PPaolkaa
/ 87.205.54.* / 2010-10-05 22:12
a widzisz, bo czytasz wyrwane z kontekstu
przy 2400 pisałam, ze oczekuję wzrostu do 2650 lub nawet do 2720(50) nie póżniej niż do okresu wrzesień / pażdziernik tego roku, czyli do jesieni
to był plan ramowy
ustalenie dokładnych popziomów wyjśćia z rynku odbywa się w trakcie śledzenia trendu, wskazników, średnich i ważniejszych danych
nawet jak zamknęłam lki o 70 czy o 100 pkt za wcześnie (czyli około 3%) znaczy to tylko tyle, że nie trzymałam się planu ustalonego dużo wcześniej (mój błąd , pluje sobie w brodę)
ale nie będę tego teraz tłumaczyć dlaczego tak zrobiłam, bo to długa historia
dobiega końca nie oznacza, że się skończyła, 190 pkt to 3/ 4 tej fali nawet jeżeli dobrniemy do 2720 to i tak złapałam sporą jej część
nigdzie nie napisałam, że otwieram ski i że definitywny koniec wzrostów