KONIEC

W******** / 83.6.106.* / 2008-05-21 12:47
Koniec z wpłatami do funduszy ! Dawałem tym pożal się Boże fachowcom pieniądze przez dwa lata i póki co mam stratę. Nie wpłacę na żaden fundusz już ani grosza dopóki te śmieci w białych kołnierzykach nie zaczną zarabiać !
Wyświetlaj:
Pilsener / 2008-05-27 09:20 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Sprzedawcom chyba. Sprzedawca to żaden doradca - sprzedawcy już nie mają nawet premii od obrotu, lecz od MARŻY (sam wdrażałem taki system), a największa marża jest na najbardziej ryzykownych walorach, co tu dużo mówić.
Jak pójdziesz do sklepu z AGD i zobaczysz fajną pralkę w cenowej promocji, to mimo to sprzedawca spróbuje Ciebie odwieść argumentem "w promocji sprzedajemy tandetę" i poleci Ci inną pralkę, na której sklep ma dwa razy taką marżę. Trzeba rozumieć ten mechanizm, żyjemy (prawie) w kapitaliźmie.
LdN / 2008-05-27 12:40 / Bywalec forum
A prawie robi wielką różnicę.
pozytywista / 83.14.70.* / 2008-05-21 13:10
pazerność ludzi - sam sie weź za zarabianie

- powodzenia życzę
W******** / 83.6.106.* / 2008-05-21 13:13
Zarabiam prawdopodobnie wiecej jak Ty a nadmiar gotówki chciałem sensownie ulokować. Wyszło jak wyszło więc nie dam śmieciom więcej zarobić.
pozytywista / 83.14.70.* / 2008-05-21 13:47
Cieszy mnie to że zarabiasz "prawdopodobniej" więcej. Napisz przynajmniej komu dawałeś pieniądze lub na co tak przetrwoniłeś swoje $$

Pozdrawiam
W******** / 83.6.106.* / 2008-05-21 14:16
http://www.dws.pl/
http://www.pkotfi.pl/
http://www.skarbiec.com.pl/
http://www.leggmason.com.pl/

Wszyscy twierdzili, że wiedzą jak zainwestować moje pieniądze żeby przyniosły jak największy zysk. Dobrze, że chociaż a Aegona nie dałem się wrobić, ale to tylko dlatego że nazwa kojarzy mi się z duńskim Olsenem, który jak wiadomo był złodziejem.
jertom / 2008-05-22 15:38 / portfel / Bywalec forum
kolejny pazerny gość który w pięć minut chce zostać milionerem nie słucha "śmieci w białych kołnierzykach" tylko full wypas akcje i kasa kasa ma sie lać z nieba jak ulewny deszcz a tu sahara wody nie ma kasy nie ma i kto winny "śmieć w białym kołnierzyku"
jak szybko jak łatwo znaleść winnego swjej głupoty i kretyńskich decyzji przesłonientych mamoną co ja winny nie "śmieć z białym kołnierzykiem" alleluja.
miki3d / 2008-05-21 21:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To tłumaczy Twoją frustrację co do polskich zarządzających. Ale z drugiej strony świadczy o tym, że termin dywersyfikacja był Ci całkowicie obcy. A to boli. Zwłaszcza Twój portfel.
paraszopen84 / 213.134.177.* / 2008-05-26 11:03
Czasam człowiek który się nie zna, chce polegać na opinii "profesjonalistów" - ja zrobiłem podobnie, piękne oczy, wspaniałe perspektywy - przeciez idzie Euro2012. Ten profesjonalny doradca zrobił mi portfel 60% Legg Mason, 30% CU , 10% Arka wszystko akcji w Aegonie. No i teraz czekam spokojnie bo co innego mi pozostało. Będzie pewnie ponad rok zanim wszystko się odrobi, sam nauczyłem się przez to troche, a w********** koledze polecam teraz zakupy zamiast zaprzestania wpłat - to będzie chyba dużo szybsza droga do wyjścia ze strat. I dodam że rozumiem zdenerwowanie, bo sam poszedłbym do placówki wspaniałej kancelarii doradztwa Efect i wrzucil tam granat.
LdN / 2008-05-26 12:30 / Bywalec forum
Obawiam się, że tylko jeden granat by nie wystarczył :P
LdN / 2008-05-26 11:31 / Bywalec forum
Zauważasz rzeczy, któych nie widzą panowie miki3d i jertom. Jak idziesz do fachowca zakładasz, że wie co robi. Ciekawe co by zrobili gdyby trafili do lekrza-partacza i ten by im zaszkodził. Czy też uważaliby że to oni są temu winni bo nie zapoznali się z encyklopedią medycyny, atlasem anatomicznym i indeksem leków ?
jertom / 2008-05-26 14:24 / portfel / Bywalec forum
mylisz się twierdząc że nie widzę pewnych rzeczy a przykład z lekarzem nie jest najlepszy
rynek finansowy giełda fundusze jest rynkiem który nie jest wciśnięty w jakieś kanony w jakieś ramy gdzie w sposób jasny i przewidywlny można przewidzieć co i kiedy sie wydaży
jedynie na pewnych cyklach koninktury i makroekonomi można pokusić się o jakieś wróżenie co się będzie działo jedno jest pewne jeżeli są szczyty i giełda bije rekordy nie ma mocnych musi przyjść korekta pytanie jak głęboka będzie i ile czasu potrwa zawsze zostaje otwarte aż do dołka tak było na początku zeszłego roku kiedy to rekordy biły małe iśrednie spółki oraz rynek nieruchomości i przyznaję zawodowo zajmuję się funduszami oraz giełdą to trudno było przekonać klienta że nienależy inwestować w tej chwili w tego typu instrumenty a w fundusze akcyjne w szczególności zasada owczego pędu i wielkich zysków osiągnięta przez znajomych była zbyt silna aby rosądek i wziął górę i wtedy ktoś powiedział oto doradca który zna się na rzeczy nie ponieważ odradzałem byłem tym partaczem który sie na niczym niezna teraz klienci są cicho bo zimmny prysznic zadziałi jedynie o co pytaja to co w tej chwili robić i w zależności od preferencji taką odpowieć otrzymują
w medycynie zawsze możesz sprawdzić w jakiejś publikacji czy twoja diagnoza jest dobra
gdyż większość chorób jest opisana i ma zaobserwowane objawy
jest wielu dobrych o dużej wiedzy doradców ale śą też i poławiacze tylko prowizji i ci niestety bardzo psują opinię innym
relph / 83.6.222.* / 2008-06-05 01:27
Sprzedaję fundy w banku. Jest duży nacisk na takie produkty. Jest prowizja (marchewka) i kij (plany roczne). Na depozyty nie ma takiego nacisku od wewnątrz ( mniejszy zysk dla banku ).
Jak zobaczyłem swój roczny plan, parskąłem przełożonej śmiechem i powiedziałem : "Absurdalne". Prowizje mam gdzieś. Lubię handlować fundami a nie tylko sprzedawać je. Handel to jest wtedy jak korzystają obie strony.
Sprzedajemy fundy, jeśli klient chce, akceptuje ryzyko i wie co robi. Najpierw dokładnie tłumaczymy co ile kosztuje ( wypłata, zarządznie) i dlaczego opłaty mają takie duże znaczenie. A wtedy klienci wybierają lokaty. Jeżeli inwestują w fundy to kilkanaście procent kapitału.
Mówię wprost, że wolę małe wpłaty przez lata niż od razu wielki cash, tłumaczę, dlaczego.
I dla mnie, jeżeli ktoś nie potrafi lub nie chce w ten sposób podejść do obsługi FI to niech się za to nie bierze.
miki3d / 2008-05-27 10:49 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Tu się zgodzę. Sam nie uniknąłem błędów i pozwoliłem swoim klientom zainwestować bardziej agresywnie, niż wynikałoby to z ich profilu ryzyka.

W patrząc na portfel pana W******nego i to, co napisał wnioskowałem, że rozpoczął inwestowanie samodzielnie.
LdN / 2008-05-27 12:35 / Bywalec forum
Ja też inwestuję samodzielnie i przynajmniej do nikogo nie mogę mieć pretensji ;)
LdN / 2008-05-27 12:34 / Bywalec forum
A nie uważasz, że Twoim moralnym obowiązkiem byłoby wynagrodzenie klientom strat jakie ponieśli w wyniku Twoich błędów ?
miki3d / 2008-05-27 12:48 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To klient podejmuje ostateczną decyzję. Ja oceniłem profil ryzyka klienta jako "stabilny", i przedstawiłem mu takie rozwiązania, które były zgodne w jego akceptowalnym poziomem strat/zysków. Ale klient zdecydował, że zaangażuje swoje pieniądze wyłacznie w fundusze akcji.
LdN / 2008-05-26 14:59 / Bywalec forum
Twój portfel wygląda jeszcze gorzej jak mój :P więc jeśli zawodowo zajmujesz się funduszami to współczuję Twoim klientom :P
jertom / 2008-05-27 14:53 / portfel / Bywalec forum
o swoim portfelu juz pisałem że nie mam czasu sie nim w tej chwili zaimować a jeżeli już to robię to na zasadzie eksperymentów niz realnej wizji
max1224 / 2008-05-26 11:56 / Tysiącznik na forum
prawda ale w ważniejszych sytuacjach staram się skosultować z kilkoma a nie bazować na opinii jednego a ponadto dobrze jest zdobyć trochę wiedzy na ten temat
tak zrobiłem i dzięki temu uniknąłem prawdopodobnie zawału byłem u trzech lekarzy
i pewnie w kwestii zdrowia wszyscy tak robią natomiast w inwestycjach owczy pęd chciwość dane historyczne odbierają rozum przecież teraz powinien trwać szał zakupów kiedy jest tak tanio a sprzedawcy nabijają kiesę za inwestorów kasę dobry sprzedawca teraz wykazuje się najwyższymi obrotami
a będzie za kilka kilkanaście miesięcy jak będziemy na górce bo wszyscy kupują i znowu rozpacz i znowu pretensje do wszystkich
LdN / 2008-05-26 12:08 / Bywalec forum
Ja swoją pracę wykonuję dobrze i oczekiwałbym tego też od innych (i nie weź tego do siebie bo Ty wypisujesz swoje opinie na forum za "Bóg zapłać" a mam na myśli takich co biorą za to pieniądze).
max1224 / 2008-05-26 12:21 / Tysiącznik na forum
jasne
pieniądze psują
ale nie wszystkich
;-))
LdN / 2008-05-26 12:24 / Bywalec forum
O, a znasz takich, których nie psują ?? :P
max1224 / 2008-05-26 12:38 / Tysiącznik na forum
never say never
LdN / 2008-05-21 22:25 / Bywalec forum
Ryba psuje się od głowy. Nasze kolejne rządy nie wiedzą co to dywersyfikacja (dostawy gazu) więc pewnie i "doradcy" z tych funduszy nie znali tego pojęcia. A ofiar "doradców" na tym forum więcej jak grzybów w lesie.
pchelek / 2008-05-21 14:19 / Tysiącznik na forum
w dewuesa tez sie dalem rok temu wrobic - ale wyszedlem szybko - na szczescie ze strata ok 3 %, pko wycofalem w lipcu 2007.
Z daleka mijam polskie fundy juz ponad rok.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy