Bernard+
/ 83.10.79.* / 2011-02-25 21:18
Facet, który w życiu nigdy nie pracował, jako przedsiębiorca nigdy nie prowadził żadnej działalności zarobkowej na własny rachunek i na własne ryzyko to nie ma pojęcia, co najbardziej hamuje rozwój przedsiębiorstw i wydajność oraz produktywność i innowacyjność gospodarki w Polsce.
Siedział taki Jasser (na pewno sadząc po nazwisku czystej krwi Polak) w międzynarodowym urzędzie, bo ta fundacja to nikomu niczego nie zafundowała. To podatnicy Unii Europejskiej zafundowali euro biurokratom dobrze opłacane stanowiska w urzędzie, który miał programować jak rozwijać brukselską biurokrację. Całe życie pan ten był sowicie opłacany na etacie z jakiegoś budżetu i jemu powierza się kontrolowanie czy ministrowie nie spowodują większej biurokracji nowymi przepisami???!!!!!!!! A przedsiębiorcy z wieloletnim stażem, którzy mimo rosnącej od 20 lat biurwokracji nadal utrzymują rentowność swoich firm i w bardziej sprzyjających warunkach mogliby w te firmy rozwijać działalność i dać Polakom nowe samofinansujące się miejsca pracy i nowe dochody podatkowe nie mają nic do gadania w tym kraju. Rząd PO-ZSL w styczniu osiągnął wzrost liczby bezrobotnych o kolejne ponad 150 tys. osób a ten Pan wiceminister od „biurwokracji” jest członkiem tego Rządu a Pan Pawlak wicepremierem i przez 3,5 roku nawet sztandarowej obietnicy jednego okienka do zarejestrowania działalności nie udało się im do końca wykonać. To teraz w 7 miesięcy, jakie zostały do wyborów zrobią więcej niż przez minione 39 miesięcy rządzenia???
Jest tylko jeszcze jedna nadzieja na zmianę stylu rządzenia i zahamowanie rozrostu biurwokracji i ciągłego zwiększania wydatków na niepotrzebne urzędy - głosujmy tylko na kandydatów do parlamentu, którzy mieszkają w naszym powiecie a olejmy zawodowych posłów i senatorów od 20 lat zasiadających w ławach sejmowych lub senatorskich i od 20 lat zwiększających nam zadłużenie, bo ciągle wymyślają nowe przepisy, które więcej kosztują niż przynoszą pożytku Narodowi Polskiemu. Pod rządami zawodowych posłów, z których 30 % będzie niedługo świętować jubileusz 25-lecia siedzenia w sejmie i podnoszenia ręki lub przyciskania guzika, Polska mając 38 milionów obywateli wypracowuje PKB roczne zaledwie takie, jak wypracowuje sobie 9 milionów Szwedów, W Szwecji rozpiętość najniższych dochodów rodzin do najwyższych jest jak 1 : 4 a w Polsce jak 1:15. POLSKA 3-ci najbiedniejszy kraj w UE porównując PKB per capita ma elity dochodowe złożone z kolesi tych, co siedzą w ławach sejmowych i innych pieszczochów władzy które zgarniają proporcjonalnie do najuboższych 4 razy więcej niż w kraju, w którym najubożsi są 2 razy bogatsi niż przeciętny Polak.
Znów zaczęło się przedwyborcze wymyślanie czym tu omamić wyborców aby załapać się na jeszcze jedna kadencję upoważniającą do brania sobie pieniędzy z publicznej kasy w zgodzie prawem, które sami sobie uchwalają wmawiając nam, że chcą naszego dobra. Wystarczy już 22 lata tych obiecanek przed wyborczych! Teraz Polacy chcący lepszego poziomu życia wybierać będziemy obecnych posłów i senatorów wg oceny tego co wy politycy już dla nas zrobiliście a nie wg tego co teraz obiecujecie. Bo skoro przez 20 lat ani razu nie udało się wam zrealizować budżetu bez deficytu!!! To co wy w ogóle potraficie??? Gdyby jakakolwiek rodzina przez 20 lat stale wydawała więcej niż ma dochodów to dziś byłaby rodziną bezdomną w przytułku a polskie klasy polityczne okazały się być poza klasowe, bo czy wysoka koniunktura czy recesja stale tylko deficyt i deficyt i coraz liczniejsza armia osób utrzymywanych pracą innych a coraz mniej pracujących na ich utrzymanie. Mamy w Polsce 2 miliony bezrobotnych a zbrojarza i betoniarza do budowy obiektów drogowych i mostowych nie ma na rynku pracy i trzeba zatrudniać zbrojarzy i betoniarzy z za wschodniej zagranicy. Za to psychologów i socjologów oraz magistrów i licencjatów od marketingu i zarządzania więcej niż przedsiębiorstw naprodukowano. Fuj jakie ohydne nieróbstwo i nie patriotyczna nieuczciwość zagnieździła się w krajowych zarządach partii politycznych. Od 15 lat partie polityczne nie pytają się jaki program trzeba zrealizować aby narodowi podwyższyć poziom życia tylko jaki program trzeba obiecać aby wygrać wybory i nadal móc według swojego widzimisię dysponować publiczną kasą!!!