Jeśli teren prywatny , tzn. że teren prywatny !
A nie , teren rzeczywiście prywatny lub ogrodzony. - Cóż to ma do rzeczy ?
Widzę , że kolega jeszcze żyje świadomością z lat byłego socjalizmu.
Minęło już ponad 20lat (!) od przemian ustrojowych w tym kraju i czas , aby się obudzić i w końcu zacząć szanować własność prywatną , jak to jest w cywilizowanych krajach.