No proszę, chyba ich przycisnęło.
"Świętuj z nami prowizję 0%!" w jednym okrojonym banku.
Jak ktoś będzie miał jakieś info o umorzeniach dzisiaj to ja bardzo poproszę na forum :o)

Name?
-Abu Dalah Sarafi.
-S e x?
-Four times a week.
-No, no, no..... male or female?
-Male, female...... sometimes camel.......

http://biznes.interia.pl/news/moze-dojsc-do-krachu,1043220

Za wcześnie jeszcze na stwierdzenie, że dziś właśnie mieliśmy dzień odwrotu, ale biorąc pod uwagę, że indeksy zakończyły dzień wyżej niż go zaczęły i skalę przeprowadzonych transakcji, taki osąd nie musi być błędny.


To zdanie mnie rozbawiło jaka manipulacja:))

Na dzień dobry replay. (:

Zauważyłem oznaki kołowacizny, która jest objawem stanów depresyjno-euforycznych
znamionujących totalny zanik zdrowego rozsądku. Człek skołowany jest zdolny do wypowiadania
w krótkim czasie ocen wzajemnie wykluczających się zależnych od chwilowego nastroju
wywołanego chwilowymi przyczynami.
Ale czy w ocenie stanu gospodarki jakiegokolwiek państwa uprawnionym jest budowanie diagnoz
w oparciu o chwilowe zdarzenia ? Czy wolno na podstawie jednosesyjnego ruchu indeksów
giełdowych stawiać prognozę końca czy początku hossy lub bessy ? Tak, wolno ale tylko
ludziom opanowanym przez kołowaciznę, u których stany erekcji euforii i napady depresji
występują w odstępach krótszych niz proces trawienia docierających doń informacji. Ja tam
kształcony nie jestem ale jedno wiem, że im większa masa tym większa bezwładność a im
większa bezwładność tym większa energia potrzebna do wprawienia masy w ruch lub jej
zatrzymania.
Oceniając stan rynku należy pamiętać o jego wielkości po to by prognozując przyszłośc zdawać
sobie sprawę z czasu i energii potrzebnej na zmianę stanu. Bo przyczyny pozostają constans.

Świat nie jest taki zły
Świat nie jest wcale mdły
Niech no tylko zakwitną jabłonie
To i miljon z nieba kapnie
I dziewczyna kocha łatwiej
Jabłonie kwitnące jabłonie

S&P:
http://tinyurl.com/2k8n6o

Sytuacja na rynku akcji
komentarz doradców inwestycyjnych
BZ WBK AIB Asset Management S.A.

"W przypadku polskim dużą rolę grają emocje inwestorów, chociaż spadki cen niektórych spółek – szczególnie małych i średnich – były w dużej mierze uzasadnione wnioskami z analizy fundamentalnej (wyceny niektórych spółek były zbyt wysokie)."

"W chwili obecnej ogromną rolę grają bowiem emocje inwestorów. Istnieje ryzyko dalszej przeceny polskich akcji, szczególnie silne w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw."

"Ze względów na emocje, przeceny w tym segmencie mogą oznaczać spadki nawet do poziomu dużo poniżej ich wartości fundamentalnej."

"Jednak obecnie niezwykle dużą rolę na giełdzie grają emocje inwestorów."

"Choć w ostatnim czasie na rynkach akcji dużą rolę grają emocje, warto oceniać sytuację chłodnym okiem."

No a teraz pytanie: jak duze emocje musza kierowac zarzadzajacymi skoro zdecydowali sie wreszcie przyznac (choc nadal nie wprost i bez odpowiednich danych liczbowych, ale wlasnie publikujac tego rodzaju 'ostrzezenia') do lawinowych umorzen i zdecydowali sie podjac dzialania zmierzajace do ich zastopowania, wtedy gdy jest juz na nie ZA POZNO? 16.01.2008 - czyli POD KONIEC najwiekszej fali umorzen, ktorej kulminacja wedlug mnie nastapila pod koniec zeszlego i na poczatku obecnego tygodnia, Arka i PKO/CS (nie wiem czy inne rowniez) zdecydowaly sie wreszcie przemowic... Trzeba bylo informowac klientow o zagrozeniach zanim sie im sprzedalo jednostki, a nie powolywac sie na gre emocji wtedy gdy oni zdecydowali sie wreszcie na sprzedaz. Emocje to glowna sila napedowa naszych zachowan, a wtedy gdy biora gore, racjonalnosc odchodzi w niepamiec i jest juz ZA POZNO zeby sie na nia powolywac. Jesli tego nie wiecie to nie powinniscie nazywac sie ekspertami od zarzadzania srodkami finansowymi na rynku akcji, nawet jesli zarzadzacie duzymi kwotami. Emocje bowiem to jeden z glownych elementow gry papierami na gieldzie. Poza tym nie trzeba bylo sie bawic w ukrywanie umorzen (w tym i konwersji z akcyjnych i mieszanych na pieniezne czy obligacji bo to w zasadzie to samo z punktu widzenia wycofywania sie z rynku akcji) przez ostatnie miesiace, ale wlasnie wowczas podjac akcje informacyjna. Teraz jest juz ZA POZNO i emocje, ktore wami targaja (o czym swiadczy chocby to pieciokrotne powolywanie sie na nie w jednym tekscie) wcale nie poprawiaja sytuacji, a jedynie obnazaja brak profesjonalizmu.

I dlatego juz nigdy funduszom nie dam ani zlotowki (no moze z wyjatkiem ofe, do lozenia na ktore jestem prawnie przymuszany, ale nigdy nie powierzylbym im pieniedzy z wlasnej woli widzac jak przy obecnym kryzysie kooperuja z tfi z tej samej stajni finansowej i wykupuja to co te ostatnie musza sprzedac - pomyslcie o ile dynamiczniej wygladalby ow krach funduszowy gdyby ofe tego nie robily). Wole inwestowac bezposrednio i samodzielnie niz powierzac swoje lzej lub ciezej zarobione pieniadze amatorskiej grupce amatorow latwych pieniedzy pretendujacych do miana ekspertow finansowych.

dzien dobry na czwartej sesji przed koncem fali:) to znaczy dobry bylby gdyby zakonczyl sie nie mniej niz -4% na wig20, choc Ken od wczoraj wrozy nawet plusy...