Gdy kurz opadnie inwestorzy dostrzeg± Polskę
Grzegorz Nawacki
08.10.2008 11:02
Czytaj komentarze(23)
Zobacz na forum ({PostCount})
Jeste¶my blisko dna bessy. Gdy skończ± się nerwy, inwestorzy zaczn± szukać najlepszych rynków i ich oczy zwróc± się na Polskę – mówi Cezary Iwański, wiceprezes Pioneer Pekao Investment Management.
Z dnia na dzień nastroje inwestorów s± coraz gorsze. Indeksy pikuj±, kolejni inwestorzy w panice pozbywaj± się akcji. Eksperci największego i najstarszego polskiego TFI przekonuj±, by nie ulegać panice.
- Liczby dotycz±ce polskiego makro s± wci±ż optymistyczne. W tym roku będziemy mieli dynamiczny wzrost gospodarczy, a spodziewamy się, że inflacja na koniec roku wyniesie 4 proc.. W przyszłym roku oczekujemy wzrostu PKB o 4,2 proc., a inflacji na poziomie 3,3 proc. Spodziewamy się, że RPP obniży stopy procentowe o 0,5-0,75 proc. Polska gospodarka jest mocna. Gdy kurz opadnie Polska może być miejscem gdzie wróci kapitał – mówi Cezary Iwański, wiceprezes Pioneer Pekao Investment Management.
Zarz±dzaj±cy funduszami Pioneer Pekao TFI widzi już na horyzoncie koniec bessy, ale do hossy jeszcze daleko.
- Faza paniki, z jak± mamy obecnie do czynienia, jest według podręczników ostatni± faz± bessy. WskaĽnik mierz±cy zmienno¶ć rynków jest na najwyższym poziomie w historii. W najbliższym czasie prawdopodobnie osi±gniemy dno bessy. To nie oznacza, że powróci hossa. Na to trzeba będzie poczekać jeszcze kilka kwartałów, w których szorować będziemy po dnie. To bolesny okres dla inwestorów. Wszystko zależy od rozwoju gospodarczego. Rynek dyskontuje recesję w pierwszym półroczu 2009 r. I
akcje s± mocno przecenione. Pytanie o to, co będzie się działo w drugiej połowie 2009 r. Je¶li rynek uwierzy, że gospodarka odbije to z wyprzedzeniem powinien rosn±ć – dodaje Cezary Iwański.
Ale zachęca do powrotu do funduszy.
- Powrót do funduszy proponuję zacz±ć od funduszy obligacji, szczególnie tych opartych na papierach skarbowych, które s± bardzo bezpieczne. Nadchodzi jednak moment, w którym ci, którzy maj± większo¶ć skłonno¶ć do ryzyka, mog± ulokować 10 proc. portfela w akcjach – mówi Cezary Iwański.
Eksperci z Pioneer Pekao podkre¶laj± różnice między obecnym a poprzednimi kryzysami.
- Je¶li dojrzałe giełdy spadaj± o 10 proc., a potem rosn± o 5 proc. to pokazuje, że mamy doczynienia z wyj±tkow± sytuacj±. Dochodz±ce dane pokazuj±, że mamy doczynienia z poważnym kryzysem. Przy poprzednich kryzysach: internetowym czy rosyjskim funkcjonował system finansowy. Teraz banki nie chc± sobie pożyczać i to powoduje ogromne problemy. Rz±dy robi± wszystko, by odbudować zaufanie w sektorze bankowym – mówi Cezary Iwański.
- Jeste¶my ofiar± rozwoju ¶wiatowego rynku finansowego. Wydaje się, że dzieje się co¶ większego niż w przypadku wcze¶niejszych kryzysach. Prawda jest taka, że ten kryzys odczuwamy dużo mocniej, bo jest więcej informacji, więcej relacji, a poza tym globalizacja rynku finansowego powoduje, że kryzys jest odczuwalny dla wszystkich. Poprzednie nie były dla nas tak odczuwalne – mówi Łukasz Kwiecień z Pioneer Pekao Investment Management.
Grzegorz Nawacki