chcialbym poradzic sie doswiadcznych inwestorow.
otoz naszlo mnie ze skoro C/Z KGHM to ok. 5 to teoretycznie przynosi 20% zysku rocznie. jedyny mankament to to czy sprzeda swoja miedz w takiej cenie podczas jakiej kupujemy
akcje tej firmy.
w teorii zatem jesli sprzedamy kontrakty na miedz w momencie zakupu KGHM to ustrzezemy sie przed ryzykiem spadku ceny surowca i zarobimy 20%APR, przynajmniej w przyblizeniu. zarobek jest bardzo duzy taze kilka procent nie robi roznicy.
wydaje sie to byc zbyt proste zeby bylo prawdziwe. gdzie zatem tkwi blad?