13.00 - janki zaczęli grać na kontraktach i już kontrakt na SP500 spadł do -1,3%. Niezła jazda. No i od razu na wigulcach i DAXie zwała, reakcja natychmiastowa.
Ciekawe jak teraz anale będą dorabiać teorie po fakcie po tych spadkach, spróbujmy:
"Inwestorzy stracili wiarę w plan Geithnera"
albo
"Inwestorzy "przypomnieli" sobie, że bezrobocie w USA rośnie a PKB spada w rekordowym tempie i przed nami jeszcze długa recesja" itp. ble ble ble, czyli czy spada, czy rośnie, zawsze "wytłumaczenie" anal ma.
A tymczasem wystarczyłoby napisać, że spekuła znów po prostu ogoliła barany, którym pokazała marchewkę "hossy" w bessie. No ale tak anal nie napisze, bo by wyleciał na pysk....... taka prawda