Cytat: "W pokoju do medytacji, tzw. pui, palą się stale świece."
Pui to nie pokoj do medytacji. To słowo uzyto zapewne odmieniajac slowo z tytułu tj Puja.
Subtelnie bardzo wiele falszu to zdanie wprowadza. Wskazuje na impersonalną medytację przy swiecach.
Puja to skladanie Najwyzszej Osobie Boga w ofierze modlitw i darów (np. kadzidla, kwiatu, owocu, wody) ,
W pewnych przypadkach ofiarunek ten jest dla Osób podleglym mniej lub bardziej Najwyzszej Osobie Boga.
Tak czy inaczej hinduisci maja w mieszkaniach (a czesto i w pracy) jakby Kapliczki, kazdy dom (miejsce pracy) to jakby Swiątynia, gdzie przed domowym ołtarzem, wspolnie skladaja proste wspomniane ofiary, proszą tez np o przyjęcie wysilku dnia codziennego, lub o wewnętrzne przewodnictwo, dziekuja za wszystko co ich spotkalo (gdyz wszystko traktuja jako dar bozy, owoc wlasnej karmy, co ma czegos nauczyc i ostatecznie prowadzi do pomyslnego konca), oraz spiewają i czytaja pisma swiete dla duchowej przyjemnosci Najwyzszego Pana (sami oczywiscie tez odczuwajac radosc z tego wielbienia oraz odnosza duchowa korzysc, a wtorne sukcesy na planie materialnym to jakby odprysk tych wczesniej wspomniach aktywnosci) Reasumujac artykul nie opisuje osoby ktora praktykuje puste, gimnastyczne, czy mentalne, medytacje przy swiecach, ale opisuje pełną wiary i aktywnie praktykującą Wielbicielkę Najwyzszej Osoby Boga, ktory w zaleznosci od przejawionego nastroju jez nazywany m.in. Narayan, Visnu, Rama, Kryszna.