Forum Polityka, aktualnościKraj

Kaczyński: Wypędzenia były winą Niemców

Kaczyński: Wypędzenia były winą Niemców

Money.pl / 2008-01-06 11:13
Komentarze do wiadomości: Kaczyński: Wypędzenia były winą Niemców.
Wyświetlaj:
Moritz / 2008-01-06 12:55
w sposobie wyrazania szacunku albo pamieci o przeszlosci bardzo pomocne moze byc pojecie relatywizmu. Wydawaloby sie, ze to oczywiste, ze bohater jednego narodu nader czesto jest zbrodniarzem z punktu widzenia innego.

Jezeli Niemcy chca uczcic cierpienie jakie bylo udzialem ludzi przymusowo przesiedlanych nie z ich winy (co to za absurdalna generalizacja, ze Niemcy jako narod ponosza wine za II WŚ?!, pan Kaczynski doskonale powinien widziec jak dziala dyktatura [kto przeciw nam ten ze zlego ukladu itd itd, i co ja, mimo, ze bylem przeciwko braciom Kaczynskim, jestem winien ich decycji?] to moga to zrobic.

Dyskusja powinna byc toczona na temat tego w jaki sposob ta pamiec powinna byc wyrazona, zeby jednoczesnie nie ranila uczuc innych ofiar wojny. Polska nie tylko moze ale powinna szukac kompromisow.
Gall# / 213.158.197.* / 2008-01-07 11:39
Chodzi Ci o upamiętnienie cierpień jakich ludność niemiecka doznała ze strony NSDAP?
Ależ pan Kaczyński nie ma nic przeciw temu!
uśmiaćsięmożna! / 83.24.239.* / 2008-01-06 19:13
oj Moritz, Moritz - i wyszło aj waj, bowiem jak sobie można wyobrazić prowadzenie wojny bez aprobaty narodu i to wojny totalnej?
Moritz / 2008-01-06 22:16
poprosze o jeden udokumentowany przyklad wojny, ktora byla aprobowana przez caly narod
xxxyyyzzz / 83.151.38.* / 2008-03-19 16:16
daleko nie ma potrzeby szukać - Niemcy za czasów Hitlera. Nieśmiały odwrót co po niektórych zaczął pojawiać się dopiero wtedy jak dostali w dupę pod Stalingradem. Co inteligentniejsi zrozumieli że to początek końca.
~Kris / 2008-01-06 12:10 / Tysiącznik na forum)
Tak, za jakiś czas ludzkość zapomni, kto doprowadził do II Wojny Światowej. Tak samo jak zatarły sie w pamięci powody Wojny Stuletniej.

Pytanie: co dobrego dla nas wszystkich (Polaków, Niemców, Żydów, Rosjan, itd.) przyniesie w 2008 roku krzyczenie na Niemców (i chyba również Rosjan, prawda?), że są narodem zbrodniarzy?

Sprowadzając to na poziom zwyczajnych stosunków międzyludzkich: mam kolegów w Niemczech i w Izraelu, czy mam w czasie spotkań z nimi przypominać Niemcowi, że jego kraj jest winien śmierci 6 milionów Polaków i Żydów? Jak myślicie, czy taka rozmowa poprawi nasze stosunki? Umocni nić sympatii? Czy w ten sposób nie pielęgnujemy przypadkiem nowych zarodków wzajemnej wrogości, które za 50 lat doprowadzą może do wybuchu następnej wojny?
@@@ / 195.90.107.* / 2008-01-06 12:13

czy mam w czasie spotkań z nimi przypominać Niemcowi, że jego kraj jest winien śmierci 6 milionów
Polaków i Żydów?

Oczywiscie ze powinienes jesli ten Twoj kolega mowi o polskich obozach koncentracyjnych albo o odpowiedzialnosci Polakow za wypedzenia.
JAW / 87.207.207.* / 2008-01-06 11:13
Czyli, że Niemcy są odpowiedzialni za zmiany w Europie po II Wojnie, a więc są winni wpadnięcia Polski w sowiecką orbitę. Niemcy są winni przesiedleń Polaków ze wschodu i gnicia ich w sybirackich łagrach. Niemcy w końcu są winni przejęciu władzy przez komunę w Polsce. Rozumując w ten sposób można powiedzieć, że PO była winna moherowej koalicji, a kiepska jakość produktów firmy Durex przyjścia na świat takiego prezydenta. Aha, i to Niemcy są winni powstania kolaboracji i szmalcownictwa - więc dlaczego tych ludzi się karało?
ft / 79.184.16.* / 2008-01-06 12:20
Jak chcesz dyskutować to wpierw posiadaj odpowiednią wiedzę a dopiero potem bredź. Jak sądzisz czy komunizm wyszedł by poza granice ZSRR gdyby nie II wojna światowa. Czemu Stalin tak chętnie poszedł na sojusz z Hitlerem.
Jedż do Niemiec i najlepiej ich przepraszaj za krzywdy które im wyżadziliśmy

Najnowsze wpisy