Niezależnie od kwestii pracowniczych możesz złożyć przeciw nim pozew do sądu o kradzież, a raczej przywłaszczenie.
Przede wszystkim, jeśli masz dowody po prostu zażądaj zwrotu grożąc ww pozwem.
Dyscyplinarne dla pierwszego jak najbardziej ( poza stratami jest jeszcze kwestia oszustwa skarbowego- w innym wątku pisałeś zdaje się o wycofywaniu należności z kasy fiskalnej przez nich)
Tu nieco o dyscyplinarce:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/dyscyplinarne;zwolnienie;z;pracy,28,0,229916.html
Zaś pani w ciąży również może być zwolniona, mimo, że nie uzyskasz zgody związku zawodowego- bo takiego u Ciebie nie ma.
Najwygodniejsze dla wszystkich i satysfakcjonujące jest na ogół w takiej sytuacji jest poinformowani ich o swojej wiedzy i dowodach, groźba procesu cywilnego i wymuszenie w ten sposób zwrotu pieniędzy i natychmiastowego zwolnienia się przez nich "na własne życzenie".