niewinny
/ 213.208.85.* / 2008-05-14 12:49
Zamiast jechać nad morze (z południa Polski) 4 godziny,jadę 12!Jeśli pojadę po pijaku firmowym samochodem,tez mi go zabiorą?Wytłumacz dziecku,żeby siedziało przez 12 godzin w foteliku,albo nie telefonuj do żony poruszając się w korku ulicznym 5km/godz,że ją kochasz.Jak zawsze przyzwoity obywatel cierpi,a pijacy i przestępcy śmieją się z głupich przepisów.
Jeśli zlikwidujemy problem pijanych i nieubezpieczonych kierowców,zgodzę się z wprowadzaniem innych kar,narazie pachnie mi to całe zaostrzanie przepisów,zarabianiem pieniędzy przez budżet państwa,bo gdzie trafiają pieniążki z kar?To nie żal za prostą nawierzchnią nakazuje mi pić,ale nałóg,trząsą mi się ręce,jeśli nie wypiję co 4godziny;-)
Nie jeździmy już Maluchami,ale nasze pojazdy robią 200km
więc potrzebne są porządne drogi;byłem pod wrażeniem kultury kierowców,usuwających mi się,kiedy jechałem autostradą pod Wrocławiem właśnie 200km/h bo bardzo mi się spieszyło,a prędkość to mój wybór,bo w przyzwoitym aucie jej nie czuć,a pogoda była super i zdążyłem.
Mądry kierowca potrafi dostosować prędkośc do warunków jazdy,lepiej zlikwidoważ załatwianie prawek jazdy po znajomości,lub zaostrzyć egzaminy,żeby ludzie lepiej jeździli