Forum Forum dla firmKadry

Fałszywe zwolnienie? Szef lub ZUS to sprawdzi!

Fałszywe zwolnienie? Szef lub ZUS to sprawdzi!

Wyświetlaj:
zdradziecki pies / 83.7.35.* / 2008-09-23 12:12
Kto teraz chodzi na zwolnienia? ten artyk.to BZDURY!!!
Sucz / 79.187.111.* / 2008-09-26 15:09
Mogę podać wiele przykładów osób które biorą lewe zwolnienia bo akurat robic im sie nie chciało
le / 83.28.124.* / 2008-09-24 10:41
To nie są bzdury,zdarza się bowiem unikanie przyjęcia wypowiedzenia umowy o pracę zasłaniając się zwolnieniem.Taki stan rzeczy może być długotrwały.Znam osobiście "chorego" pracującego normalnie w firmie brata z kilkuletnim już zwolnieniem lekarskim.
:-P / 89.78.19.* / 2008-09-25 17:51
a jakim że to cudem, skoro z kodeksu pracy można zwolnić po 6 miesiącach zwolnienia, niezależnie czy delikwent przyniesie kolejne zwolnienie czy nie.
Sucz / 79.187.111.* / 2008-09-26 15:08
Ale 6 miesięcy się bujasz
brbr / 83.11.87.* / 2008-09-22 19:38
To jakaś bzdura !!! Informowaliśmy ZUS, że pracownik ma "lewe" zwolnienie sugerując sprawdzenie delikwenta, który był w czasie zwolnienia na wakacjach w ciepłych krajach, a pani z ZUS-u oburzonym tonem poinformowała, że nie mamy prawa sugerować ZUS-owi czegokolwiek i dopiero po 6 miesiącach ZUS ewentualnie zbada tę sprawę, jeśli oczywiście uzna to za konieczne. W rezultacie koleś-oszust na koszt podatników od kilku miesięcy spędza dłuuugie wakacje....
bc / 89.230.24.* / 2009-03-15 21:38
trafiłaś/eś na babajagę w ZUS
ja średnio raz w tygodniu "zlecam" w ZUS przeprowadzenie kontroli zwolnień lekarskich wybranych osób (bardzo duuuuża firma) i nie mam z tym problemu - ZUS zawsze reaguje i oficjalnie odpisuje
Kilku "oszustów" oduczyliśmy chodzenia na lewe zwolnienia lekarskie
waldek34534 / 85.221.185.* / 2008-09-22 19:35
Niech Pitera powoła urząd do zwalczania zwolnień z budżetem co najmniej 290mln na rok. Może znajdzie za te pieniądze coś więcej niż dorsza kopionego na służbowa kartę :)
JAW / 84.10.239.* / 2008-09-22 19:02
Taka kontrola kosztuje więcej niż samo zwolnienie, więc nikt nikogo kontrolować nie będzie zwłąszcza, żer zasadność zwolnienia jednego lekarza sprawdzać będzie inny lekarz. To sitwa, więc krzywdy sobie i zwolnionemu robić nie będą
lala74 / 213.92.195.* / 2008-09-25 19:25
A jeśli szef korzysta z lewego zwolnienia? To nie blef, tak jest w mojej firmie, szef z szefową na zmianę od lat korzystają z lewych zwolnień....i .....?Nie muszą płacić składek i jeszcze otrzymują pieniądze!!
puchol / 79.188.78.* / 2008-09-25 21:52
tak naprawdę to ZUS ma to w tyłku czy pracownicy korzystają
ze zwolnień,to nie jest z ich prywatnej kasy.Wystarczy popatrzeć jak sami w Zusie pracują,wielokrotne wyjścia na papierosa,zakupy w czasie pracy,do fryzjera,darmowe obiady dla pracowników i dopłaty dla rodzin,postkomunistyczne bezzwrotne pozyczki dla pracowników,a kogo to obchodzi kto korzysta z L 4.
Gdyby wprowadzić specjalną premię za wyłapanie pracowników naduzywających L4 to może coś by się zmieniło.Jak płacą firmy 33dni i dalej po miesiącu pracodawca dostaje zwrot wypłaconego zasiłku,gdzie pracownik nie pracuje a firma musi mieć kasę dla niego na czas,mimo że firma traci pieniądze,to pracowników ZUS to nie interesuje.To nie ich prywatna kasa.Na zachodzie po 2 tygodniach kasa chorych przejmuje zobowiązania i lepiej pilnują pieniędzy.Dlatego ZUs jest bankrutem i musi upaśc
razem z systemem emerytalnym,bo to jedna banda oszustów
Bernard+ / 83.4.21.* / 2008-09-25 23:12
Wszystkie opisane powyżej przypadki są prawdziwe i pokazują, że przyczyna tego zjawiska leży w wadzie sytemowej. Należy zmienić system ubezpieczeń chrobowych a negatywne zjawisko zniknie. A jak trzeba zmienić sytem wypłacania zasiłków chorobowych? Ano wystarczy wykorzystać fakt, że teraz każdy ubezpieczony w ZUS i nawet w KRUS ma indywidualne konto, na którym zapisuje się wpłacone składki. Wystarczy składki na ubezpieczenie chorobowe połączyć ze składkami na ubezpieczenie emerytalne i rentowe jako jedna kwota i jedno ubezpieczenie na wypadek niezdolności do pracy i wypłaty zasiłków chorobowych potrącać z sumy zaksięgowanych składek emerytalnych i rentowych oraz kapitału początkowego. Tym sposobem każdy chorowałby na własne konto ubezpieczeniowe i im więcej naciąganych chorobowych by wykorzystał tym mniejszą będzie miał w przyszłości emeryturę lub rentę. Oczywiście aktuariusze powinni przeliczyć wg ryzyka wysokość odpisów dokonywanych z wspólnego konta składek emerytalnych, rentowych i chorobowych za każde 100 zł wypłaconego zasiłku chorobowego np mogło by to być początkowo 20 złotych. Tym sposobem kto bardziej dba o zdrowie miałby wyższą emeryturę a pije i pali lub kto wyłudza zwolnienia lekarskie traciłby część kapitału na późniejszą emeryturę czyli wyłudzanie zwolnień przestało by się opłacać. Oczywiście jest to tylko pewna ogólna zasada a szczegóły powinny zostać dopracowane zgodnie z wiedzą o rocznych kosztach wypłat zasiłków chorobowych i wysokości wpływających składek na ubezpieczenie chorobowe. A każdy kto więcej choruje powinien mieć w tym systemie możliwość dobrowolnego uzupełnienia sobie składki na koncie aby nie tracić kapitału emerytalnego.
goil / 213.199.225.* / 2008-12-02 08:48
Mam zwierzchnika służbowego( kobietę),która pracuje 3 lata a nie wiem czy rok pracowała. Korzystała z macierzyńskich, przed wybierała lewe zwolnienie a nawet rehabilitacyjny. Mam odczucie ,że tej kobiecie po prostu nie chce się pracować, ona ma wiecej nieobecności w pracy przez ten króki czas, niż ja przez 34 lata pracy. Pytam się gdzie jest zus? Przecież ja płace składki za jej chorobowe! Czy to sprawiedliwe?

Najnowsze wpisy