Ale gorączka musi być w sztabie Kaczyńskiego skoro uważają że wybory są już za 10 dni...

A odnośnie pełniącego obowiązki szefa NBP, to jakie decyzje on powinien tylko podejmować? Np. takie, jaki zysk ma NBP oraz czy Polska potrzebuje elastycznej lini kredytowej czy też nie?
Może to taki przypadek że złotówka zaczęła tracić nawet do euro (które jest obciążone sprawą kryzysu greckiego) - nie wspominając o innych walutach?

A swoją drogą, czy byłaby propozycja kandydata który mógłby mieć w sejmie większe poparcie (przynajmniej odnośnie swoich kompetencji) skoro nawet Kaczyński mówi, że nie ma zastrzeżeń do tej kandydatury?

Komorowski-kandydat na prezydenta,p.o.prezydenta i marszalek sejmu.Temu facetowi mieszaja sie role,nic dziwnego ze gafa za gafa.Wolalbym aby w procesie decyzyjnym na kluczowe w pąnstwie stanowiska uczestniczyl prezydent wybrany przez narod