Forum Forum inwestycyjnePortfel

Komentarze do portfela "Wodnik Szuwarek"

Komentarze do portfela "Wodnik Szuwarek"

Wyświetlaj:
Wodnik Szuwarek / 2010-04-07 09:08 / portfel / Łapacz spadających noży
W sumie nie spodziewam się większej korekty, ale dzisiaj realizuję zyski/straty. Na tej fali zyskałem ok. 11% co uważam za świetny wynik. Mam mniej czasu na śledzenie rynku i nie widzę sensu wystawiania się na niepotrzebne ryzyko kiedy zysk już został ładnie ugrany. Powodzenia wszystkim inwestorom.
Wodnik Szuwarek / 2010-02-09 15:23 / portfel / Łapacz spadających noży
Dzisiaj zrobiłem pierwsze nieco większe zakupy. Zasady te same - żelazne stopy, w przypadkach skoków 15-20%-owych realizacja zysku. Szczerze mówiąc nie wiem, w którym kierunku będzie poruszać się rynek, ale jesteśmy po leciutkiej korekcie więc czas do zakupów wydaje się dość dobry.
Wodnik Szuwarek / 2010-01-05 12:43 / portfel / Łapacz spadających noży
Szkoda straconych szans, bo zbierałem się przed świętami do większego zaangażowania, ale uznałem, że skoro nie będę miał czasu to nie będę wkładał nowych środków. Gdyby nadeszła korekta mógłbym wrócić w styczniu ze sporymi stratami. Wygląda na to, że nie złapałem się na nową falę wzrostów :( . Pocieszenie jest takie, że korekta musi w końcu przyjść.
Wodnik Szuwarek / 2009-12-21 11:01 / portfel / Łapacz spadających noży
Jako drobniutki inwestor nie lubię takich okresów, w których nie można jasno wytyczyć trendu. Od 1,5 miesiąca indeks stoi praktycznie w miejscu, bo wahania nie przekraczają +-4-5% . Można zwiesić głowę i oddać się zadumie. Można również wybrać się na łowy w myśl - indeks może stoi, ale konkretne spółki nie. Poświęciłem na to ostatnio kilka chwil. Co ciekawe widzę przynajmniej 5 dość ciekawych okazji. Ostatnie 1,5 miecha raczej tego nie robiłem i jednak wiele spółek zauważalnie się skorekciło. Nie wydaje mi się, aby był to dobry czas na zakupy, ale warto być przygotowany na sezon "przecen".
Wodnik Szuwarek / 2009-12-17 10:13 / portfel / Łapacz spadających noży
Oczekiwaniem na korektę umiliłem sobie zrealizowaniem bardzo ładnego zysku (ponad 25%) na STX. Jak na niecałe 2 miesiące wynik rewelacyjny. Resztę póki co trzymam. Nie jest to duży udział w portfelu więc nie mam stracha. Zobaczymy jaki będzie ruch na indeksie i w którą stronę wyjdzie z kanału 2320-2370.
Wodnik Szuwarek / 2009-12-08 09:44 / portfel / Łapacz spadających noży
Korekty jak nie było tak nie ma. Niektóre spółki bardzo ładnie urosły. Najmilsze zaskoczenie - STX. W tej sytuacji lepiej trzymać i przesuwać stopy coraz wyżej. Wiem jedno - nie będę kupował dopóki indeks nie zjedzie o dobre 10%.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-30 15:54 / portfel / Łapacz spadających noży
Nie pisałem już długo, ale w zasadzie nie ma o czym. Nic się nie zmieniło. Dzisiejsze dane o PKB są co prawda pozytywne, ale póki co nie widać jakichś szaleństw na walutach więc raczej obecnego obrazu to nie zmieni. Wyrok - póki co będziemy się bujać w górę i w dół. Kontynuuje trzymanie portfela w obecnym wymiarze i większość środków trzymam na lokacie.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-18 14:55 / portfel / Łapacz spadających noży
Niestety po tak słabych danych z USA z rynku nieruchomości nie wierzę w dalsze wzrosty. Wygląda na to, że to początek korekty. Jednak szczyt tylko na 2441. Myślałem, że będzie wyżej. Teraz czas wycofywania się i realizacji zysków.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-17 09:46 / portfel / Łapacz spadających noży
Rekordy za nami. Chociaż raz mogę napisać z pełnym zadowoleniem - A NIE MÓWIŁEM :) (patrz wpis poprzedni). Według tego, co napisałem powinienem teraz kupować dalej ;) . Generalnie chyba tak zrobię, chociaż bardzo delikatnie. Jeżeli szczyt będzie nawet na 2600 (moim zdaniem to wątpliwe), a sprzedaż na szczycie jest prawdopodobna jak 5 w totka, to realizacja około 50 pkt poniżej szczytu jest możliwa. Daje to jeszcze około 7%. I dużo i mało, bo ryzyko wzrasta. Oczywiście w obecnej chwili nic nie ryzykuje (tylko tyle, że oddam część zysku). Obecna wydmuszka bardzo przypomina mi okres z czerwca - lipca 2007. Bite są kolejne rekordy, rynek coraz bardziej przekonany o dalszych wzrostach, ale pompowanie balonu ma to do siebie, że kiedyś pęknie... Ryzyko rośnie. Właśnie dlatego moja ostrożność wzrasta. Dlatego sprzedawać póki co nie będę, ale kupować jedynie bardzo wybrane spółki i to w niedużych ilościać 5-10% portfela.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-17 15:11 / portfel / Łapacz spadających noży
Lekkie przetasowanie portfela. Sprzedałem TVN (stopy). Nie chcę trzymać tej spółki, bo Platforma N ciągle dołuje i niestety przez to TVN w pozytywnej wersji nie da zarobić, a w negatywnej będzie systematyczny zjazd. Myślę, że za dwa-trzy miesiące wrócę do tej spółki, ale póki co odstawiam ją na bok. Dobrałem Trakcji. Bardzo dobre wyniki, a i perspektywy coraz lepsze. Ten papier chyba na dłużej. Oprócz tego, żeby zasłużyć na swoją rangę kupiłem nieco: Cognor, Pemug i Ronson. Powiem wprost nie za bardzo miałem pomysł i kierowałem się nieco sugestiami Biga. Jako że wszystkie 3 spółki nieco dołują, a Big mimo wszystko je trzyma to może odbiją. Wiem, wiem - łapacz spadających noży znowu w akcji ;)
adrianoo / 2009-11-17 15:34 / 10-sięciotysiącznik na forum

Cognor

nad tym walorem pomyslalbym dwa razy...
Wodnik Szuwarek / 2009-11-18 09:30 / portfel / Łapacz spadających noży
sprawa się sama rozwiązała - zadziałały dzisiaj stopy.
adrianoo / 2009-11-18 09:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
leci na leb na szyje... trzeba poczekac na nizsze poziomy i kolejne obietnice zarzadu:)
Wodnik Szuwarek / 2009-11-18 09:19 / portfel / Łapacz spadających noży
Jeszcze mam czas, ale wezmę to pod uwagę :)
Wodnik Szuwarek / 2009-11-05 17:44 / portfel / Łapacz spadających noży
Bardzo ładne wzrosty na wszystkich spółkach. To lubię. Tym, którzy tu zaglądają polecam wpisy Zbyszka Papińskiego, które śledzę od kilku ładnych miesięcy. Bardzo zdroworozsądkowe. Muszę powiedzieć, że obecnie to mój ulubiony komentator giełdowy. Można je znaleźć na stronie notowany.pl . Dzisiejszy komentarz:

http://notowany.pl/artykul/10197/po-sesji-magnes-fibonacciego

Co z tego wynika? Moim zdaniem bardzo wiele wskazuje, że ustanowimy nowe maksima jeszcze w tym roku. Nie chcę prorokować ile, ale jeżeli miniemy opór 2370 to tam ustawiam się na kolejne zakupy. Jeżeli odbijemy się to realizuję te małe, bo małe, ale jednak zyski.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-04 16:42 / portfel / Łapacz spadających noży
Mam już 7 kandydatów. Jeszcze poszukuję. Ciągle zastanawiam się nad trendem. Poczekam ze 2-3 sesje na ewentualnie większe zaangażowanie w akcje. Wczoraj został naruszony trend wzrostowy, ale dzisiejsze wzrosty sugerują, że mogło być to fałszywe wybicie.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-02 14:06 / portfel / Łapacz spadających noży
Dobra, wracam do gry. Postaram się co jakiś czas skrobnąć co u mnie nowego. Za cel w najbliższej przyszłości (2-3 tygodnie) postanawiam zbudować sobie portfel. Myślę póki co o 4-5 spółkach. Do 20% środków, pewnie mniej. Reszta jeszcze idzie na lokatę 1 miesięczną. Potem zobaczymy co dalej.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-02 14:09 / portfel / Łapacz spadających noży
Taaak. Zasadniczo się zgadzam :). Dzięki za przypomnienie.
Wodnik Szuwarek / 2009-11-02 14:09 / portfel / Łapacz spadających noży
to miało być do komentarzu Igły
needle / 2009-08-04 10:45 / Bez rangi
nie nerwowo, kolezko...
nie nerwowo
jak tanio kupiłeś to się nie musisz nigdzie spieszyć!!!
Wodnik Szuwarek / 2009-04-06 15:16 / portfel / Łapacz spadających noży
Wyjściem z tvn kończę tą falę jakkolwiek długo ona potrwa (może nawet do 1900?!). Dla mnie udana. Zysk zrealizowany na około 4%. Trochę mniej, bo wyszedłem akurat tuż przed nowym odbiciem (zadziałały stopy), ale grałem według planu - pozbywać się od 1550-1600. TVN przeciągnąłem, żeby zmniejszyć stratę i udało się. Co dalej? Zaraz kwartalne wyniki i niestety, ale powieje chłodem... Najpierw Stany i tu podejrzewam, że będzie bardzo źle, potem Polska i tu podejrzewam, że będzie gorzej niż myślimy (skoro już pojawiają się przecieki o 1,1% wzrostu PKB w I kwartale to jest znacznie gorzej niż przewidywania pesymistów). Z całą pewnością bessa się jeszcze nie skończyła i według mnie czeka nas atak na nowe minima. Obawiam się, że jeszcze w II kwartale.
Wodnik Szuwarek / 2009-03-24 09:58 / portfel / Łapacz spadających noży
Kiedy wszystko rośnie bardzo łatwo jest poddać się euforii. Jak patrzę na swoje spółki 3 notują znaczne zyski, 2 trochę odbiły, 1 bez zmian, 1 spora strata (nieszczęsny tvn , który powiększył udziały w nce). Ponad 6% do przodu. Całkiem nieźle jak na bessę. Pytanie jest proste - kiedy realizować zyski? W komentarzu poniżej pisałem, że nie spodziewam się, aby zasięg tej fali przekroczył 1600. Teraz nie jestem taki pewny. Plan Geithnera został przyjęty entuzjastycznie, wszystko rośnie... Przebicie 1600 wygląda na kwestię czasu i co dalej? 1800? 1900? Szczerze mówiąc NIE MAM POJĘCIA. Mój kolega mawia w takim momencie - "daj spółkom rosnąć, jak kursy rosną to zwyczajnie ustawiaj wyżej stopy". Nie mam nic do dodania w tym temacie. Stopy ustawione i tylko sukcesywnie je podbijam. Przyjdzie czas na realizację zysków. Jeszcze będzie czas na nowe minima w tej bessie.
do początku nowsze
1 2 3
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy