Kenobi
/ 2007-09-14 09:52
/
Uznany malkontent giełdowy
Wzrost bez obrotu, w obliczu kryzysu i zwiazanych z nim napływem wkrótce złych wyników służyć może tylko dystrybucji przed dużym zjazdem. Chyba nikt nie spodziewa się, że konsument w sytuacji kryzysu na rynku nieruchomości, kredytów, wyciąganych przez spekulantów cen ropy, drożejącej skokowo żywności, będzie tersaz w stanie pomóc słabnącej gospodarce? A konsument w Stanach to 2/3 PKB. Wszystko dopiero przed nami, kolejne tygodnie pokażą, że król jest nagi, a wszyscy tak głośno oklaskujący dziś jego szaty, przycichną.