Gęsicka: Rząd nie panuje nad gospodarką
Money.pl
/ 2009-05-25 11:05
mirek3011
/ 2009-05-25 12:24
/
Tysiącznik na forum
priorytetem ministra finansów było utrzymanie deficytu budżetowego i szybkie wejście do strefy euro.
Ten Rostowski nawet pewnie nie wie że wprowadzenie euro miało charakter polityczny.
Wprowadzenie euro było ceną za zgodę Francji na zjednoczenie Niemiec.
Francuzi w ten sposób, bojąc się potęgi gospodarczej Niemiec chcieli rozwodnić ich w tym europejskim "sosie"
Od momentu wprowadzenia euro gospodarka Europejska stała się mniej konkurencyjna wobec amerykańskiej o 30 procent a wobec krajów Dalekiego Wschodu jeszcze bardziej.
Założenie wprowadzenia eurowaluty miało przecież zgoła inne cele.........
Dzięki temu że nie jesteśmy w strefie euro nasza gospodarka mniej odczuwa recesję, gdyż płynny kurs waluty niejako amortyzuje niekorzystne tendencje .
Może to spowodować wzrost inflacji ,ale kreowany jest dodatkowy pieniądz w gospodarce który ją napędza.
Sądzę że mądre wykorzystanie funduszy europejskich może byś metodą na walkę z kryzysem w naszym kraju.
Jednak rząd Tuska niewiele robi w tym temacie
Dzięki temu że mamy płynny kurs złotego a nasze społeczeństwo nie zaciągało zbyt wielu pożyczek w bankach recesja w nas tak mocno nie uderzyła .Zachodnie zamożne społeczeństwa bardziej optymistycznie antycypowały przyszłość a u nas wiadomo jak tu być optymistą i zadłużać się po uszy......
Skoro mamy tak "słabe" firmy które nie dają społeczeństwu poczucia długofalowej stabilizacji więc kto się będzie nadmiernie zadłużał w tym "niepewnym" kraju .
Słabsza recesja w naszym kraju nie jest zasługą rządu !
Wracając do Europy dziwne że Niemcy w traktacie z Mastricht potrafili sobie wynegocjować możliwość pomocy firmom z byłej NRD przez dofinansowywanie z budżetu np.stoczniom.... bo "u nich był komunizm" i należy im się szczególne traktowanie .
A czy w Polsce panowie Europejczycy nie było komunizmu.?.
Dlaczego pani Tatcher potrafiła wynegocjować "rabat brytyjski" w składce europejskiej.....może dlatego że anglicy są ubodzy???
Jak widać widocznie kraje starej europy mają znacznie "mądrzejszych " rządzących niż my....niestety.
Więc panowie z PO tradycyjnie zachęcam was do roboty bo na razie osiągnięcia macie bardzo mizerne!
desperat - ekstremista
/ 81.15.132.* / 2009-05-25 12:47
..nic dodać nic ująć..ludzie, czemu u nas mądrych ludzi niema w rządzie.. gdzie oni się podziali w tym kraju????...
mirek3011
/ 2009-05-25 13:55
/
Tysiącznik na forum
Żeby oddać pełnię sprawy jak jesteśmy "rozgrywani" to zagraniczne firmy mogły sobie odpisywać od podatku łapówki które wręczały urzędnikom.
Czyli korumpowanie w naszym kraju odbywało się niejako za zgodą i wiedzą państw zachodnich. tzw znana sprawa Siemensa itp.
Jak widać "rządzący" w starej unii maja niezłe żniwa na frajerach.
Tusk jako słabszy przeciwnik jest im wygodny a Kaczyński jest dyskredytowany bo "im" się stawia.
Bardzo duży wpływ na urabianie opinii społecznej maja polskojęzyczne media będące w rękach" zachodnich" do tego system bankowy ....i jesteśmy "gotowi"
jokohama
/ 79.188.238.* / 2009-05-25 11:05
Według PAP w Polsce pracuje 300.000 osób w administracji publicznej, 130.000 w administracji rządowej, 167.000 w administracji samorządowej,
Razem 597 000....
gdzie jest zapowiadana perzez PO reforma ?
spotkał ją taki sam los jak innych obietnic !
mirek3011
/ 2009-05-25 13:28
/
Tysiącznik na forum
Nadmienić należy że nadmierna administracja jest zasługą rządów pana Buzka który wprowadzał reformy szkolnictwa,służby zdrowia,administracyjną oraz ubezpieczeń społecznych.
Ciekawe która z nich wypaliła............??????