2007-01-29 21:37:04 | | warren buffet
Pozwole sobie bezczelnie wkleic kawałek mojego bloga
Z pamiętnika podróżnika Jamesa
2007-01-27 23:12
"Tak moi drodzy... Od 2 miesięcy moj portfel stoi w miejscu. Nareszcie ! Przestałem tracić..
Uff, bo żona dała mi ostatnią szanse... Ale jak ją wykorzystać, skoro rynek nie daje ??
Skończyły sie tłuste lata. Pamietam, jak chciałem to wszystko rzucić w cholere i przenieść
sie całością na giełde... Wtedy było pięknie, jakos miałem wiecej szczęścia... Może ja sie
cofam ? Niemożliwe. Wszyscy moi znajomi dali sobie juz z tym spokój... Na początku niejeden
wieczór z aplagą, teraz to juz nawet nie zadzwonią... No chyba ze urodziny... Skończyły sie
marzenia szybkich luxusowych domów... Ku**a po co ja uśredniałem ten KGHM ?? Niegdyś potężne
wsparcie na okrągłym banknocie z tym wojakiem Jagiełło, teraz opór na Chrobrym... Przecież
to w końcu musi odbić ?? Pamietam moją najzyskowniejszą transakcje... To był czad... Kupić
po 20 sprzedać po 70... Koledzy to wtedy sie pytali jak ja to robie... A teraz ?? Nigdy
sobie nie wyobrażałem jak to jest, gdy płyniemy ciągle w bok - jednostajnie i powoli
zniżając loty. Człowiek sie przyzwyczaja do strat, powolne spalanie portfela nie robi już na
człowieku wrażenia. Nie wierzyłem że może tak być. Najbardziej mi brakuje tych emocji w
autobusie... Jak to koledzy zawsze żywo dyskutowali o nowej maszynce do robienia pieniędzy
:(
Naprawde. Może i ja mam z tego zrezygnować ? No i ciocia przestała dzwonić i pytać się gdzie
zakupić jednostki ! :( konwertowała. raz. o akcjach juz nie chce słyszeć. O mnie w sumie
też... O ! marzę, żeby tamten czas sie kiedyś powtórzył...Tyle już wiem ! Wszystko odrobie !
Od roku straciłem tylu przyjaciół giełdowych... Może ich kiedyś odzyskam ? Balcerowicz
musiał kiedys odejść to i ta zła aura może kiedys odejdzie ? Ma któś jeszcze
akcje ? A co
będzie jak przyjdzie bessa ???"
Warszawa, 20XX rok.
James S.
====================
czy ktos ma pociąg przeżyć takie coś oprócz mnie ?? czy mam zrytą psychike ?