zmartwiona
/ .* / 2004-05-24 22:50
co by nie powiedzieć o kiełbasie wyborczej nie da się ona na dużo gęb podzielić tak więc ktokolwiek usiadzie u steru tego tonącego statku najpierw podzieli ją między swymi, i dlatego pieniądze niech sobie bedą puste jak chcą ale to wokół nich swiat się obraca i jest mi zupełnie już obojetne kto na tym wysokim stołku siedzieć będzie ,i tak i tak sytuacja ekonomiczna gospodarstw domowych się nie polepszy, żeby człowieka uczciwie pracującego nie było stać na zapłacenie za energię , gaz i mieszkanie to już jest skandal jestem ciekawa jak długo ci wysysacze będą od nas ciągnęli aby załatać dziury po swoich przekrętach i jak długo społeczenstwo to wytrzyma, czekam kiedy ta bomba wybuchnie, a o jakim kapitaliźmie w ogóle tu mowa chyba że o feudalnym bo tylko taki mamy w naszym kiedyś względnie normalnym kraju, a dziś co nic nie opiera się na prawdzie bo przysięga Hipokratesa niepodparta odpowiedniej grubości kopertą nic nie znaczy, a Temida jest ślepa albo ma zeza bo widzi tylko tych którzy nie mają szrokich pleców, nie wierzę już w żadne rządy tych wszystkich nieudolnych polityków, którzy tylko zmieniają sztadar , który trzymają w łapach i ani żaden plan Hausnera ani profesura Belki nic tu nie pomoże myślę że jest to jeszcze jeden wielki przekręt bo może jeszcze coś zostało do podzielenia między kolesi obojętnie z jakiej partii by nie byli, ale mimo wszystko dobrze że mamy jeszcze w kraju optymistów bo żyć jakoś trzeba ale ja nie widzę żadnego światełka w tunelu a może jest on za długi