Forum Polityka, aktualnościPolityka

IPN: Przeszłość Wałęsy budzi kontrowersje

IPN: Przeszłość Wałęsy budzi kontrowersje

Money.pl / 2008-08-25 23:39
Wyświetlaj:
Wapniak / 83.28.92.* / 2008-08-31 13:15
Mam pytanie na które nie potrafię znależć odpowiedzi. Nigdzie nie ma śladu, żadnego protokołu z głosowania czy coś w tym rodzaju. Jak i w jaki sposób doszło do tego, że Wałęsa stanął na czele strajku i to w ciągu jednego dnia? To co wiemy to, że przeskoczył płot i stanął na czele strajku. Jakiś cud?
hornet / 79.163.186.* / 2008-09-01 14:54
Polecam książkę wydaną przez IPN - Lech Wałęsa a SB. Mozna ją nabyć w księgarnii internetowej www.merlin.pl.
Ciekawe są również strony na www:
http://www.polonica.net/http://www.mojageneracja.pl/1980/blog/143495555746ba0150da6f1Apokaliptyczny_cien_Walesy.htm
http://wyszkowski.com.pl/content/view/332/121/
http://www.mojageneracja.pl/1980/blog/143495555746ba0150da6f1
http://gdanszczanin.blox.pl/2006/09/Walesa-mit-nie-do-utrzymania-1.html
Wapniak / 83.28.93.* / 2008-09-01 17:38
P.hornet - Czytałem. Potwierdza to moje od dawna mniemanie, iż cała "Solidarność" ujmując rzecz w skrócie to miękka, sterowana "transformacja" systemu za pomocą wystawionych i wcześniej doskonale przeszkolonych i przygotowanych ludzi. Stąd też mieliśmy do czynienia wtedy tylko z tzw. "Ruchem" /jego kierownictwem/ a teraz z milczeniem i posłuszeństwem określonych ludzi. Co i widać! Kto za tym stał i stoi? Widać też.
Nic nie jest dziełem przypadku... Szkoda tylko tych co w to wszystko wierzyli /21 postulatów/ i na których plecach cała "zabawa" się odbyła. Dobrze tylko tyle, że bezkrwawo.
Przełom musiał nastąpić. System gdzie wszyscy kradli, musiał paść. O czym postanowiono i uzgodniono oficjalnie /teraz nie/ na spotkaniu Gorbaczowa z Reganem pod Korsyką w 1984 roku. Skutki tamtejszych ustaleń są nadto widoczne i będą owocowały rozwojem kosmopolitycznego kapitału. Globalizmu. Wieczną przepychanką wielkich i możnych tego świata, zawsze kosztem małych.
Przykre też jest, iż nasz naród w sensie ogólnym, nie potrafi jak dotąd wyciągnać z tych wszystkich zdarzeń właściwych wniosków. Ogrom pary idzie w gwizdek i powoduje ból uszu... słuchaczy i widzów w Europie, na świecie. Oby tylko uszu!
emerytka juz / 90.234.83.* / 2009-05-05 13:46
No nareszcie ktos tak samo mysli jak ja , ktora obserwowala poza granicami Polski przebieg zdarzen. Oczywiscie , ze glownymi aktorami nie byli nawet ci co to chwala sie ze siedzieli w latach 80 ani ci co to niby nadzialali dla Polski w KOR czy w innych otganizacjach . Z Pana Walesy zrobiono "bialego murzyna" dlatego tyle kontrowersji jest wokol niego o czym on niema piojecia jak sadze z wypowiedzi. Rola jego byla niewatpliwie duza , ale ktos inny tez mogl te role odegrac. Ta rola przypadla dla niego, bo byl dosc zuchwaly, a w niektorych jego jednak inteligencja zaczela przeszkadzac niektorym , to /widzialam to/ jak chciano pomniejszac jego role a wprowadzic Pania Walentynowicz / w mysl zasady- baba i glupia , no ma anse do Rosji to mozna tez inaczej wykorzystac/ to sa dowody na to ze sila napedowa byl ktos inny. Te wpisy Bolki nie Bolki to sa wpisy dla nie wiedzacych no i aby Polakow pomieszac., no i dla zazdrosnikow. /Niema ludzi ktorzyby gardzili dochodami / nawet na swiecie/.Pozdrawiam Pana serdecznie. Nadal przygladam sie / ze Szwcji./
JX / 212.191.170.* / 2008-09-16 12:53
Wapniak. Trudno nie zgodzić się z Twoimi argumentami. Są jednak wyjątki. Piszesz: "System gdzie wszyscy kradli, musiał upaść." Czy tak było faktycznie? Czy ktokolwiek z wrogów Gierka i Jaruzelskiego zarzuca im złodziejstwo? Czy nie czułeś się bezpieczniejszy na ulicach, nawet w nocy? Skala kradzieży była nieporównywalna do współczesnej. Przyczyny upadku systemu leżą poza społeczeństwem, w gruncie rzeczy jednym z bardziej wartościowych na świecie. Pozdrawiam.
Wapniak / 83.28.116.* / 2008-09-16 14:21
P. JX - Zgoda. To "wszyscy" było tylko pewnym skrótem. Teraz kradnie warstwa "uprzywilejowana"... i to do woli. Na "garbie 21 postulatów".
JOLKA / 89.231.84.* / 2009-05-06 12:31
Ja rowiez jestem juz wapniakiem i wszystko doskonale pamietam.Prawdziwa SOLIDARNOSC to miliony beimiennych ludzi,ktorzy wierzac z calego serca czesto tracili wszystko bezpowrotnie.Do nich nie docierala pomoc z zagranicy,paczki nie mieli adwokatow.Tracili prace ,kariere i czesto szanse na studia.O tych mroweczkach budujacych sile Solidarnoci Lech Walesa nigdy nie baknal nawet slowa.Ja przebaczylabym mu przeszlosc ,chociaz juz w latach 80 Ci,ktorzy dzisiaj tak bardzo go bronia rozmawiali o tym.Nie daruje mu tego ze on wrzeszczy ze Solidarnosc to on!!!!!Dzisiaj nawet rocznice sobie przywlaszczaja!!!!Reszta motlochu niech milczy.Smutne to i bezradnosc czlowieka jest ogromna.Kiedy znajdzie sie ktos kto napisze o tragedii tych malutkich ,ktorzy nigdy nie podniesli sie juz nigdy po traumie tamtych lat.Dzieki Gazecie Polskiej o niektorych z nich mozemy przeczytac polecam bo to WSPANIALE zyciorysy.Pan Prezydent tez wyciagnal niektorych z niebytu.Krysztaly ukryte a szkielka rozsypane po wierzchu kalecza ten narod do dzisiaj.Nie umiemy jako narod cenic tych ,ktorych szanowac nalezy i chronic pamiec o nich bo na to zasluguja.Pamietajcie o tym mlodzi ludzie bo w Was nadzieja.Nie wszystko zloto co sie swieci.Uzywajcie swoich szarych komorek bo warto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Najnowsze wpisy