie ruszy palcem a pensję bierze To nie brak pieniędzy i nie NFZ to nasi kochani lekarze walczą o kasę.
Pytanie ile musi zarabiać lekarz aby powiedział "Zarabiam wystarczająco dużo" ??????
Czy społeczeństwo będąc pracodawcą ma prawo do ustalenia wysokości zarobków?
Kto wymyślił limity i w jakim celu? itd itp
74776754 / 88.199.162.* / 2014-02-18 08:31

Kto wymyślił limity i w jakim celu?

jak to w jakim celu - w takim samym w jakim jest ta pisanina powyżej - aby naganiać desperatów (a każdy chory jest zdesperowany) do prywatnych klinik "bo limity wyczerpane" tam za kaskę pomoc masz z miejsca - poszedłem do takiego w Wawie (200 zł za wizytę 15 min. polegającą na rozmowie) i mam skierowanie na tomogafię lekarz od tej maszynki aż był zdziwiony "czy aby na pewno mi to jest potrzebne" ale zobaczył nazwisko kolegi (z tego samego szpitala) i: "ok, zapraszamy!!!!!" - oczywiście tomografia na szpitalnym sprzęcie ale... odpłatna ponad 4-stówki, ciekawe do czyjej kieszonki?
I tak to się kręci lody w służbie zdrowia.
debos / 79.191.143.* / 2014-02-18 08:46
Nikt limimitów nie wymyślił. One po prostu są i będą zawsze. Chyba, że wykroi się coś na kształt kany galilejskiej.
1 2 3 4
na koniec starsze

Najnowsze wpisy