J. Kaczyński: to wielka osobista porażka Tuska
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniego kongresu partii ocenił, że wielką porażką premiera Donalda Tuska i jego rządu jest to, że Polska nie znalazła się w grupie państw G-20. Według wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, zarzut ten wynika z braku zrozumienia światowych relacji gospodarczych przez prezesa PiS.
- Jest wielką porażką rządu Donalda Tuska i osobiście Donalda Tuska, że nie potrafił Polski wprowadzić do G-20 - powiedział na konferencji prasowej prezes PiS. Według niego, rząd prowadzi obecnie "minimalistyczną politykę gospodarczą" i jednym ze skutków jest właśnie nieobecność w G-20.
- Bardzo żałuję, że Polski w G-20 nie ma, bo to się nam po prostu należy z tego powodu, że mieścimy się w tej grupie w sensie gospodarczym i dlatego, że jesteśmy liderem pewnej części Europy - podkreślił J.Kaczyński. Jak zaznaczył, polska gospodarka plasuje się na świecie, według trzech najistotniejszych rankingów, od 18 do 21 miejsca, z tym że przed naszym krajem jest Tajwan, który nie ma pełnej podmiotowości międzynarodowej.
Pawlak odnosząc się do zarzutów prezes PiS podkreślił, że tylko nie rozumiejąc relacji w światowej gospodarce można stawiać takie oskarżenia. "G-20 to nie jest społeczność, która jest reprezentatywna dla świata. Zamiast rozpaczać i płakać w kąciku, że jesteśmy nieobecni na nieformalnym z punktu widzenia prawa międzynarodowego spotkaniu, powinniśmy podejmować aktywne i pomysłowe działania jako reprezentant i rzecznik interesów krajów Europy Środkowo-Wschodniej" - powiedział Pawlak dziennikarzom po konferencji prasowej podczas obrad Rady Naczelnej PSL.
W jego ocenie, istotne jest, aby Polska stała się rzecznikiem i reprezentantem interesów państw Europy Środkowo-Wschodniej. "To powinna być nasza główna myśl, aby Polska była takim rzecznikiem, a wtedy na pewno będziemy mieli dużo większe znaczenie, niż w pojedynkę walczyć o pozorne symbole" - podkreślił wicepremier.
W G-20 reprezentowane jest siedem największych gospodarek świata (USA, Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia) a także niektóre tzw. gospodarki wschodzące (jak Brazylia, Rosja, Indie, Chiny) oraz Unia Europejska.
---------------------------
Dokładnie!
Wyrolowali nas mimo, że znajdujemy się na 18 miejscu to nie znaleźliśmy się na liście 20. Nie tylko nas wyrolowali. Frajerskie rządy ma równierz Hiszpania, 9 światowa potęga, którą wyrolowali z G20, Holandia, 16 światowa potęga wyrolowana z G20 i na końcu Belgia 20 swiatowa potęga, również poza G20.
Za to w G20 jest UE, która to chora organizacja nie jest krajem... a może UE to spisek Niemiec, UK, Francji i Włoch mający na celu likwidację państwowości pozostałych członków... w G20 są Arabia Saudyjska, Argentyna i RPA... jakim cudem jak RPA ma niewiele ponad połowę naszej gospodarki i mniej niż 20% hiszpańskiej.
Powinniśmy wprowadzić embargo na handel z tymi krajami, które weszły do G20 na krzywy ryj odbierając nam należne miejsce.
Co prawda to i tak nie taki przekręt jak uczestnictwo Kanady w G8 i brak w tej grupie Chin.