Necesarius
/ 212.126.28.* / 2018-04-17 08:57
Szkoda, że w tekście podano błędne informacje, np. " Nieprzestrzeganie zasad to ryzyko utraty licencji federacyjnej i brak możliwości wykonywania zawodu" , co jest oczywistą nieprawdą. Poza tym samo sformułowanie "licencja" jest formą nadużycia, ponieważ może sugerować podobieństwo do państwowej licencji zawodowej wydawanej przez MI do czasy wprowadzenia nieszczęsnej deregulacji. Warto podać informacje o kursach prowadzonych przez federacje. Jeżeli przed deregulacją kurs trwał 200 godzin po których należało odbyć kolejne 200 godzin praktyki, to jak mają się dzisiejsze kursy trwające średnio 60 godzin. Uważam, że obecna oferta federacji nie ma na celu kształcenia celem doprowadzenia do odpowiedniego poziomu wiedzy, a jedynie uzyskanie finansowania własnej działalności. Do czasu zjednoczenia idei zawodu zarządcy nieruchomości pod szyldem np. "cechu zawodowego" wprowadzenia jednolitych ogólnokrajowych standardów, nie ma szansy na wykwalifikowaną kadrę w nowym pokoleniu, pozostaje póki co "stara gwardia"