Zimbabwe naszą ostatnią nadzieją
/ 159.205.247.* / 2015-03-14 16:47
Na razie to jet formacja zwijających się rogów wystraszonego barana co miał robić za byka, który dostał rozwolnienia po zjedzeniu tego kraba, co nim karmisz stado od dawna swoimi szamańskimi zaklęciami mitomana z bankrutującego funduszu.
QE to żaden pieniądz, to jest rozpacz bankruta drukującego kolejne długi bo nie ma czym spłacić poprzednich, dla utrzymania stołków, przy doprowadzaniu całej reszty do jeszcze większego bankructwa, na co już nikogo nie nabiorą, bo każdy widzi do czego to doprowadziło w Stanach, Wlk. Brytanii i Japonii.
Chodziło tylko o to, żeby sprzedać tłumowi szczyt czyli liznąć przez moment 5.000 na Nasdaq, który już się skończył razem z Apple i podobnymi zabawkami, które już wywalają z Chin, bo łupki zbankrutowane, a trwa likwidacja wiertni od wielu tygodni, dzięki czemu swoimi zaklęciami zamieniają cudownie wodę w ropę, w co już nie wierzy nawet naiwny zbankrutowany konsument, co pokazują dane o jego nastrojach i krach sprzedaży detalicznej i hurtowej, kiedy nie ma już żadnego popytu na dług bankrutów i rośnie jego oprocentowanie, podobnie jak i inflacja, którą i tak zaniżają, sama benzyna podrożała w Stanach o 40% od końca stycznia i te brednie medialnych propagandzistów jak to się wszystko poprawia, wciskane od wielu lat ciemnemu tłumowi bankrutów na rekordowych długach jak bajki o szatach, są po prostu śmieszne.
Przy takim tempie spadku obrotu na giełdach w Stanach mogą one zostać zamknięte do Wielkanocy, zapowiadają analitycy.