Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Islandia: Pierwszy kraj, który zbankrutuje?

Islandia: Pierwszy kraj, który zbankrutuje?

Money.pl / 2008-10-07 12:39
Komentarze do wiadomości: Islandia: Pierwszy kraj, który zbankrutuje?.
Wyświetlaj:
leon1212 / 109.110.223.* / 2012-02-05 18:11
Wycyckali unie wdupala ze sie tak wyraże
MK1 / 217.168.138.* / 2008-11-07 14:38
Pierwsza zbankrutowała Argentyna w 2001!!
za morzem / 2008-10-10 20:54 / portfel
najciekawsze jest to, że Wielka Brytania -wsparła ich jakiś czas temu potężnymi pieniędzmi i jeśli tego nie zwrócą to wierzcie lub nie ale będą akty agresji militarnej (czarna wizja)
Robcio / 212.76.37.* / 2008-10-10 08:11
Ludzie muszą zrozumieć, że kredyt to się bierze jak się ma pieniądze a nie zero na koncie.
podatnik / 2008-10-09 17:11 / Bywalec forum
Po prostu to nie był bogaty kraj , tylko żyli na wysokim poziomie na kredyt , a teraz musza to oddać- takie jest życie.
Polacy też powinni przyjąc do wiadomości - kredyty trzeba spłacić , a to co sie dostanie w nadmiarze i tak wcześniej czy później trzeba oddać - na końcu bilans zawsze wychodzi na zero
Dr Cox / 85.128.68.* / 2008-10-08 08:45
To ja się zgłaszam na syndyka masy upadłościowej :)
[ :( ] / 194.144.32.* / 2008-10-28 02:29
a moze na prywatyzacje po polsku
Raczejjj / 77.253.107.* / 2008-10-07 22:08
Jakby inwestowali w krajach emerging markets(Polska, ale przede wszystkim azjatyckie tygrysy) toby lepiej na tym weszli - dywersyfikując aktywa. Jesli inwestują w niemieckie firmy to niech się nie dziwią, że te kolosy na glinainych nogach chwieją sięw posadach, bo Niemcy to chyba ostatni kraj, w którym można inwestować(socjalizm dużo gorszy niż za Hitlera).
andowc / 83.30.110.* / 2008-10-07 20:01
Kraj nie "bankrutuje" tylko "państwo".
Kraj to jest ziemia (terytorium) i ludzie.
Państwo to organizacja "polityczna" reprezentująca "kraj".
Zbankrutuje organizacja "państwo", nie "kraj".
Zorro123 / 2008-10-07 18:29 / -
Rosja kupi waszą Islandię i wtedy nikt jej nie będzie bruździł w Arktyce. Alaskę sprzedała to teraz kupi sobie Islandię.
isael / 81.190.10.* / 2008-10-07 16:45
i po co tak sie denerwować
i po co tak sie podniecać
co ma byc to będzie
naprawde mało, bardzo mało, z tego co dzieje sie, nie zostało wywołane celowo
tak się składa ze, w gospodarce (baaardzo szeroko rozumianej), sa rózne cykle, nie wszystkie rozpoznane, nie wszystkie oficjalnie nazwane, nie wszystkie nawet jezeli rozpoznane, podane do szerszej wiadomości), inaczej "kapłani" czasów wspólczesnych nie mieli by czym straszyć swoich wiernych (nie mam na myśli religji)
czy to nałożenie sie paru cykli? czy reczna manipulacja ?
jedno jest coraz bardziej widoczne, a co ?
poczekamy zobaczymy :)
ds0007 / 83.238.0.* / 2008-10-13 15:54
>>>> naprawde mało, bardzo mało, z tego co dzieje sie, nie zostało wywołane celowo

"Jeśli coś można wyjaśnić niekompetencją, nie należy tworzyć niepotrzebnych teorii spiskowych".
blondynka z klasa / 81.129.44.* / 2008-10-07 16:05
jak dobrze,ze w Polsce nie ma polskich bankow, ufffff moze dzieki temu nie zbankrutuje...
keyser soze / 213.158.196.* / 2008-10-07 15:21
przynajmniej ogrzewanie mają "za frajer"
HeS / 83.7.177.* / 2008-10-07 15:08
A jak wszyscy obywatele uciekną, bo "koszty ratowania" będą większe niż ich stan posiadania? Chyba zawołanie "bierz forsę i w nogi" pasuje tu jak ulał.
Krzysiek84 / 83.15.98.* / 2008-10-07 14:05
Jakby Islandia była w UE i miała EURO to by nie musieli pożyczać od ruskich 4mld Euro na ratowanie waluty, a też kryzys bankowy były o wiele mniejszy, a ryzyko bankructwa, byłoby minimalne.
To jest wiadomość dla Polski, że wprowadzenie waluty Euro w razie jakiś zawirować finansowych w przyszłości, zdejmie z nas ciężar obrony waluty, a jak widać po Islandii jest to olbrzymi ciężar, nawet większy niż te banki (na obronę waluty pożyczyli 4mld euro a na banki póki co wydali tylko 600 mln euro)
anty_ / 213.17.199.* / 2008-10-07 15:40
dokladnie, EURO w tej sytuacji to "mniejsze zlo". CHyba sie jednak przekonam do tej waluty.
isael / 81.190.10.* / 2008-10-07 16:35
no prosze jacy gorliwcy :)
interesujące jest dlaczego to Rosja spieszy na ratunek Islandii?
a nie np. UE ?
czy ma tu zastosowanie maksyma "o przyjaciołach ktorych poznaje się w biedzie"
czy jak to juz zauważył no no Rosja chce wykupić dłuznika i wziąsc w posiadanie to co po dłuzniku zostanie?
krzysiek84 / 83.15.98.* / 2008-10-07 16:53
sam się dziwię ruskim ich banki mają na zachodzie długi na 220mld Euro, firmy rosyjskie też zaciągały jakieś kredyty tam, ale nie mam danych ile, a ich rząd pożycza kasę za granicę, a może być, że będzie musiała wykupić te kredyty aby im się system nie zawalił.
isael / 81.190.10.* / 2008-10-07 17:11
dług banków to nie jest dług panstwa
bedzie nim wtedy kiedy państwo sobie tego zazyczy (np wykupi)
pozatym Rosja ma ponad 600 mld. dolarów rezerw, i to jest słabośc tego państwa
chociaz niekońiecznie
jezeli są np w róznych walorach w tym w złocie i tylko wyceniane sa w dolarach, to mniejsze zmartwienie Rosji, jezeli sa tylko w dolarach, w niczym wiecej, to wielkie zmartwienie Rosji,
ale jakby nie patrzec, Rosja moze obyć sie przez dłuzszy czas bez swiata, jest w stanie byc swiatem sama dla siebie,
nie mozna tego powiedziec o wiekszości pozostałych państw
annonniym / 87.207.220.* / 2008-10-28 20:55
"Rosja moze obyć sie przez dłuzszy czas bez swiata, jest w
stanie byc swiatem sama dla siebie,
nie mozna tego powiedziec o wiekszości pozostałych państw"
- bzdura poczytaj troche
krzysiek84 / 83.15.98.* / 2008-10-07 17:43
No tak właśnie to miałem na myśli, jasne, że sama nie skupi tych kredytów bez powodu, ale chyba musi być na to przygotowana - prawda ?
Bankier_7 / 2008-10-07 12:51 / portfel / Punktator
Kryzys jest jak virus który przechodzi na kolejne komórki zarażając je i prowadzi do ich naturalnego obumierania... A jak tak dalej pójdzie to kto Nam zagwarantuje depozyty? Jak już są pierwsze objawy faktu,iż nawet Państwa (które dotychczas uważane są w ekonomi za te które nigdy nie upadnął i zbankrutują właśnie się wykruszają... ) mogą nie przetrzymać kryzysu i załamać gospodarke... Co prawda Islandia maleńki kraj... ale pamiętajmy iż żyjemy w świecie naczyń połączonych - a w szczególności na rynkach finansowych... Ale co dalej??? Czy dojdzie do kuriozum i mniejsze Państwa będą wcielane w granicę większych sąsiadów...
Kryzys uwidocznił jak bardzo ludzie którzy kierowali instytucjami fin. i Bankami oszukiwali Nas jako inwestorów na rynkach akcyjnych, funduszy, funduszy funduszy, produktów strukturyzowanych itp..
A kto następny po Islandii... Gwałtowne szukanie gotówki,które mozna narastająco zaobserwować na rynkach światowych może doprowadzić już naprawdę do załamania się rynków fin. a przecież jak widzomy UE nie ma nawet planu jak temu można by zapobiec (każdy kraj niech się martwi sam, gdyż przecież jesteśmy jedną wspólnotą...) - czyli jak do tej pory bedzie się biernie przyglądać jak się wykrwawiają... Przykład Belgii i FORTIS-a - został częściowo wykupiony przez rządy po to aby go zaraz sprzedać BNP Pariba... Ruchy te mogą dać sygnał iż czeka nas jeszcze kilka etapów kryzysu, którego końca nie widać... Nawet światowi specjaliści nie potrafią ocenić jak to wszystko będzie wyglądało po zakończeniu kryzysu...
DOZ / 2008-10-07 15:23 / Ciemno widzę
trafnie to ująłeś, Bankierze_7
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy