puchol
/ 79.188.78.* / 2008-09-25 21:52
tak naprawdę to ZUS ma to w tyłku czy pracownicy korzystają
ze zwolnień,to nie jest z ich prywatnej kasy.Wystarczy popatrzeć jak sami w Zusie pracują,wielokrotne wyjścia na papierosa,zakupy w czasie pracy,do fryzjera,darmowe obiady dla pracowników i dopłaty dla rodzin,postkomunistyczne bezzwrotne pozyczki dla pracowników,a kogo to obchodzi kto korzysta z L 4.
Gdyby wprowadzić specjalną premię za wyłapanie pracowników naduzywających L4 to może coś by się zmieniło.Jak płacą firmy 33dni i dalej po miesiącu pracodawca dostaje zwrot wypłaconego zasiłku,gdzie pracownik nie pracuje a firma musi mieć kasę dla niego na czas,mimo że firma traci pieniądze,to pracowników ZUS to nie interesuje.To nie ich prywatna kasa.Na zachodzie po 2 tygodniach kasa chorych przejmuje zobowiązania i lepiej pilnują pieniędzy.Dlatego ZUs jest bankrutem i musi upaśc
razem z systemem emerytalnym,bo to jedna banda oszustów