essi właśnie o to chodzi,ze pilotów wprowadzano w błąd Co z ciebie za cymbał.Już nawet twój idol Tusk to przyznaje

Nie ladowali. Zeszli na wysokosc decyzyjna i zdecydowali, ze odchodza. Byli w t ym momencie 2 KM OD LOTNISKA! Gdyby chcieli ladowac polecieliby na wysokosci decyzyjnej, az do odleglosci 300-400 m. od pasa, zeby stwierdzic czy widocznosc pozwala na ladowanie. TWIERDZISZ, ZE PILOCI ROZPOCZELI LADOWANIE 2 KM OD PASA?

"Prasa: Tusk przechodzi do ofensywy. Rosjanie wyznaczyli ścieżkę śmierci. Okłamali pilotów "

Ale Tusk w reakcji na ogłoszony końcowy raport (MAK) na temat katastrofy smoleńskiej ogłosił, że zwrócił się do władz rosyjskich aby powstał jeden wspólny raport.

-Jest to zaskakujące, bo przecież taką propozycję otrzymał od premiera Władimira Putina już w dniu katastrofy. I co ?

-Wtedy nie przyjął oferty utworzenia jednej mieszanej komisji na czele z oboma szefami rządów .

To jest urocze :).
Nie można poprawić ani sprostować fałszu, bo jakieś tam przepisy nie pozwalają.
Super idiotyzm, czyż nie?
W takim razie zacznijcie dochodzenie od nowa, na pewno znajdziecie odpowiednie przepisy, ponadto jeżeli macie jakieś konkretne argumenty, to nie powinno być , problemu, z ustaleniem jak to było na prawdę.
Zbyt dużo jest danych ,które podważają wersje oficjalna MAK-u.
po tym co można było zaobserwować, cały ten "ambaras" z wyjaśnieniem .. pokazuje ,ze wygrał interes polityczny czy raczej grały/grają tu interesy polityczne a nie chęć uczciwego wyjaśnienia .

Już samo pytanie dało odpowiedź godną autora pytania, ale to już sprawa samego man13

MN4 nie czyta wiadomości? Przynajmniej tych podawanych na mony.pl?
Moze stanowisko polskich oficjeli jest lepsze? skoro do publicznej wiadomosci podają (nie bardzo ?chyba? legalnie zdobyte) nagrania z wierzą kontroli lotów.
MAK (wzorem swoich sowieckich poprzedników posłużył się mistyfikacją psychologiczną - tak lubianą przez wszelkie lewicowe i prawicowe reżimy - które to mistyfikacje , słuzyły do skutecznego "legalnego" sądowego -wyroki - pozbywania sie przeciwników w ramach własnych elit lub groźnych dla systemu opozycjonistów.
Jeżeli chodzi o fakty i "fakty" bieżące z tej wymiany poglądów , to proszę bardzo ... Nie rosyjska, ale międzynarodowa i nie można było jej kwestionować, bo jej nie było. ... oczywiscie chodzi i informację .
otóż faktem jest , ze nie międzynarodowa , ani nawet rosyjska, ale wyłącznie MAK-owska. O czym świadczy wypowiedź rosyjskiego notabla "Minister transportu Rosji Igor Lewitin zaprzeczył, jakoby istniała rosyjska wersja przyczyn katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem. Według Lewitina, wersja taka pojawi się dopiero wtedy, gdy swoje prace zakończy Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej."