Gdyby było mniej zwolnień za które firma płaci - bo firma płaci za pierwsze 30 dni , ma zdezorganizowaną pracę i ponosi dodatkowe koszty - to były by pieniądze na podwyżki.
A po za tym to jest nieuczciwe , a ty masz mentalność Kalego jak Kali ukradnie to dobrez , ale Kalemu nie wolno.
Lewe zwolnienia to okradanie pracodawcy. I to powinno być surowo karane.Mamy Państwo bezprawia , bo tak naprawdę nikt z tym nie walczy , bo koszty ponoszą pracodawcy ,ciągle przeżuca się coraz więcej obowiązków na pracodawcó , które kosztują .Wysokie koszty prowadzenia działalności powodują niższe pensje dla pracowników. Ale większość zakutych łbów ze Związków Zawodowych i Inspekcji pracy tego nie rozumie. Politycy chcą się przypodobać wyborcom , więc nawet jak wiedzą ,że coś jest złe to tego nie powiedzą i nic z tym nie robią.Wszystkim się wydaje ,że w firmach stoi w kącie osioł i sra pieniędzmi.