Kredyt z dopłatą - nie dla wszystkich
Money.pl
/ 2007-06-18 13:58
Liberał
/ 2007-06-18 19:35
/
Bywalec forum
Pomysł bez sensu. Nie jestem pewien czy na obrzeżach miast można kupić mieszkanie za taką cenę za metr. Poza tym niech się samorządy w końcu zajmą za zagospodarowanie przestrzenne to zwiększy się liczba budowanych mieszkań i w ten sposób ceny spadną albo chociaż przestaną rosnąć.
Sorki, ale ustawodawca ma 1000% racji. Mieszkam w małym mieście na zadu..u, gdzie 2500zł/m2 to wsjo, co można uzyskać, więc kupuję locum i dojeżdzam do pracy 30km. Zatem biorę kredyt i dostaję ulgę. Obok w wielkiej aglomeracji chałupy są po 10000zł/m2 - i co, podatnik ma to sponsorować? A może by nieszczęśnik nabył locum w Wołominie, czy innym Legionowie po 5500 i sobie podojeżdżał. A jak już zostanie "Kulczykiem" to życzę mu penthausa na szczycie Pomnik Stalina :)))
mlody2
/ 89.79.147.* / 2007-06-18 17:26
bo nie powinno byc stymulacji popytu z naszej kasy w ogolue, to jest chore
już teraz banki nie "wierzą" że cena nawet w małych miastach za 1 m2 wynosi ok 2500 a co dopiero w dużych aglomeracjach...po co więc takie kredyty...
zadajmy sobie pytanie kogo z polityków ciotka stryjek czy brat skorzysta... bo ja napewno nie. a takie przepisy zawsze tworzone są pod konkretne osoby....
Liberał
/ 2007-06-18 19:36
/
Bywalec forum
Może premier znalazł mieszkanie i chce się od mamy wyprowadzić...
jliber
/ 212.180.147.* / 2007-06-18 13:58
Nawet jeżeli stanie się to bardziej popularne, po prostu ceny mieszkań jeszcze wzrosną uwzględniając wzrost popytu dzięki dopłatom do kredytów. Na pewno na takich dopłatach nie skorzystają kupujący, a jedynie wcześniej posiadający ziemię, domy i mieszkania, których wartość wzrośnie.