Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Koniec biurokratyczej mitręgi przedsiębiorców?

Koniec biurokratyczej mitręgi przedsiębiorców?

Wyświetlaj:
wowa52 / 150.254.22.* / 2009-10-19 20:40
Całe nasze prawo gospodarcze jest jak ojczysty język - anachroniczne, nienowoczesne, pełne wyjątków, trudne w zrozumieniu i poprawnym stosowaniu, skłaniające do obejść i nieformalnych uproszczeń. Jest tworzone doraźnie, bez planu i z potrzeby chwili albo potrzeby grup nacisku wbrew interesowi społecznemu. Stanowi obszar spekulacji pseudoelit rządzących po amatorsku tym krajem od kilkudziesięciu już lat.
Ograniczenie społeczeństwu dostępu do dobrego prawa gospodarczego stwarza doskonałe warunki do tworzenia nieformalnych układów - SZAREJ STREFY pracy ale też i WŁADZY !
Z tego żyje pokaźna część klasy średniej, będącej zapleczem obecnego bałaganu społeczno- gospodarczego. Żyją z układu, w którym biorą udział, a nie z oferty rynkowej, której nie muszą i nie potrafią tworzyć. W normalnym świecie stanowiliby siłę roboczą, w naszym mają władzę.
Ten stan rzeczy za sprawą sił wewnętrznych się nie zmieni. Jedyna nadzieja w takich mechanizmach, jak choćby ten nakaz unijny.
Tomwic / 2009-10-19 09:27 / Bywalec forum
Myślę, że większość ustaw należałoby napisać od nowa.......
Tylko kto się tym zajmie? Politycy bawią się świetnie we własnym gronie i dodatkowa praca w Sejmie jest im zupełnie nie potrzebna!
nieśmiały / 83.29.146.* / 2009-10-19 10:30
może by tak wrócić do Dekalogu?
Bernard+ / 83.4.23.* / 2009-10-20 01:00
Słusznie przeciez "Ojcze Nasz" składa się z 56 słów,
Deklaracja Niepodległości USA - z 300,
a ostatnio ogłoszone rozporządzenie rządu
w sprawie cen jarzyn - z 26.911 słów.

Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.
Tacyt (Publius Cornelius Tacitus, ok. 55 - ok. 120)

Jaki rząd jest najlepszy, miły panie kumie?
Gdzie każdy najmniej rządzon, sam rządzić się umie.
Kazimierz Brodziński (1791 - 1835)

Komisja to grupa ludzi nieprzygotowanych, powołana przez niekompetentnych, do wykonania zadań niepotrzebnych.
Autor nieznany

Ludzie mylą ustawodawstwa z prawodawstwem.
Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909 - 1966)

jak widac wiele jest już trafnych spostrzeżen madrych ludzi zprzeszłosci a polskie problemy wciąż takie jak przez wielu laty w 1 RP.
St. / 77.253.201.* / 2009-10-19 09:17
To się nie uda. Oprócz intratnych urzędniczych stołków, zlikwidować trzeba będzie cały przemysł tworzący nowych urzędników i egzyzstujący na ich utrzymaniu. Oni się tak łatwo nie poddadzą
spinacz021 / 2009-10-19 09:03
redukcja powinna objąć do 50 procent urzędniczych wymogów. połowa z urzędniczych biur jest niepotrzebna i na tym najwięcej pieniędzy traci skarb państwa oraz przedsiębiorcy.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-10-19 08:33
A od czego jest (było?) Przyjazne Państwo? To może cały rząd sprywatyzować?
Bernard+ / 83.4.23.* / 2009-10-20 00:52
Podstawową czynności a jaka trzeba stale odważnie wykonywac w polsce to kasowanie głupich szkodliwych i niespójnych przepisów, którymi obrosły ustawy przez ostatnie 20 lat.
Lista do kasacji jest długa i wcale nie wymaga żadnej tytanicznej pracy. pierwsza zbrzegu sprawa proszę wziąć kartkę papieru kalkulator oraz zaopatrzyc sie w dzienniki ustaw z przepisami dotyczacymi oblicznia skałdek ZUS i podatków od wynagrodzen pracowników a następnie spróbowac od dowolnej kwoty wynagrodzenia brutto przy pomocy kalkulatora obliczyć wszystki potrącenia i dojść do pąłcy netto a następnie obliczyć co jeszcze musi dopąłcić pracodawca do tego i jaki bedzie koszt całkowity wynagrodzenia tego pracownika np zarabiającego 3500zł.
W wiekszości krajów europy można to zrobic w kilka minut w polsce żaden człowiek z wyższym wykształceniem nie ekonomicznych bez specajlnych kursów i szkolen tego nie potrafi zrobić dlatego trzeba co roku a czasem i cześciej kupowac drogie programy komputerowe do oblicznia wynagrodzeń co jest tak skomplikowane tylko dlatego,że posłom nie chciało się słuchac fachowców profesorów ekonomistów lecz słuchali związkowców i uchwalali poprawki i zmiany tak jak im wyszło z dyskusji na komisjach. Tymczasem widomo, że komisja to grupa ludzi niekompetentnych powołana przez dyletantów do decydowania o sprawach o których obie te strony nie mają podstawowego pojęcia. jeżeli wsejmie mamy 95% posłow zrodowodem zwiazkowym lub z życiorysem zawodowym w 100% budżetowym a do nieliczncyh należa przedsiebiorcy bo stawia sie im liczne bariery to nić dziwnego,że prawo gospodarcze jest głupie i dyletanckie. Jak to określa profesor janusz Wojtyła zakademii ekonomicznej w katowicach tępy fiskalizm rozwija się jako jedyna metoda stanowienia prawa w sferze gospodarki. ja dodam jeszcze, że pazerne panstwo rzadzone przez zjadaczy podatków im więcej pracujacym polakom zabiera tyum mniej ma jak widać to po 20 leciu stałego deficytu budżetowego i rosnącego zadłużenia panstwa. Rada tylko w zmianie ordynacji wyborczej przynajmniej połowa posłów powinna być wybierana w okręgach jedniomandatowych stanowiących powiat. A powiatów nie powinno być więcej niz posłow w nich wybieranych czyli np 230 a nie jak obecnie 340 powiatów

Najnowsze wpisy