issael
/ 94.254.193.* / 2009-03-20 17:07
ot i polskie piekiełko,
tak sie zastanawiam czasami, czy wy sami polacy nie staracie sie o to aby inne nacje traktowały was pogardliwie?
Frasyniuk swoje frustracje, spowodowane niezrobieniem kariery w polityce, stara sie zrekompensowac takimi kontrowersyjnymi wystapieniami,
to czego mozna oczekiwać od innych frustratów którym w zyciu powiodło sie mnij szczesliwie niz Frasyniukowi?
Pozatym zanim cos powie sie tak kontrowersyjnego , to warto troszke zastanowic sie i odwołac do logiki i wiedzy jezeli taka sie posiada.
no chyba ze osobom pokroju Frasyniuka jest na reke aby wypowiadac sie w stylu gwazdeczek sezonu, jakich niemało na scenie polskiej rozrywki.
jakby Frasyniuk zastanowił sie troszke, to moze zauwazyłby ze, wiekszośc tzw szarego zołnierza, to chłopi, nawet w powstaniach, to chłopi byli delegowani czy raczej wyznaczani z majatków do wojska, jak szedł pan to wyznaczał tez odpowiednia ilośc chłopów którzy szli z nim,
oczywiscie tródno mówic o swiadomości chłopskiej w tamtych czasach, szli bo musieli,
chłopstwu było obojetne, wszak często gorszym gnebicielem był własny pan i mitologiczny car.
Swiadomośc narodowa u chłopoów zagosciła wraz z wolnoscia jaka otrzymali, wczesniej ich status niewiele róznił sie od statusu niewolnika.