Przeczytałem swój post i doszedłem do nieskromnego wniosku, że jest on co najmniej tak samo finezyjny jak tekst Mistrza politycznego qrestwa

Stawiam na wytyczne. Ostatnie zamieszanie wokół Palikota i nadzwyczajne zainteresowanie niezależnych mediów typu Wyborcza czy TVN sugerują, że agenciaki coś szykują. Stąd mobilizacja również na odcinku prasowym. A co szykują? Hm... Może chcą kogoś rzucić na pożarcie ludowi, którego w przyszłym roku czeka ostre zaciskanie pasa? Doświadczenia uczą, że gdy lud nie ma co na talerz położyć, staje się skory do awantur. Awantury awanturami, ale przecież kiedyś się skończą i trzeba ludowi przygotować jedyną, rozsądną alternatywę. A czyż Palikot nie może być taką alternatywą, szczególnie gdy się spojrzy na trust mózgów wspierających ekscentrycznego posła: Wojewódzki, Kutz (dawniej Kuc), prof. Środa, Manuela Gretkowska - totalny odlot. Inny wytypowany na winnego to oczywiście Kościół, który niby zmalwersował jakąś ogromną kwotę. Ciekawe jak tego dokonał, bo przecież nawet gdyby "odzyskał" zbyt dużo, w odróżnieniu od strategicznych inwestorów którzy wykupili polskie banki i największe firmy zysków za granicę nie transferuje.